Lewandowski i spółka sieją postrach w Europie. Liczby nie kłamią
W ostatnich tygodniach FC Barcelona zdecydowanie osiadła na laurach, podobnie jak i jej najlepszy strzelcy, a więc Robert Lewandowski, Raphinha i Lamine Yamal. Mimo wszystko nie pogorszyli się na tyle, by w jednym z zestawień wyprzedzili ich rywale. Mowa o klasyfikacji najskuteczniejszego trio ofensywnego w TOP5 lig w Europie. Barcelona jest liderem, choć rywale powoli…
W ostatnich tygodniach FC Barcelona zdecydowanie osiadła na laurach, podobnie jak i jej najlepszy strzelcy, a więc Robert Lewandowski, Raphinha i Lamine Yamal. Mimo wszystko nie pogorszyli się na tyle, by w jednym z zestawień wyprzedzili ich rywale. Mowa o klasyfikacji najskuteczniejszego trio ofensywnego w TOP5 lig w Europie. Barcelona jest liderem, choć rywale powoli depczą jej po piętach.
“Co on zrobił z Barceloną?!”, “Wspaniały człowiek, wspaniały trener. W kilka miesięcy uczynił drużynę taką, którą wszyscy kochają i uwielbiają” – tak eksperci chwalili pracę Hansiego Flicka. Niemiec ewidentnie poprawił grę Katalończyków i pod jego wodzą ożyło wielu zawodników. W szczególności Robert Lewandowski oraz Raphinha, którzy na początku sezonu zdobywali gole, jak na zawołanie. Tyle tylko, że od owych pochwał minęły dwa miesiące i w tym czasie sytuacja uległa diametralnej zmianie. Barcelona się zacięła, podobnie, jak i jej napastnicy. Mimo wszystko i tak imponuje statystykami.
Lewandowski, Raphinha i Yamal dominują w Europie. Najlepsze trio tego sezonu
W ostatnich siedmiu meczach ligowych piłkarze Hansiego Flicka odnieśli zaledwie jedno zwycięstwo. Zdecydowanie osiedli na laurach, w tym i Lewandowski. W tym czasie Polak zdobył tylko dwa gole, choć okazji miał zdecydowanie więcej. Problem w tym, że marnował je na potęgę.
Mimo to atak Barcelony, w składzie z Polakiem, Raphinhą i Laminem Yamalem jest najlepszym trio ofensywnym w TOP5 lig w Europie. Na koncie ma łącznie 46 zdobytych goli we wszystkich rozgrywkach. Najwięcej strzelił nasz rodak, bo aż połowę – 23. Brazylijczyk dołożył 17 trafień, z kolei Hiszpan sześć.
Kto może pochwalić się drugim najskuteczniejszym tercetem ofensywnym na Starym Kontynencie? Okazuje się, że Bayern Monachium jest blisko Barcelony. Na koncie ma jedynie pięć goli mniej. Na ten wynik składają się bramki Harry’ego Kane’a, który został następcą Polaka w bawarskiej ekipie, a także Jamala Musiali i Michaela Olise. Z kolei na trzecim miejscu znajdują się piłkarze Liverpoolu, w składzie z Mohamedem Salahem, Luisem Diazem i Cody’m Gakpo. Łącznie pokonali bramkarzy rywali aż 40-krotnie.
Liverpool może znacząco zbliżyć się do Barcelony
I tylko oni w najbliższych dniach będą mieli okazję powiększyć ten dorobek. Już w niedzielę 29 grudnia zagrają z West Hamem, a tydzień później z Manchesterem United. Natomiast w La Liga i Bundeslidze trwa obecnie przerwa świąteczna. Barcelona do gry wróci 4 stycznia, ale w ramach Pucharu Króla. Z kolei Bayern zagra kolejny mecz dopiero 11 stycznia.
Dla Barcelony najbliższe spotkania będą bardzo ważne. Będą chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę, pokonać kryzys, a także odrobić straty do rywali w La Liga. Straty, bo mimo ogromnej przewagi szybko ją roztrwonili i spadli z pierwszej na trzecią lokatę. Teraz do prowadzącego Atletico Madryt tracą trzy punkty, ale mają też jeden mecz rozegrany więcej. Zatem wkrótce różnica może wzrosnąć do sześciu “oczek”.
Lewandowski i spółka sieją postrach w Europie. Liczby nie kłamią
Robert Lewandowski, napastnik, który stał się ikoną polskiego futbolu, od lat udowadnia swoją wartość na boiskach całej Europy. Jego fenomenalna kariera w niemieckiej Bundeslidze, a teraz również w hiszpańskiej La Lidze, jest tylko jednym z przykładów, jak polski futbolowiec potrafi zdominować europejskie rozgrywki. Obok Lewandowskiego, w drużynach takich jak Bayern Monachium czy FC Barcelona, grają także inni znakomici piłkarze, którzy wspólnie tworzą jeden z najgroźniejszych kolektywów na Starym Kontynencie. Wszyscy oni udowadniają, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych, a liczby, które generują, mówią same za siebie.
Lewandowski – Król Strzelców i lider drużyny
Nie ma wątpliwości, że Robert Lewandowski od lat jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Jego osiągnięcia zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej, mówią same za siebie. Statystyki tylko potwierdzają jego klasę. Na przestrzeni ostatnich sezonów, Lewandowski regularnie zdobywał tytuły Króla Strzelców Bundesligi, a jego wyniki w Lidze Mistrzów i innych europejskich rozgrywkach były niezwykle imponujące. Choć w obecnym sezonie występuje w barwach FC Barcelona, jego obecność na boisku nadal budzi strach wśród obrońców na całym świecie.
W 2023 roku Lewandowski znów dostarczył swoim fanom niezapomnianych chwil, strzelając bramki na poziomie, który wciąż plasuje go w czołówce najlepszych napastników na świecie. Choć Barca przeżywała trudniejszy okres, Lewandowski nie przestaje świecić przykładem. W pierwszej połowie sezonu 2023/2024 zdobył 12 bramek w La Lidze, co plasuje go w samej czołówce najlepszych strzelców rozgrywek. Jego efektywność, zmysł do gry w polu karnym oraz umiejętność wykończenia akcji sprawiają, że nie ma na boisku obrońcy, który nie musiałby się liczyć z jego obecnością.
FC Barcelona – drużyna, która budzi postrach
Robert Lewandowski to jednak nie jedyny piłkarz, który sprawia, że FC Barcelona jest drużyną, której nie chce się spotkać w europejskich pucharach. W zespole Katalończyków znajduje się wielu innych utalentowanych zawodników, którzy razem z Lewandowskim tworzą skład, który nie tylko walczy o tytuł mistrza Hiszpanii, ale także jest jednym z głównych pretendentów do wygranej w Lidze Mistrzów UEFA.
Warto zwrócić uwagę na pomocników, takich jak Pedri czy Gavi, którzy na stałe weszli do pierwszej drużyny i stali się fundamentem ofensywy Barcelony. Pedri, zaledwie 21-letni Hiszpan, zaskakuje dojrzałością swojej gry, a jego technika i wizja boiskowa stanowią o sile środka pola. Z kolei Gavi, mimo młodego wieku, jest jednym z najwaleczniejszych zawodników w zespole. Jego zapał i agresywność w grze pozwalają Barcelonie dominować w wielu spotkaniach, zwłaszcza w starciach z czołowymi drużynami Europy.
Nie zapominajmy również o weteranach, takich jak Sergio Busquets, który mimo podeszłego wieku, wciąż jest jednym z najlepszych defensywnych pomocników na świecie. Jego doświadczenie i umiejętności odbioru piłki pozwalają Barcelonie na kontrolowanie tempa gry. W defensywie z kolei świetnie radzą sobie takie nazwiska jak Jules Koundé czy Andreas Christensen, którzy razem z bramkarzem Marc-André ter Stegenem stanowią fundament obrony Barcelony.
Przyszłość FC Barcelony – strach przed nadchodzącymi latami
FC Barcelona, mimo nieco burzliwego początku nowej dekady, znajduje się w bardzo dobrym miejscu. Klub, który przez wiele lat zmagał się z problemami finansowymi, teraz zaczyna zbierać owoce swojej cierpliwej pracy i inwestycji w młodszych zawodników. Zespół, w którym obok Lewandowskiego grają młodzi piłkarze, tworzy mieszankę doświadczenia i świeżości, która sprawia, że Barcelona jest bardzo groźna na każdym polu walki.
Liczby nie kłamią – drużyna z Katalonii regularnie plasuje się w czołówce europejskich tabel. W obecnym sezonie zarówno w La Lidze, jak i w Lidze Mistrzów, Barcelona pokazuje siłę, której nie można lekceważyć. Pojedynek Barcelony z czołowymi drużynami takich jak Bayern Monachium, Manchester City czy PSG zawsze budzi ogromne emocje i nadzieję na wielkie sukcesy.
Lewandowski na tle innych napastników Europy
Oczywiście, Robert Lewandowski nie jest jedynym napastnikiem, który robi wrażenie na tle innych piłkarzy Europy. Warto spojrzeć na jego rywali, takich jak Erling Haaland z Manchesteru City, który w sezonie 2023/2024 zdobywa bramki z niewiarygodną regularnością. Haaland, który dołączył do ekipy Pepa Guardioli, jest nie tylko silnym fizycznie zawodnikiem, ale także potrafi doskonale wykorzystać każdą okazję do zdobycia bramki.
Z kolei Kylian Mbappé, gwiazda Paris Saint-Germain, nieprzerwanie pozostaje jednym z najgroźniejszych napastników na świecie. Jego szybkość, technika oraz zdolność do zdobywania bramek z różnych pozycji sprawiają, że obrońcy mają mnóstwo trudności w zatrzymaniu go. Jednak Lewandowski, mimo rywalizacji z tymi gigantami, nie tylko utrzymuje swoją pozycję, ale i wciąż potrafi zaskakiwać, udowadniając, że mimo upływających lat, wciąż należy do najlepszych.
Liczby, które robią różnicę
Chociaż to umiejętności piłkarskie i talent decydują o jakości gry, nie sposób nie zauważyć, jak wielką rolę odgrywają statystyki w futbolu. Lewandowski przez lata nie tylko strzelał bramki, ale także zdobywał asysty i decydował o losach wielu spotkań. Liczby mówią same za siebie: w 2023 roku Lewandowski osiągnął ponad 600 goli w swojej karierze klubowej, a w meczach reprezentacji Polski strzelił ponad 80 bramek, co czyni go najlepszym strzelcem w historii narodowej drużyny.
Dzięki takim wynikom Lewandowski stał się jednym z najskuteczniejszych napastników w historii europejskiego futbolu. Poza tym, jego osiągnięcia na poziomie europejskim również są godne podziwu – zarówno w Bundeslidze, jak i w La Lidze, regularnie zdobywał tytuły Króla Strzelców, a jego osiągnięcia w Lidze Mistrzów pozostają niezapomniane.
Podsumowanie
FC Barcelona z Robertem Lewandowskim na czele, wspierana przez grono młodych, utalentowanych zawodników, nie tylko odnosi sukcesy na krajowym podwórku, ale staje się coraz groźniejszym rywalem na arenie międzynarodowej. Liczby i wyniki mówią same za siebie – drużyna z Katalonii, w której grają tacy piłkarze jak Lewandowski, Pedri, Gavi czy Koundé, jest drużyną, którą trzeba się liczyć. Wspólnie sieją postrach w Europie, a ich osiągnięcia nie pozostawiają wątpliwości – liczą się tylko wyniki.