Magda Linette ogłosiła to przed kamerami. Poszło w świat
Powrót Agnieszki Radwańskiej do sztabu Magdy Linette i plany polskiej tenisistki na najbliższe miesiące Magda Linette odnotowała świetny występ podczas prestiżowego turnieju WTA 1000 w Miami, gdzie dotarła aż do ćwierćfinału. Po drodze pokonała takie rywalki jak Anastazja Pawluczenkowa, Jekaterina Aleksandrowa czy Linda Fruhvirtová. Jednak największą niespodziankę sprawiła w czwartej rundzie, kiedy to wyeliminowała trzecią…
Powrót Agnieszki Radwańskiej do sztabu Magdy Linette i plany polskiej tenisistki na najbliższe miesiące
Magda Linette odnotowała świetny występ podczas prestiżowego turnieju WTA 1000 w Miami, gdzie dotarła aż do ćwierćfinału. Po drodze pokonała takie rywalki jak Anastazja Pawluczenkowa, Jekaterina Aleksandrowa czy Linda Fruhvirtová. Jednak największą niespodziankę sprawiła w czwartej rundzie, kiedy to wyeliminowała trzecią rakietę świata, Amerykankę Coco Gauff. Polka wygrała ten pojedynek w dwóch setach 6:4, 6:4, pokazując świetną formę i wysoką jakość gry.
Niestety, w walce o półfinał Linette musiała uznać wyższość Jasmine Paolini. Mecz z Włoszką zakończył się wynikiem 3:6, 2:6, a włoski dziennik La Gazzetta dello Sport podsumował go słowami: „Bez ucieczki dla Polki Linette”.
Jednym z kluczowych aspektów tego turnieju było również zaangażowanie Agnieszki Radwańskiej w sztab szkoleniowy Linette. Była mistrzyni, która zakończyła profesjonalną karierę w 2018 roku, od pewnego czasu wspiera swoją rodaczkę, dzieląc się swoim doświadczeniem i wiedzą taktyczną.
W rozmowie z Bartoszem Ignacikiem Magda Linette odniosła się do przyszłej współpracy z Radwańską. – Będziemy uzgadniać, kiedy znów będzie w sztabie, bo ma napięty grafik, jeśli chodzi o kwiecień i maj. Myślę, że Rzym, mamy już parę rzeczy ustalone. Wiem, że sama będzie grała w meczach legend na Roland Garros – zdradziła Linette.
Przerwa w startach i przygotowania do Billie Jean King Cup
Po intensywnych tygodniach rywalizacji Linette postanowiła zrobić krótką przerwę. Zrezygnowała z udziału w turnieju w Charleston, który odbędzie się w dniach 29 marca – 4 kwietnia. Decyzja ta podyktowana jest zarówno zmęczeniem fizycznym, jak i psychicznym.
– Odpuszczamy. Troszkę za dużo już w ciele i w głowie, więc parę dni odpoczynku i widzimy się w Radomiu – zapowiedziała Polka.
Radom będzie miejscem bardzo ważnych rozgrywek dla polskiej reprezentacji. To właśnie tam, w dniach 10–12 kwietnia, odbędą się kwalifikacje do Billie Jean King Cup. Polki zmierzą się ze Szwajcarią i Ukrainą, a stawką będzie awans do Billie Jean King Cup Finals, które w tym roku odbędą się w chińskim Shenzhen.
Po odpoczynku i zebraniu sił Linette będzie chciała wrócić do rywalizacji na najwyższym poziomie. Jej kolejnym dużym celem jest występ w turnieju WTA 1000 w Rzymie (6–19 maja), gdzie Agnieszka Radwańska prawdopodobnie ponownie dołączy do jej sztabu.
Dla polskiej tenisistki nadchodzące miesiące będą kluczowe – zarówno pod względem rywalizacji na kortach, jak i dalszego kształtowania współpracy z Radwańską, która dzięki swojemu doświadczeniu może odegrać istotną rolę w dalszym rozwoju Linette.