Iga Świątek poinformowała, że po przeprowadzonym w sierpniu badaniu antydopingowym wykryto u niej śladowe ilości trimetazydyny. Ostatecznie Polka dowiodła swej niewinności, dokumenty wskazują, że zakazany środek przyjęła nieświadomie. Wyznanie tenisistki odbiło się szerokim echem. Głos zabrał również Dawid Celt. Kapitan reprezentacji Polski wyraził pełne wsparcie dla 23-letniej zawodniczki.
O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych sama zainteresowana. W kilkuminutowym nagraniu na Instagramie wyjaśniła, co jej się przydarzyło. Sytuacja Igi Świątek podzieliła tenisowy świat. Jedni wspierali Polkę, inni sugerowali, że została lepiej potraktowana niż wiele innych zawodników i zawodniczek.
Lawina komentarzy pod wyznaniem Świątek. Tak zareagowała Osaka
Do sprawy odniósł się też Dawid Celt, który dobrze zna Igę Świątek. To właśnie on pomagał tenisistce, zanim ta znalazła nowego trenera po rozstaniu z Tomaszem Wiktorowskim.
Mąż Agnieszki Radwańskiej polubił post Świątek, a ponadto zamieścił pod nim krótki komentarz. “Pełne wsparcie” — napisał na Instagramie kapitan reprezentacji tenisistek. Do swojej reakcji dołączył dwie emotki — rakietę do tenisa oraz uniesione dłonie.
Badanie, które wykazało ślady zakazanej substancji, przeprowadzono u Igi Świątek 12 sierpnia w Cincinnati. Miesiąc później Polka otrzymała e-maila, z którego dowiedziała się, że w jej organizmie znalazła się trimetazydyna (TMZ). Sportsmenka została zawieszona do wyjaśnienia sprawy i to z tego powodu opuściła trzy turnieje (w Seulu, Wuhan oraz Pekinie).
Polka razem z jej teamem zrobili wszystko, by udowodnić, że jest niewinna i że substancję przyjęła nieświadomie. Okazało się, że zakazany środek znalazł się w melatoninie, którą tenisistka wspomaga się od dawna (lek ułatwiający zasypianie). Cała partia była zanieczyszczona trimetazydyną. 4 października, po przejrzeniu pełnej dokumentacji, ITIA wydała rekomendację natychmiastowego zniesienia zawieszenia Polki, dzięki czemu Świątek mogła wystąpić w WTA Finals oraz w finałach Billie Jean King Cup.
Za kulisami wciąż trwało postępowanie wyjaśniające. W końcu w czwartek, 28 listopada, Międzynarodowa Agencja Integralności ds. Tenisa ogłosiła, że uznaje argumentację i ekspertyzy, które świadczą o niewinności Polki. Skończyło się na symbolicznym, miesięcznym zawieszeniu (trzy tygodnie zostały zaliczone wstecznie).
Nagłówek „Mąż Agnieszki Radwańskiej reaguje w sprawie Igi Świątek. Dwa słowa wystarczą” z pewnością przyciąga uwagę, sugerując, że temat dotyczy reakcji męża Agnieszki Radwańskiej na jakąś sytuację związaną z Igą Świątek. Choć kontekst tej reakcji nie jest jednoznaczny, warto zauważyć, że zarówno Świątek, jak i Radwańska, to czołowe postacie polskiego tenisa, co powoduje, że każda ich wzmianka w mediach staje się tematem publicznych dyskusji. Mąż Radwańskiej, a także sam zawodnik, biorący pod uwagę ich status, często reagują na sytuacje zarówno dotyczące sportu, jak i życia prywatnego.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat tego nagłówka i kontekstu, w jakim padły te „dwa słowa”, mogę pomóc w znalezieniu dalszych szczegółów.
Iga Świątek poinformowała, że po przeprowadzonym w sierpniu badaniu antydopingowym wykryto u niej śladowe ilości trimetazydyny. Ostatecznie Polka dowiodła swej niewinności, dokumenty wskazują, że zakazany środek przyjęła nieświadomie. Wyznanie tenisistki odbiło się szerokim echem. Głos zabrał również Dawid Celt. Kapitan reprezentacji Polski wyraził pełne wsparcie dla 23-letniej zawodniczki.
O sprawie poinformowała w mediach społecznościowych sama zainteresowana. W kilkuminutowym nagraniu na Instagramie wyjaśniła, co jej się przydarzyło. Sytuacja Igi Świątek podzieliła tenisowy świat. Jedni wspierali Polkę, inni sugerowali, że została lepiej potraktowana niż wiele innych zawodników i zawodniczek.
Lawina komentarzy pod wyznaniem Świątek. Tak zareagowała Osaka
Do sprawy odniósł się też Dawid Celt, który dobrze zna Igę Świątek. To właśnie on pomagał tenisistce, zanim ta znalazła nowego trenera po rozstaniu z Tomaszem Wiktorowskim.
Mąż Agnieszki Radwańskiej polubił post Świątek, a ponadto zamieścił pod nim krótki komentarz. “Pełne wsparcie” — napisał na Instagramie kapitan reprezentacji tenisistek. Do swojej reakcji dołączył dwie emotki — rakietę do tenisa oraz uniesione dłonie.
Badanie, które wykazało ślady zakazanej substancji, przeprowadzono u Igi Świątek 12 sierpnia w Cincinnati. Miesiąc później Polka otrzymała e-maila, z którego dowiedziała się, że w jej organizmie znalazła się trimetazydyna (TMZ). Sportsmenka została zawieszona do wyjaśnienia sprawy i to z tego powodu opuściła trzy turnieje (w Seulu, Wuhan oraz Pekinie).
Polka razem z jej teamem zrobili wszystko, by udowodnić, że jest niewinna i że substancję przyjęła nieświadomie. Okazało się, że zakazany środek znalazł się w melatoninie, którą tenisistka wspomaga się od dawna (lek ułatwiający zasypianie). Cała partia była zanieczyszczona trimetazydyną. 4 października, po przejrzeniu pełnej dokumentacji, ITIA wydała rekomendację natychmiastowego zniesienia zawieszenia Polki, dzięki czemu Świątek mogła wystąpić w WTA Finals oraz w finałach Billie Jean King Cup.
Za kulisami wciąż trwało postępowanie wyjaśniające. W końcu w czwartek, 28 listopada, Międzynarodowa Agencja Integralności ds. Tenisa ogłosiła, że uznaje argumentację i ekspertyzy, które świadczą o niewinności Polki. Skończyło się na symbolicznym, miesięcznym zawieszeniu (trzy tygodnie zostały zaliczone wstecznie).
Nagłówek „Mąż Agnieszki Radwańskiej reaguje w sprawie Igi Świątek. Dwa słowa wystarczą” z pewnością przyciąga uwagę, sugerując, że temat dotyczy reakcji męża Agnieszki Radwańskiej na jakąś sytuację związaną z Igą Świątek. Choć kontekst tej reakcji nie jest jednoznaczny, warto zauważyć, że zarówno Świątek, jak i Radwańska, to czołowe postacie polskiego tenisa, co powoduje, że każda ich wzmianka w mediach staje się tematem publicznych dyskusji. Mąż Radwańskiej, a także sam zawodnik, biorący pod uwagę ich status, często reagują na sytuacje zarówno dotyczące sportu, jak i życia prywatnego.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat tego nagłówka i kontekstu, w jakim padły te „dwa słowa”, mogę pomóc w znalezieniu dalszych szczegółów.