Od niemal miesiąca cała Polska zadaje sobie jedno pytanie: kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji narodowej? Wydaje się, że jesteśmy coraz bliżej poznania odpowiedzi. Temat ten poruszono również w poniedziałkowym studiu Meczyki.pl, gdzie Tomasz Włodarczyk niespodziewanie ujawnił zaskakującą informację dotyczącą Roberta Lewandowskiego i potencjalnego zakończenia jego kariery w kadrze.
— Wiem już, kto zostanie selekcjonerem. Szczegóły jednak zachowam do czasu oficjalnego komunikatu. Chcemy ogłosić decyzję jak najszybciej, ale nie podam konkretnej daty, bo sam jej jeszcze nie znam — powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza podczas wizyty w Szwajcarii, gdzie odbywa się Euro 2025 kobiet. Nazwisko nowego szkoleniowca wciąż owiane jest tajemnicą, choć wiele wskazuje na to, że będzie to Polak. W gronie kandydatów wymienia się m.in. Jerzego Brzęczka, Jana Urbana, Jacka Magierę oraz Adama Nawałkę.
Czy Lewandowski zakończy karierę reprezentacyjną po niepowodzeniu w eliminacjach?
W studiu Meczyki.pl prowadzono dyskusję o przyszłości reprezentacji Polski, która szykuje się do eliminacji mistrzostw świata 2026. Jacek Kurowski zwrócił uwagę, że nowy selekcjoner będzie miał niełatwe zadanie: uporządkować grę zespołu, mimo ograniczonego czasu na treningi, i rozwiązać napięcia, jakie narosły w ostatnich tygodniach — jak choćby sprawę opaski kapitańskiej. To powinien być jego pierwszy priorytet.
Tomasz Włodarczyk zasugerował, że faworytem do objęcia stanowiska może być Adam Nawałka. — Mam przeczucie, że to będzie “last dance”, czyli ostatni taniec Nawałki. Być może dołączy do niego ktoś młodszy, kto z czasem przejmie pałeczkę, na przykład Łukasz Piszczek — powiedział dziennikarz. W jego ocenie były selekcjoner nie postawiłby wygórowanych warunków i realnie może wrócić do pracy z kadrą.
Ale to nie wszystko. Włodarczyk przekazał również istotną wiadomość dotyczącą Roberta Lewandowskiego. — To mógłby być “last dance” nie tylko dla Nawałki, ale i dla Lewandowskiego — oznajmił. — Z informacji, które do mnie docierają, wynika, że jeśli nie awansujemy na mundial, Lewandowski zakończy karierę reprezentacyjną. Możliwe więc, że obaj pożegnaliby się z kadrą w tym samym momencie — dodał.
Choć od dawna spekulowano, że MŚ 2026 mogą być ostatnim wielkim turniejem Lewandowskiego, te słowa wskazują, że jego pożegnanie z drużyną może nastąpić znacznie szybciej. Jeśli Polska nie zakwalifikuje się na mundial, 36-latek nie będzie miał już okazji, by wystąpić na kolejnej dużej imprezie. W takim scenariuszu jego ostatnim wielkim turniejem pozostałoby nieudane Euro 2024, podczas którego Biało-Czerwoni odpadli już w fazie grupowej.
Czy Lewandowski w ogóle jeszcze zagra w reprezentacji?
Na razie nie wiadomo nawet, czy Robert Lewandowski powróci do kadry. W drużynie narodowej wystąpił dotychczas 158 razy, zdobywając 85 goli. Opuścił czerwcowe zgrupowanie z powodu przemęczenia, a w tym czasie stracił opaskę kapitańską, którą selekcjoner Michał Probierz przekazał Piotrowi Zielińskiemu.
Jak później relacjonował sam piłkarz FC Barcelony, o decyzji dowiedział się telefonicznie od selekcjonera, a wkrótce potem pojawił się oficjalny komunikat na stronie PZPN. To mocno go zirytowało i — według doniesień medialnych — miał postawić warunek: dopóki Probierz będzie trenerem, on nie wróci do reprezentacji. Choć Probierz zrezygnował ze stanowiska, Lewandowski nie potwierdził jeszcze, że zamierza wrócić do kadry.
We wrześniu Polacy rozegrają kolejne mecze w ramach eliminacji do mistrzostw świata — rywalami będą Holandia i Finlandia. Czy Lewandowski pojawi się w składzie? Odpowiedź poznamy zapewne dopiero przed zgrupowaniem.