Lewandowski pierwszy od czasów Messiego! Czekali na to sześć lat
Robert Lewandowski nie zwalnia tempa – historyczny wyczyn Polaka w barwach FC Barcelony Robert Lewandowski po raz kolejny udowadnia, że wiek to dla niego jedynie liczba. Polski napastnik, który w sierpniu skończy 37 lat, wciąż zachwyca formą, a jego występy w barwach FC Barcelony stają się kolejnymi rozdziałami historii klubu. W ostatnim ligowym meczu „Dumy…
Robert Lewandowski nie zwalnia tempa – historyczny wyczyn Polaka w barwach FC Barcelony
Robert Lewandowski po raz kolejny udowadnia, że wiek to dla niego jedynie liczba. Polski napastnik, który w sierpniu skończy 37 lat, wciąż zachwyca formą, a jego występy w barwach FC Barcelony stają się kolejnymi rozdziałami historii klubu. W ostatnim ligowym meczu „Dumy Katalonii” przeciwko Gironie napastnik znów wprawił kibiców i ekspertów w osłupienie. Strzelił dwa gole, które w znaczący sposób przyczyniły się do przekonującego zwycięstwa Blaugrany 4:1. To osiągnięcie sprawiło, że statystycy natychmiast sięgnęli po swoje notatki i odkryli, że Lewandowski dokonał czegoś, czego nie widziano w Barcelonie od czasów samego Lionela Messiego.
Barcelona wciąż w grze o najwyższe trofea
FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka kontynuuje swoją doskonałą passę w 2025 roku. Klub nie zwalnia tempa i wygrywa kolejne spotkania, utrzymując przewagę nad rywalami w walce o mistrzostwo Hiszpanii. Zwycięstwo 4:1 nad Gironą nie przyszło jednak łatwo. Kataloński rywal przez długi czas sprawiał problemy drużynie z Camp Nou, ale ostatecznie klasa i doświadczenie Barcelony przeważyły. Ogromny udział w triumfie miał Robert Lewandowski, który zdobył dwa gole, dając pokaz instynktu strzeleckiego i boiskowej inteligencji.
Dzięki tej wygranej Barcelona zachowała trzypunktową przewagę nad drugim w tabeli Realem Madryt. Kibice „Blaugrany” mają więc powody do optymizmu. Zespół Flicka wciąż pozostaje w walce o trzy prestiżowe trofea – mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla oraz Ligę Mistrzów. Jeśli Barcelona sięgnie po potrójną koronę, Lewandowski niewątpliwie odegra w tym kluczową rolę.
Historyczny wyczyn Polaka – pierwszy taki wynik od czasów Messiego
Niedzielny występ Lewandowskiego był wyjątkowy nie tylko ze względu na jego dwa gole. Statystycy skrupulatnie przeanalizowali jego dorobek i doszli do zaskakujących wniosków. Jak podał profil OptaJose na portalu X, Lewandowski został pierwszym zawodnikiem Barcelony od czasów Lionela Messiego, który zdobył 25 bramek w pierwszych 28 meczach sezonu La Liga. Ostatnim piłkarzem, który dokonał tej sztuki, był właśnie Argentyńczyk w sezonie 2018/2019, kiedy to strzelił 29 goli w tym samym okresie.
To jednak nie koniec niesamowitych osiągnięć Polaka. Lewandowski pobił również rekord Neymara w liczbie ligowych trafień w jednym sezonie dla Barcelony. Brazylijski gwiazdor w rozgrywkach 2015/2016 zdobył 24 bramki w La Lidze, a Lewandowski już teraz ma na koncie 25 trafień – i wciąż pozostaje kilka meczów do rozegrania.
Szansa na kolejne rekordy już wkrótce
W obecnym sezonie Lewandowski nie tylko imponuje skutecznością, ale również pełni kluczową rolę w ofensywie Barcelony. Jego doświadczenie, inteligencja i umiejętność znajdowania się w odpowiednim miejscu na boisku sprawiają, że jest nieocenionym ogniwem zespołu Flicka. Jeśli utrzyma obecną formę, ma realne szanse na zdobycie tytułu króla strzelców La Liga.
Najbliższa okazja na kolejne gole nadarzy się już w sobotę, 5 kwietnia, kiedy FC Barcelona zmierzy się z Realem Betis. Kibice z pewnością będą z niecierpliwością oczekiwać na kolejny popis polskiego snajpera, który nieustannie udowadnia, że wciąż należy do światowej czołówki napastników. Czy Lewandowski ponownie zapisze się na kartach historii? Wszystko na to wskazuje.