Kosmiczny mecz Barcelona – Inter! Szczęsny był totalnie bezradny
Niesamowity mecz w Barcelonie! Sześć goli i wielkie emocje – remis FC Barcelony z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów To był wieczór, który z pewnością zapisze się złotymi zgłoskami w historii Ligi Mistrzów. Na Estadi Olimpic Lluis Companys kibice byli świadkami niezwykle emocjonującego widowiska. FC Barcelona zremisowała z Interem Mediolan 3:3 w pierwszym meczu…
Niesamowity mecz w Barcelonie! Sześć goli i wielkie emocje – remis FC Barcelony z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów
To był wieczór, który z pewnością zapisze się złotymi zgłoskami w historii Ligi Mistrzów. Na Estadi Olimpic Lluis Companys kibice byli świadkami niezwykle emocjonującego widowiska. FC Barcelona zremisowała z Interem Mediolan 3:3 w pierwszym meczu półfinałowym, a kwestia awansu do wielkiego finału pozostaje otwarta.
Piorunujący początek Interu
Spotkanie ledwie się rozpoczęło, a gospodarze już musieli gonić wynik. W 1. minucie Denzel Dumfries posłał piłkę z prawego skrzydła, a Marcus Thuram efektownym strzałem piętą pokonał Wojciecha Szczęsnego. Trafienie miało szczególne znaczenie – Lilian Thuram, ojciec strzelca, reprezentował barwy Barcelony w latach 2006–2008. Syn w kluczowym momencie zdobył bramkę przeciwko byłemu klubowi ojca.
W 20. minucie Dumfries sam wpisał się na listę strzelców. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Holendra, który popisał się piękną przewrotką i podwyższył prowadzenie Interu na 2:0.
Barcelona wraca do gry
Katalończycy nie złożyli broni. Już pięć minut później Lamine Yamal zdecydował się na strzał sprzed pola karnego. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki – był to wyjątkowy sposób na uczczenie setnego występu młodego talentu w barwach Barcelony.
W 38. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Raphinha sprytnie zgrał piłkę, a Ferran Torres z bliska pokonał Sommera. Do przerwy było 2:2 – pierwszy raz od sezonu 1999/2000 półfinał Champions League przyniósł aż cztery gole przed zmianą stron.
Wyrównana druga połowa
W przerwie trenerzy byli zmuszeni do zmian – kontuzjowanych Kounde i Martineza zastąpili Eric Garcia oraz Mehdi Taremi. Już na początku drugiej połowy groźnie uderzał Federico Dimarco, ale Szczęsny zdołał odbić piłkę.
W 64. minucie Dumfries po raz kolejny dał o sobie znać. Tym razem po rzucie rożnym wyskoczył najwyżej w polu karnym i strzałem głową zdobył swoją drugą bramkę – Inter znów prowadził.
Nie minęła minuta, a Barcelona odpowiedziała. Po szybkiej i sprytnej kombinacji z rzutu rożnego, piłka trafiła do Raphinhii, który huknął zza pola karnego. Piłka odbiła się jeszcze od Sommera i wpadła do bramki – ostatecznie gol został zapisany jako samobójcze trafienie bramkarza Interu.
W 74. minucie piłka ponownie znalazła się w bramce Barcelony, ale sędzia nie uznał gola Henricha Mchitarjana, dopatrując się pozycji spalonej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.
Remis, który niczego nie rozstrzyga
FC Barcelona zremisowała z Interem Mediolan 3:3 i przed rewanżem na Stadio Giuseppe Meazza żadna z drużyn nie może być pewna awansu. W 82. minucie na murawie pojawił się Piotr Zieliński, cały mecz na ławce spędził Nicola Zalewski.
Rewanżowy mecz odbędzie się we wtorek, 6 maja, o godzinie 21:00 w Mediolanie. W drugim półfinale, po pierwszym spotkaniu, PSG prowadzi z Arsenalem 1:0 po trafieniu Ousmane’a Dembele.
—
FC Barcelona 3:3 Inter Mediolan (2:2)
Bramki: Yamal 25’, Torres 38’, Sommer 65’ (samobój) – Thuram 1’, Dumfries 20’, 64’
FC Barcelona: Szczęsny – Kounde (43’ Eric Garcia), Cubarsi (83’ Christensen), Inigo Martinez, Gerard Martin (46’ Araujo) – Pedri (83’ Gavi), de Jong, Olmo (68’ Fermin Lopez) – Yamal, Torres, Raphinha
Trener: Hansi Flick
Inter Mediolan: Sommer – Bisseck, Acerbi, Bastoni – Dumfries (81’ Darmian), Barella, Calhanoglu (71’ Frattesi), Mchitarjan, Dimarco (55’ Carlos Augusto) – Thuram (82’ Zieliński), Lautaro Martinez
Trener: Simone Inzaghi
Sędzia: Clement Turpin (Francja)
Stadion: Estadi Olimpic Lluis Companys, Barcelona
Żółte kartki: Cubarsi – Calhanoglu