Media: Barcelona szykuje 150 mln na następcę Lewandowskiego. Oto wybraniec
Robert Lewandowski ma za sobą znakomity początek sezonu. Ostatnio wpadł w drobny kryzys, natomiast nie zmienia to faktu, że ma na koncie 16 bramek w lidze, czyli prawie tyle, ile miał na koniec ubiegłych rozgrywek. Dziennikarz “El Chiringuito” Jota Jordi uważa jednak, że Polak będzie miał problem, by utrzymać formę w przyszłym roku. FC Barcelona…
Robert Lewandowski ma za sobą znakomity początek sezonu. Ostatnio wpadł w drobny kryzys, natomiast nie zmienia to faktu, że ma na koncie 16 bramek w lidze, czyli prawie tyle, ile miał na koniec ubiegłych rozgrywek. Dziennikarz “El Chiringuito” Jota Jordi uważa jednak, że Polak będzie miał problem, by utrzymać formę w przyszłym roku. FC Barcelona planuje zatem sprowadzić godnego następcę za aż 150 milionów euro.
82 – tyle goli w barwach FC Barcelony strzelił dotąd Robert Lewandowski w 118 meczach. Aż 23 z nich padło w tym sezonie, a mamy przecież dopiero połowę grudnia. Nie ma co ukrywać, że od przyjścia Hansiego Flicka nasz napastnik odżył i wrócił do regularnego trafiania do bramki. Jak się okazuje, mimo to FC Barcelona szykuje plan, który może mu się nie spodobać.
FC Barcelona planuje pozbyć się Lewandowskiego? Chce wyłożyć za gwiazdora 150 mln euro
Trudno zaprzeczyć, że reprezentant Polski bardzo słabo spisał się w ostatnich spotkaniach z Borussią Dortmund oraz Leganes i dwukrotnie został przedwcześnie zmieniony przez Ferrana Torresa. Hiszpanie pisali, że doszło do “awarii”, a w magazynku Lewandowskiego “zabrakło amunicji”. Nieco bardziej brutalni byli za to kibice. “Dobry Boże, wywalcie Lewandowskiego z pi*******go boiska” – można było przeczytać w komentarzach na portalu X.
Mimo to wydaje się, że nasz piłkarz może być spokojny o przyszłość. Jego kontrakt wygasa z końcem czerwca 2026 roku, a wiele mówiło się ostatnio nawet o przedłużeniu o kolejny rok. Dziennikarz “El Chiringuito” Jota Jordi uważa jednak inaczej. Ogłosił, że FC Barcelona będzie próbowała w lecie sprowadzić Erlinga Haalanda, którego umowa z Manchesterem City zawiera klauzulę odejścia, która wejdzie w życie w lecie 2025 roku.
Źródło sugeruje, że chętny na taki ruch miałby być nawet Haaland. Ponadto prezes Joan Laporta zdążył już nawiązać dobre relacje z agentem Rafaelem Pimentą. Manchester City nie chce jednak łatwo oddać gwiazdora, na co może wskazywać gigantyczna podwyżka, którą szykują dla niego przedstawiciele angielskiego klubu.
Dziennik “The Sun” podał, że mimo że Norweg zarabia obecnie 25 mln euro rocznie, to będzie mógł liczyć na jeszcze większe pieniądze i “królewskie zarobki”. Przedstawiona zostanie mu propozycja, wedle której przez kilka lat zarobi łącznie 115 mln euro! Nie będą w to wchodzić jednak żadne premie. “Oferta ma na celu zabezpieczenie długoterminowej przyszłości napastnika” – czytamy.
Niedzielna porażka FC Barcelony z Leganes oznacza, że po 18. kolejkach La Liga ma tyle samo punktów w tabeli, co Atletico oraz punkt przewagi nad Realem Madryt. Oba zespoły ze stolicy mają jednak jedno spotkanie rozegrane mniej. Piłkarze Hansiego Flicka powrócą na boisko w sobotę 21 grudnia, kiedy na własnym stadionie zmierzą się właśnie z Atletico.
Barcelona szykuje 150 mln na następcę Lewandowskiego. Oto wybraniec
FC Barcelona, jeden z najbardziej utytułowanych klubów piłkarskich na świecie, stoi przed dużym wyzwaniem. Choć w ostatnich latach osiągała wielkie sukcesy, na czoło wysuwa się jeden z jej kluczowych piłkarzy – Robert Lewandowski. Polski napastnik, który dołączył do Barcelony latem 2022 roku, w krótkim czasie stał się jej głównym źródłem bramek i jednym z liderów drużyny. Jednak mimo swojego wieku (35 lat) i nieustającej formy, pytanie o jego przyszłość staje się coraz bardziej aktualne. W związku z tym, klub zaczyna planować swoją strategię na nadchodzące lata, szukając napastnika, który mógłby zastąpić Lewandowskiego.
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie
Lewandowski od momentu transferu do Barcelony z Bayernu Monachium był jednym z najjaśniejszych punktów drużyny. W swoim pierwszym sezonie w La Lidze zdobył 23 gole, co pozwoliło Barcelonie wrócić na szczyt hiszpańskiej piłki po kilku latach dominacji Realu Madryt. Jego wpływ na grę drużyny jest nieoceniony, a jego doświadczenie na boisku, technika i nieustępliwość sprawiają, że jest liderem zarówno na, jak i poza boiskiem.
Jednak pomimo świetnej formy, Lewandowski nie będzie młodszy. W wieku 35 lat, piłkarz coraz częściej staje w obliczu kontuzji, a tempo grania w La Lidze może sprawić, że Barcelona będzie musiała już niedługo zacząć szukać jego następcy. Z racji na jego wysoką jakość, naturalnym krokiem w rozwoju klubu będzie poszukiwanie piłkarza, który będzie w stanie przejąć jego rolę po jego ewentualnym odejściu. I właśnie w tym kontekście pojawia się informacja o przygotowywaniu przez Barcelonę dużego transferu na przyszłość.
Transfer w wysokości 150 milionów euro
W ostatnich dniach media hiszpańskie zaczęły spekulować na temat możliwego transferu, który miałby kosztować Barcelonę nawet 150 milionów euro. To kwota, która może być jedną z najwyższych w historii klubu, ale również pokazuje, jak poważnie Barcelona traktuje temat przyszłości swojego ataku. O ile Lewandowski jest nieoceniony w tym momencie, to zarząd klubu zdaje sobie sprawę, że nie ma zbyt wiele czasu na znalezienie jego godnego następcy.
Nie jest tajemnicą, że Barcelona wciąż zmaga się z problemami finansowymi, które były konsekwencją dużych wydatków w poprzednich latach. Mimo to, klub jest gotowy na inwestycję w napastnika, który mógłby nie tylko zapewnić drużynie solidne wyniki na poziomie krajowym, ale także na arenie międzynarodowej. Spekuluje się, że Barcelona ma na oku jednego z najzdolniejszych napastników na rynku, a jego wartość transferowa może wynieść nawet 150 milionów euro.
Wybraniec Barcelony: Vitor Roque
Spekulacje te wskazują na jednego piłkarza, który stał się głównym celem transferowym Barcelony – to 18-letni brazylijski napastnik, Vitor Roque. Mimo młodego wieku, Roque jest uważany za jeden z największych talentów na rynku transferowym. Jego umiejętności, styl gry i potencjał przyciągnęły uwagę wielu czołowych klubów na świecie, w tym oczywiście Barcelony.
Roque obecnie gra w brazylijskim zespole Athletico Paranaense, gdzie zdążył już pokazać swoje niezwykłe umiejętności, strzelając gole zarówno w lidze brazylijskiej, jak i w międzynarodowych rozgrywkach. Jego technika, szybkość i zmysł do strzelania bramek sprawiają, że jest uznawany za jednego z najbardziej obiecujących młodych napastników na świecie.
Potencjał Vitoria Roque
Vitor Roque to piłkarz, który może stać się następcą Lewandowskiego w Barcelonie z wielu powodów. Przede wszystkim, ma on umiejętność gry w różnych systemach ofensywnych, co sprawia, że pasuje do taktyki stosowanej przez trenera Xaviego. Jako napastnik, Roque potrafi zarówno kończyć akcje, jak i pracować na rzecz drużyny, tworząc przestrzeń dla innych graczy. Jego technika i zmysł do wykończenia akcji są na bardzo wysokim poziomie, a jednocześnie jego młody wiek daje nadzieję na dalszy rozwój i długoterminową obecność w zespole.
Jako brazylijski napastnik, Roque nie tylko posiada fizyczną moc, ale także naturalny talent do gry w piłkę. Jego styl przypomina trochę styl gry Lewandowskiego, chociaż jest znacznie szybszy i bardziej zwinny w porównaniu do Polaka. Jego talent, mimo młodego wieku, jest nieoceniony, a transfer do Barcelony mógłby stać się kluczowym momentem w jego karierze.
Jak Barcelona może pozyskać Roque?
Pomimo że Roque jest jeszcze młody, jego wartość na rynku transferowym rośnie z dnia na dzień. Zainteresowanie Barcelony nie jest przypadkowe – klub ma historię ściągania utalentowanych graczy z Brazylii, a Roque idealnie wpisuje się w ich filozofię budowania drużyny. Klubowi zależy na pozyskaniu go w najbliższych miesiącach, zanim jego cena jeszcze bardziej wzrośnie.
Athletico Paranaense, mimo że jest klubem z Brazylii, ma doświadczenie w negocjowaniu transferów za wysokie kwoty, szczególnie w przypadku młodych talentów. Oczekuje się, że Barcelona będzie musiała stawić czoła rywalom z innych lig, którzy również są zainteresowani Roque, w tym czołowym angielskim klubom.
Wnioski
Szukając przyszłego lidera ataku, Barcelona jest gotowa zainwestować dużą sumę pieniędzy, aby znaleźć idealnego następcę Lewandowskiego. Wybór Vitoria Roque jako głównego kandydata do tej roli to decyzja, która ma na celu nie tylko zaspokojenie bieżących potrzeb drużyny, ale również długoterminowy rozwój Barcelony na poziomie międzynarodowym. 150 milionów euro, które klub jest gotów zainwestować, to ogromna kwota, ale jak pokazuje historia, inwestycje w młode talenty potrafią przynieść ogromne zyski w przyszłości. Jeśli transfer dojdzie do skutku, Roque może okazać się jednym z najważniejszych zawodników Barcelony w nadchodzących latach, a klub będzie mógł z dumą patrzeć na swoje dążenie do przyszłości, w której Lewandowski pozostanie tylko wspomnieniem, a nowy napastnik będzie budować przyszłość drużyny.