Leon dawno nie był tak wzruszony. Szczere wyznanie, pokazał jak spędza święta
Nowy rozdział w życiu Wilfredo Leona – wyjątkowe Święta i sukcesy sportowe w Polsce Ostatnie miesiące były dla Wilfredo Leona czasem wielkich zmian, zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym. Jeden z najlepszych siatkarzy na świecie postanowił przenieść się do Polski, kraju, który już od dawna nosi w sercu. Decyzja o rozpoczęciu nowego etapu kariery…
Nowy rozdział w życiu Wilfredo Leona – wyjątkowe Święta i sukcesy sportowe w Polsce
Ostatnie miesiące były dla Wilfredo Leona czasem wielkich zmian, zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym. Jeden z najlepszych siatkarzy na świecie postanowił przenieść się do Polski, kraju, który już od dawna nosi w sercu. Decyzja o rozpoczęciu nowego etapu kariery w PlusLidze, a konkretnie w klubie Bogdanka LUK Lublin, okazała się strzałem w dziesiątkę. Zarówno na parkiecie, jak i poza nim, Leon przeżywa jeden z najlepszych okresów swojego życia, co potwierdził w mediach społecznościowych podczas wyjątkowych świąt Bożego Narodzenia.
Niespodziewany transfer do Polski
Jeszcze niedawno wydawało się mało prawdopodobne, że Wilfredo Leon zdecyduje się na grę w PlusLidze. Reprezentant Polski, który przez lata błyszczał na światowych parkietach w Rosji i we Włoszech, niespodziewanie postanowił spróbować sił w jednej z najsilniejszych lig Europy. Nie wybrał jednak jednego z gigantów polskiej siatkówki, takich jak Jastrzębski Węgiel, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle czy Asseco Resovia Rzeszów. Zamiast tego zdecydował się na dołączenie do zespołu Bogdanka LUK Lublin, klubu o wielkich ambicjach, ale wciąż budującego swoją markę w polskiej siatkówce.
Decyzję tę oficjalnie ogłoszono 1 lipca podczas uroczystej konferencji prasowej, na której Leon podzielił się swoimi emocjami. „Dziękuję Klubowi, Miastu, Sponsorom. Wiem, że ściągnięcie mnie tutaj nie było łatwym zadaniem, dla mnie też nie było to proste. Najważniejsze jest jednak to, że będziemy razem w kolejnym sezonie. Panuje tutaj rodzinna atmosfera, a na tym mi zależało. Wybrałem klub, który ma takie same marzenia i taki sam sposób myślenia jak ja” – powiedział siatkarz.
Sukcesy na parkiecie i radość w życiu rodzinnym
Od września, kiedy sezon PlusLigi ruszył na dobre, Leon pokazuje, że jest prawdziwym liderem swojego zespołu. Bogdanka LUK Lublin plasuje się w czołówce tabeli, a sam zawodnik bryluje w każdym elemencie gry. 31-latek zachwyca kibiców nie tylko skutecznością w ataku, ale także stabilnością w przyjęciu i imponującymi serwisami. Jego zaangażowanie i charyzma sprawiają, że Lublinianie mogą realnie marzyć o najwyższych celach w rozgrywkach krajowych.
Jednak nie tylko na parkiecie Leon odnosi sukcesy. W życiu prywatnym również znalazł upragnioną stabilizację i spokój. Po raz pierwszy od wielu lat ma możliwość spędzania codziennych chwil z żoną Małgorzatą oraz dwójką dzieci, które szybko dorastają. Tegoroczne święta Bożego Narodzenia były dla niego wyjątkowe – po raz pierwszy mógł obchodzić je w swoim własnym domu, w gronie najbliższych.
Świąteczna radość w mediach społecznościowych
Leon nie krył swojego szczęścia, co udokumentował w mediach społecznościowych. Na jednym ze zdjęć zamieścił wzruszający wpis: „Wesołych Świąt!” – życzył w czterech językach, dodając: „To pierwsze Święta w moim domu z całą rodziną”. Na fotografii, wykonanej na tle pięknie przystrojonej choinki, widać szczęśliwego siatkarza w towarzystwie uśmiechniętej żony.
Pod postem szybko pojawiły się setki komentarzy od kibiców, którzy składali zawodnikowi życzenia świąteczne. Nie zabrakło także wpisów od fanów z Włoch, gdzie Leon przez wiele lat zachwycał grą w barwach Cucine Lube Civitanova. Włosi wyrazili swoje tęsknoty i nadzieje, że być może w przyszłości siatkarz powróci na Półwysep Apeniński.
Co przyniesie przyszłość?
Wilfredo Leon udowodnił, że niezależnie od miejsca, w którym gra, zawsze pozostaje profesjonalistą na najwyższym poziomie. Jego transfer do Lublina jest dowodem na to, że wartości takie jak rodzina i dobra atmosfera są dla niego równie ważne, co sportowe ambicje. W tym sezonie siatkarz ma szansę poprowadzić Bogdankę LUK do historycznego sukcesu w PlusLidze, a kto wie, może także do triumfu na arenie międzynarodowej.
Jedno jest pewne – Wilfredo Leon znalazł w Polsce swoje miejsce na ziemi, a kibice mogą cieszyć się, że mają u siebie zawodnika, który jest nie tylko gwiazdą, ale także człowiekiem o wielkim sercu.