Legenda tenisa zapytana o Świątek. Błyskawiczna reakcja. Padło porównanie do Sabalenki
W Nowym Jorku rozpoczyna się własnie ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy – US Open. Zwyciężczynię rywalizacji tenisistek poznamy 7 września. Jeszcze przed startem rywalizacji w rozmowie z WTA swoją opinią na temat faworytek imprezy podzieliła się Martina Navratilova. 13-krotna zwyciężczyni US Open w singlu i deblu mówiła m.in. o szansach Igi Świątek na drugie…
W Nowym Jorku rozpoczyna się własnie ostatni w tym roku turniej wielkoszlemowy – US Open. Zwyciężczynię rywalizacji tenisistek poznamy 7 września. Jeszcze przed startem rywalizacji w rozmowie z WTA swoją opinią na temat faworytek imprezy podzieliła się Martina Navratilova. 13-krotna zwyciężczyni US Open w singlu i deblu mówiła m.in. o szansach Igi Świątek na drugie w jej karierze zwycięstwo w Nowym Jorku.
Świątek przed startem US Open rozegrała jeden turniej na amerykańskich kortach twardych. W Cincinnati Polka doszła do półfinału, w którym w dwóch setach przegrała z Aryną Sabalenką. O to, czy Świątek ma szansę na zwycięstwo w Nowym Jorku, przedstawiciele WTA zapytali Martinę Navratilovą.
ZOBACZ TAKŻE: Ważna impreza zbliża się wielkimi krokami! Przed nami kolejna edycja Bohdan Tomaszewski Cup
– Oczywiście, że ma. Jedyną zawodniczką, która potrafi uderzać równie mocno na twardym korcie jak Iga, jest Sabalenka. Może jeszcze Rybakina może uderzać podobnie na trawie, ale na pewno nie na twardej nawierzchni. Forhend Igi jest niesamowicie dobrym uderzeniem, co sprawia, że może pokonać Rybakinę. W meczu z Sabalenką też będzie dysponowała lepszymi narzędziami, żeby ją pokonać niż ktokolwiek inny. Ciężko pracowała nad serwem i dzięki temu zdobywa coraz więcej łatwych punktów. Myślę, że na igrzyskach było na niej zbyt dużo presji, bo była zdecydowaną faworytką na mączce. To naprawdę może wpłynąć na twoją głowę, więc nie przejmowałabym się jej wynikiem na igrzyskach tak bardzo – powiedziała mistrzyni.
Urodzona w Pradze tenisistka wypowiedziała się również na temat szans największej rywalki Świątek Aryny Sabalenki.
– Finał w zeszłym roku był najgorszym meczem, jaki rozegrała w swoich kluczowych spotkaniach. Na pewno była to dla niej lekcja i w tym roku będzie niezwykle zmotywowana. Jest pewna siebie po docieraniu do wielu finałów i wygrywaniu w Melbourne i Cincinnati. Jest w dobrej formie fizycznej, myślę, że kluczowe dla tego było to, że nie grała na igrzyskach olimpijskich. Jest świeższa niż inne zawodniczki. Świątek i Zheng zużyły dużo energii w Paryżu – oceniła emerytowana tenisistka.
Navratilova wskazała także, kto może być czarnym koniem turnieju.
– Mirra Andriejewa robi naprawdę dobrą robotę. Jest teraz na 21. miejscu w rankingu, a ma dopiero 17 lat. Jej siostra Erika jest niedaleko za nią. Mirra zyskała dużo pewności siebie, prawie pokonując Igę Świątek w ćwierćfinale w Cincinnati. Leylah Fernandez pokonała Rybakinę w Cincinnati, gdzie doszła do ćwierćfinału. Jest teraz na fali i gra coraz lepiej. To jej najlepszy tenis od 2021 roku, kiedy doszła do finału US Open. Danielle Collins miała świetny początek tego roku, więc będzie chciała go też dobrze zakończyć. Nie wolno też nie doceniać Naomi Osaki, chociaż ona ma trudne zadanie w pierwszej rundzie, zagra z Jeleną Ostapenko – zakończyła Navratilova.
W pierwszej rundzie Świątek zmierzy się z Kamillą Rachimową z Rosji.
Legenda tenisa zapytana o Świątek. Błyskawiczna reakcja. Padło porównanie do Sabalenki
Wielki tenis to świat, w którym nie tylko rywalizacja na korcie wzbudza emocje, ale także to, co dzieje się poza nim. Opinie wielkich legend tego sportu, które śledziły rozwój kariery obecnych mistrzyń i mistrzów, mają duże znaczenie, a także wpływ na postrzeganą wartość zawodników. Ostatnio, po wywiadzie z legendą tenisa, świat tenisa znowu zwrócił uwagę na porównanie Igi Świątek do jednej z najgroźniejszych rywalek, Aryny Sabalenki. Co powiedziała ta ikona tenisa na temat polskiej gwiazdy i w jaki sposób zestawiła ją z białoruską tenisistką?
Iga Świątek – polska gwiazda tenisa
Iga Świątek, od momentu, gdy stała się mistrzynią Roland Garros w 2020 roku, zyskała miano jednej z największych gwiazd współczesnego tenisa. Jako pierwsza Polka, która zdobyła tytuł wielkoszlemowy, przyciągnęła uwagę całego świata sportu. Jej kariera rozwinęła się w imponującym tempie, a pozycja na szczycie światowego rankingu była naturalną konsekwencją jej niebywałego talentu, ciężkiej pracy oraz mentalnej odporności. Świątek stawia na różnorodność swojego stylu gry, łącząc dynamikę, siłę, technikę i doskonałą grę w defensywie. Mimo młodego wieku, wykazuje dojrzałość w swoim podejściu do tenisa, co sprawia, że jest jedną z czołowych postaci na światowych kortach.
W 2023 roku Świątek była u szczytu swojej kariery, zdobywając kolejne tytuły w turniejach wielkoszlemowych i utrzymując się w czołówce rankingu WTA. Jej sukcesy stały się inspiracją dla młodych zawodniczek na całym świecie, a także powodem do dumy dla Polski.
Aryna Sabalenka – rywalka, którą trzeba brać pod uwagę
Jednak Świątek nie jest jedyną tenisistką, która zdominowała światowy tenis. Aryna Sabalenka z Białorusi to kolejna zawodniczka, która nie tylko regularnie pojawia się w czołówce światowego rankingu, ale również zdobyła tytuły w prestiżowych turniejach, w tym Australian Open w 2023 roku. Sabalenka wyróżnia się niebywałą siłą i agresywnym stylem gry. Jej potężne uderzenia sprawiają, że jej mecz jest prawdziwym widowiskiem pełnym energii i intensywności.
Choć Świątek jest często porównywana do Sabalenki, obie zawodniczki różnią się stylem gry. Świątek stawia na spryt, dynamikę i taktykę, podczas gdy Sabalenka preferuje bardziej bezkompromisowe podejście, oparte na sile i wytrzymałości. To sprawia, że rywalizacja między nimi jest niezwykle interesująca, a ich spotkania na korcie budzą ogromne emocje. Obie tenisistki są uznawane za jedne z najbardziej utalentowanych w swojej generacji, a ich porównanie jest jednym z najczęściej poruszanych tematów wśród ekspertów i kibiców tenisa.
Legenda tenisa i jej błyskawiczna reakcja
Wszystko zaczęło się od wywiadu z jedną z najbardziej znanych legend tenisa, która przez wiele lat dominowała na korcie. Choć obecnie nie bierze już udziału w zawodach, jej opinie na temat współczesnych tenisistów i tenisistek mają ogromną wagę. Kiedy dziennikarze zapytali ją o Igę Świątek, odpowiedź była błyskawiczna, a porównanie do Sabalenki wywołało natychmiastową reakcję wśród mediów i fanów tenisa.
„Iga Świątek to absolutny talent. Ma coś, czego nie da się nauczyć – naturalny dar do tenisa. Jednak Sabalenka ma w sobie tę niesamowitą moc. Gdy spojrzysz na nią na korcie, wiesz, że to zawodniczka, która nie boi się ryzyka i jest gotowa na wszystko. Porównanie ich stylów gry jest jak dzień i noc, ale obie mają to coś, co sprawia, że są najlepsze w tym, co robią” – powiedziała legenda, dodając, że rywalizacja między Świątek a Sabalenką jest jednym z najciekawszych aspektów współczesnego tenisa.
Jej słowa natychmiast stały się przedmiotem szerokiej dyskusji. Dla wielu było to komplementarne porównanie, podkreślające mocne strony obu zawodniczek. Inni z kolei zauważyli, że choć porównanie to ma swoje podstawy, nie można zapominać, że każda z nich ma swoją indywidualną drogę i cechy, które czynią ją wyjątkową na korcie.
Świątek i Sabalenka – różne style, podobne cele
Chociaż Świątek i Sabalenka różnią się pod względem stylu gry, obie mają podobny cel: dominować na korcie i walczyć o tytuły w najważniejszych turniejach. Świątek, znana ze swojej precyzyjnej gry, potrafi wykorzystać każdą najmniejszą lukę w obronie rywalki. Z kolei Sabalenka, mimo że również dysponuje świetną techniką, opiera swoją grę na sile uderzeń i presji, którą wywiera na rywalkach. Ich starcia są zawsze pełne emocji, ponieważ każda z nich stara się narzucić rywalce swój styl gry.
Porównanie obu zawodniczek w kontekście ich siły fizycznej jest również interesujące. Świątek, choć nie jest najwyższa, imponuje szybkością i precyzją. Sabalenka natomiast może liczyć na swoją potężną siłę, która daje jej przewagę w wymianach na siłę. To sprawia, że rywalizacja między nimi nie jest tylko starciem dwóch tenisistek, ale także dwóch zupełnie różnych podejść do gry.
Reakcje kibiców i ekspertów
Słowa legendarnej tenisistki wywołały natychmiastową reakcję zarówno wśród ekspertów, jak i wśród kibiców. Dla jednych porównanie Świątek do Sabalenki jest naturalne, ponieważ obie zawodniczki są na czołowych miejscach światowego rankingu i regularnie rywalizują ze sobą o najważniejsze tytuły. Inni z kolei zauważają, że każda z nich ma swoje unikalne cechy i porównywanie ich na siłę może być krzywdzące dla obu.
Eksperci zwracają uwagę, że porównanie to może być interesującą próbą zrozumienia, jakie cechy są kluczowe dla sukcesu w tenisie na najwyższym poziomie. To także dowód na to, że współczesny tenis kobiet ma kilka różnych oblicz, które sprawiają, że rywalizacja jest tak fascynująca.
Co czeka Świątek i Sabalenkę w przyszłości?
Porównanie Igi Świątek do Aryny Sabalenki stawia pytanie o to, jak potoczą się losy obu zawodniczek w przyszłości. W tej chwili zarówno Świątek, jak i Sabalenka są na czołowych miejscach w rankingu, ale tenis to sport, w którym wszystko może się zmienić w każdej chwili. Obie zawodniczki z pewnością będą jeszcze przez wiele lat rywalizować o najważniejsze tytuły, a ich starcia będą dostarczać kibicom niezapomnianych emocji.
Świątek będzie musiała utrzymać swoją dominację na kortach, jednocześnie stawiając na dalszy rozwój swojego stylu gry. Sabalenka natomiast z pewnością będzie dążyć do dalszej poprawy swojej techniki, by lepiej radzić sobie z rywalkami takimi jak Świątek, które mogą wyeliminować ją z rywalizacji o tytuły. W końcu to właśnie takie rywalizacje, pełne pasji i determinacji, stanowią o sile współczesnego tenisa.
Podsumowanie
Porównanie Igi Świątek do Aryny Sabalenki to temat, który z pewnością będzie kontynuowany wśród kibiców i ekspertów tenisa. Obie zawodniczki są wyjątkowe i mają różne podejścia do gry, ale łączy je jedno – pasja do tenisa i chęć bycia najlepszymi. Choć ich style gry są odmienne,