Lewandowski czeka na mecz, a tu trener Benfiki pokazuje palcem. “Widzimy”
Bruno Lage chwali FC Barcelonę przed rewanżem z Benfiką i zwraca uwagę na Lewandowskiego Przed rewanżowym spotkaniem 1/8 finału Ligi Mistrzów między Benfiką Lizbona a FC Barceloną trener portugalskiego zespołu, Bruno Lage, nie szczędził pochwał pod adresem rywali. Na konferencji prasowej podkreślił klasę katalońskiego zespołu, ale jednocześnie zapewnił, że jego drużyna jest gotowa na wyzwanie….
Bruno Lage chwali FC Barcelonę przed rewanżem z Benfiką i zwraca uwagę na Lewandowskiego
Przed rewanżowym spotkaniem 1/8 finału Ligi Mistrzów między Benfiką Lizbona a FC Barceloną trener portugalskiego zespołu, Bruno Lage, nie szczędził pochwał pod adresem rywali. Na konferencji prasowej podkreślił klasę katalońskiego zespołu, ale jednocześnie zapewnił, że jego drużyna jest gotowa na wyzwanie. W szczególności zwrócił uwagę na ofensywną siłę Barcelony, a także na kluczową rolę Roberta Lewandowskiego, którego obecność na boisku i inteligencja taktyczna nie umknęły jego uwadze.
Trzeci mecz w sezonie między FC Barceloną a Benfiką Lizbona
Rewanżowy mecz w 1/8 finału Ligi Mistrzów będzie już trzecim spotkaniem tych drużyn w tym sezonie. Pierwszy pojedynek miał miejsce jeszcze w fazie grupowej, kiedy to FC Barcelona po szalonym i pełnym zwrotów akcji meczu wygrała 5:4. Wówczas bramkarz Benfiki, Wojciech Szczęsny, nie miał najlepszego dnia, popełniając kilka błędów, które przyczyniły się do porażki portugalskiej drużyny.
Drugie starcie odbyło się już w fazie pucharowej i miało zupełnie inny przebieg. Barcelona, grając przez większość meczu w osłabieniu po czerwonej kartce Pau Cubarsiego, zdołała wygrać 1:0. Tym razem bohaterem meczu był właśnie Wojciech Szczęsny, który wykazał się fenomenalnymi interwencjami, ratując swój zespół przed stratą bramki. To dzięki jego świetnej postawie wynik pozostał korzystny dla hiszpańskiej drużyny.
Teraz nadchodzi decydujące starcie, które wyłoni zespół awansujący do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. FC Barcelona ma skromną zaliczkę, ale Benfica nie zamierza się poddawać.
Bruno Lage chwali FC Barcelonę: “To wielki zespół”
Podczas konferencji prasowej przed rewanżem Bruno Lage podkreślił, że jego drużyna ma za sobą dobre występy przeciwko Barcelonie i jest gotowa na kolejne starcie.
— W pierwszym meczu szybko objęliśmy prowadzenie 1:0, a w drugim od samego początku zaatakowaliśmy i oddaliśmy groźny strzał na bramkę rywala. Wydaje mi się, że nasza drużyna jest spokojna i pewna siebie. Jutro musimy powtórzyć to, co udało nam się zrobić w poprzednich meczach — powiedział szkoleniowiec Benfiki.
Portugalski trener podkreślił, że kluczowe będzie utrzymanie koncentracji oraz odwaga w grze ofensywnej.
— Czujemy, że to spotkanie ma ogromne znaczenie. Może to być dla nas decydujący mecz, ale musimy podejść do niego z odwagą i ambicją. Nie wystarczy się bronić — musimy grać swoją piłkę, stwarzać sytuacje i strzelać gole, jeśli chcemy awansować dalej. To nasz cel i zamierzamy go realizować — podkreślił.
Lage o ofensywnej sile Barcelony i Robert Lewandowskim
Podczas konferencji prasowej nie mogło zabraknąć pytań o siłę ofensywną FC Barcelony. Hiszpański zespół dysponuje imponującym trio atakujących: Raphinhą, Yamalem i Robertem Lewandowskim.
— Nie koncentrujemy się tylko na jednym zawodniku, bo FC Barcelona ma ofensywę pełną jakości. Yamal to wyjątkowy talent, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego wiek. Po drugiej stronie mamy Raphinhę, a na środku napastnika, który jest jednym z najlepszych na świecie — stwierdził Lage.
Trener Benfiki zwrócił szczególną uwagę na Roberta Lewandowskiego, podkreślając jego wszechstronność oraz inteligencję boiskową.
— Widzimy go cofającego się, rozgrywającego piłkę, pomagającego w budowaniu akcji. Barcelona ma bardzo ciekawą dynamikę w ofensywie. Są niezwykle groźni w atakach na dużej szybkości, a także w pojedynkach jeden na jeden. Ich siła tkwi również w kombinacyjnej grze — zwłaszcza gdy pomocnicy znajdują przestrzenie między liniami defensywy — analizował trener portugalskiego zespołu.
Benfica nie zamierza się poddawać
Mimo uznania dla siły rywala Bruno Lage zapewnił, że Benfica ma odpowiednią jakość, aby nawiązać równorzędną walkę z Barceloną.
— Nasz zespół również dysponuje świetnymi zawodnikami, którzy mogą zrobić różnicę. Kluczem będzie gra zespołowa. Musimy nie tylko umiejętnie się bronić, ale też przejmować inicjatywę i odpowiednio wykorzystywać przestrzenie na boisku. Wiemy, gdzie Barcelona jest najmniej komfortowa i będziemy starali się to wykorzystać — zakończył trener Benfiki.
Czy Benfica sprawi niespodziankę?
Rewanżowe starcie między FC Barceloną a Benfiką Lizbona zapowiada się niezwykle interesująco. Hiszpanie mają przewagę po pierwszym meczu, ale portugalski zespół nie zamierza łatwo odpuszczać. Czy Robert Lewandowski po raz kolejny poprowadzi Barcelonę do zwycięstwa? A może to Benfica zaskoczy i wyeliminuje faworyzowanego rywala?
Odpowiedź poznamy już wkrótce na murawie!