Magda Linette komentuje wycenę na 285 milionów złotych. “Nie mam tyle” – mówi z uśmiechem
Magda Linette od lat buduje swoją pozycję w światowym tenisie, co przełożyło się nie tylko na sportowe sukcesy, ale również na rosnącą rozpoznawalność. Jej status dostrzegł magazyn Forbes Women, który umieścił Polkę na podium najnowszego rankingu osobowości z najwyżej wycenianą marką osobistą. To zestawienie wywołało poruszenie, a sama zawodniczka nie pozostała obojętna i w swoim stylu odniosła się do sprawy w mediach społecznościowych.
Solidny wynik na korcie i wielkie wyróżnienie poza nim
W sobotę Magda Linette (31. WTA) stanęła przed szansą na swój pierwszy finał WTA w sezonie. W półfinale turnieju w Nottingham rywalizowała z Dajaną Jastremską (46. WTA), ale po 98 minutach zaciętej walki musiała uznać wyższość rywalki, przegrywając 4:6, 4:6. Choć nie udało się awansować do finału, wynik należy uznać za bardzo przyzwoity, szczególnie że poznanianka prezentuje ostatnio stabilną formę.
Poza kortem także odnosi sukcesy – najnowszym przykładem jest właśnie ranking “Forbes Women”. Marka osobista Magdy Linette została wyceniona na imponujące 285 milionów złotych, co dało jej trzecie miejsce wśród najbardziej wartościowych kobiet w Polsce. Ten fakt tenisistka skomentowała z charakterystycznym dystansem:
– “Wyprzedzając pytania… nie, nie mam tyle. Dziękuję za wyróżnienie!” – napisała z humorem na platformie X (dawniej Twitter).
Na grafice towarzyszącej publikacji znalazły się również jej poruszające słowa:
– “To, że moja droga sportowa i życiowa inspiruje innych, jest dla mnie największą nagrodą. Wierzę, że ten sukces ma sens tylko wtedy, gdy niesie ze sobą pozytywny wpływ.”
Zarobki robią wrażenie, ale tenis to też ogromne koszty
Warto podkreślić, że marka osobista to nie to samo co realny majątek, choć również w tym aspekcie Linette nie ma powodów do wstydu. Do tej pory zarobiła na korcie łącznie 7 632 106 dolarów, do czego dochodzą kontrakty sponsorskie. Jednocześnie profesjonalny tenis to kosztowna dyscyplina – trzeba pokrywać wydatki związane z wynagrodzeniem sztabu, podróżami, zakwaterowaniem i przygotowaniem fizycznym na światowym poziomie.
Kolejną okazją do powiększenia dorobku sportowego będzie dla Magdy Linette turniej WTA 250 w Eastbourne. Los sprawił, że już w pierwszej rundzie zmierzy się ponownie z… Dajaną Jastremską, która wcześniej wystąpi w finale w Nottingham z Amerykanką McCartney Kessler (42. WTA).