Kuriozalne zachowanie Rosjanina. Meczu nie udało się dokończyć. W sieci huczy
Daniił Miedwiediew bezskutecznie szuka utraconej formy sportowej. W tym roku spotyka go pasmo niepowodzeń. Melbourne, Rotterdam, Marsylia, teraz Doha – gdziekolwiek się pojawi, kończy rywalizację nie dalej niż na ćwierćfinale. Tak właśnie stało się w Katarze. Jego rywalem w boju o półfinał turnieju rangi 500 był Felix Auger-Aliassime (23. ATP). Kanadyjczyk wygrał pierwszego seta 6:3…
Daniił Miedwiediew bezskutecznie szuka utraconej formy sportowej. W tym roku spotyka go pasmo niepowodzeń. Melbourne, Rotterdam, Marsylia, teraz Doha – gdziekolwiek się pojawi, kończy rywalizację nie dalej niż na ćwierćfinale.
Tak właśnie stało się w Katarze. Jego rywalem w boju o półfinał turnieju rangi 500 był Felix Auger-Aliassime (23. ATP). Kanadyjczyk wygrał pierwszego seta 6:3 i z optymizmem sposobił się do drugiej partii.
Miedwiediew w roli pacjenta. Mało elegancki krecz po pierwszym secie w Dosze
Do drugiego seta jednak nie doszło. Rosjanin spakował torbę i opuścił kort, nie podając ręki ani sędziemu, ani rywalowi. Na plac gry już nie wrócił. Publiczność, komentatorzy, a także sam Auger-Aliassime nie kryli zdumienia.
– On powiedział arbitrowi, że nie chce nam uścisnąć dłoni, bo jest chory. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale oczywiście byłem bardzo zaskoczony całą sytuacją – powiedział później Kanadyjczyk.
– Niestety miałem zatrucie pokarmowe – oznajmił Miedwiediew. – Jestem bardzo rozczarowany, że tak zakończyłem swój występ tutaj w Dosze. Czuję, że grałem dobrze. Nie mogę się doczekać powrotu w przyszłym roku.
W mediach społecznościowych rozpętała się burza. Na Rosjanina spadła lawina krytyki. Postronnym obserwatorom trudno uwierzyć w jego tłumaczenia. Na korcie ani przez moment nie wyglądał na kogoś, kto boryka się z kłopotami zdrowotnymi.
O awans do finału Auger-Aliassime zagra teraz z kolejnym Rosjaninem – Andriejem Rublowem (10. ATP). 24-letni Kanadyjczyk ostrzy sobie apetyt na trzeci tytuł w tym sezonie. Na koncie ma już triumfy w Adelajdzie i Montpellier.
Daniił Miedwiediew – Stan Wawrinka. Skrót meczu/Polsat Sport/Polsat Sport
Felix Auger-Aliassime/AFP
Felix Auger-Aliassime/AFP