Magdalena Fręch poznała rywalkę w Indian Wells! Nie będzie zadowolona
Magdalena Fręch poznała rywalkę w Indian Wells. Czeka ją trudne wyzwanie! Magdalena Fręch rozpocznie zmagania w turnieju WTA 1000 w Indian Wells od starcia z dobrze jej znaną rywalką – Lucią Bronzetti. Niestety, nie jest to przeciwniczka, którą Polka wspominałaby z sentymentem. Włoszka, choć w ostatnich tygodniach notowała różne wyniki, może stanowić poważne zagrożenie, zwłaszcza…
Magdalena Fręch poznała rywalkę w Indian Wells. Czeka ją trudne wyzwanie!
Magdalena Fręch rozpocznie zmagania w turnieju WTA 1000 w Indian Wells od starcia z dobrze jej znaną rywalką – Lucią Bronzetti. Niestety, nie jest to przeciwniczka, którą Polka wspominałaby z sentymentem. Włoszka, choć w ostatnich tygodniach notowała różne wyniki, może stanowić poważne zagrożenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej dotychczasowe mecze przeciwko Fręch.
Bronzetti w dobrej formie przed starciem z Fręch
26-letnia Lucia Bronzetti ma za sobą kilka słodko-gorzkich tygodni na światowych kortach. Z jednej strony odpadała we wczesnych fazach turniejów w Auckland, Hobart, Linzu i Dubaju, z drugiej zaś zdołała dotrzeć do finału w Kluż-Napoce, gdzie zaprezentowała się znakomicie, pokonując po drodze m.in. byłą liderkę rankingu WTA, Simonę Halep. Włoszka udowodniła tym samym, że w sprzyjających warunkach potrafi grać na bardzo wysokim poziomie.
W pierwszej rundzie Indian Wells Bronzetti zmierzyła się z Anheliną Kalininą i po wyrównanym spotkaniu triumfowała 6:4, 7:5. Teraz, w drugiej rundzie, stanie naprzeciwko Magdaleny Fręch, która przystępuje do turnieju jako zawodniczka rozstawiona.
Historia meczów przemawia na korzyść Włoszki
Choć teoretycznie to Fręch powinna być faworytką jako wyżej notowana zawodniczka, statystyki z bezpośrednich starć zdecydowanie przemawiają na korzyść Bronzetti. Dotychczas panie mierzyły się dwukrotnie i za każdym razem to Włoszka wychodziła z tych pojedynków zwycięsko.
Co więcej, ich pierwsze spotkanie miało miejsce dokładnie rok temu… w Indian Wells. Wtedy Bronzetti wygrała 6:2, 6:4, nie dając Polce większych szans na zwycięstwo. Kolejny pojedynek odbył się kilka miesięcy później, w czerwcu, podczas turnieju w Birmingham. Tym razem spotkanie było bardziej wyrównane, ale znów górą była Włoszka, która triumfowała 2:6, 6:3, 6:4.
Te wyniki pokazują, że Bronzetti wie, jak grać przeciwko Fręch i nie będzie miała żadnych kompleksów przed kolejną konfrontacją.
Forma Fręch daleka od optymalnej
Dodatkowym problemem dla Polki może być jej aktualna dyspozycja. Choć początek sezonu był dla niej obiecujący – udało jej się dotrzeć do trzeciej rundy Australian Open – to kolejne turnieje nie przyniosły już takich sukcesów.
Po udanym starcie w Melbourne, Fręch zanotowała serię rozczarowujących występów. W Abu Zabi, Dubaju i Meridzie odpadała już w pierwszej rundzie, co z pewnością nie pomogło jej w budowaniu pewności siebie. Nieco lepiej było w Dausze, gdzie udało jej się przejść pierwszą rundę, ale w drugiej musiała uznać wyższość Magdy Linette.
Te wyniki pokazują, że Polka ma jeszcze sporo do poprawy, jeśli chce ponownie rywalizować na najwyższym poziomie. Spotkanie z Bronzetti będzie dla niej sporym wyzwaniem, zwłaszcza że rywalka już dwukrotnie udowodniła, że potrafi znaleźć sposób na Fręch.
Kiedy i gdzie obejrzeć mecz Fręch – Bronzetti?
Spotkanie Magdaleny Fręch z Lucią Bronzetti odbędzie się w niedzielę, 9 marca. Dokładna godzina meczu nie jest jeszcze znana, ale zostanie ogłoszona w najbliższych dniach.
Polska tenisistka z pewnością będzie chciała przerwać niekorzystną passę i w końcu odnieść pierwsze zwycięstwo nad Włoszką. Jednak patrząc na ostatnie wyniki obu zawodniczek, zapowiada się bardzo wyrównany pojedynek, w którym Bronzetti na pewno nie będzie bez szans.
Czy Fręch zdoła przełamać swoją niemoc i odnieść upragnione zwycięstwo? Przekonamy się już wkrótce!