Miarka się przebrała. Ekspert radzi, co powinien zrobić Małysz
Z każdym konkursem Pucharu Świata robi się coraz gęstsza atmosfera w kadrze polskich skoczków narciarskich. Wyników próżno szukać, więc powstają debaty np. w sprawie Thomasa Thurnbichlera. Co w obecnej sytuacji powinien zrobić prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz? Radzi mu prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego Andrzej Wąsowicz. “Thomas Thurnbichler powoli traci kontrolę nad tym, co się…
Z każdym konkursem Pucharu Świata robi się coraz gęstsza atmosfera w kadrze polskich skoczków narciarskich. Wyników próżno szukać, więc powstają debaty np. w sprawie Thomasa Thurnbichlera. Co w obecnej sytuacji powinien zrobić prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz? Radzi mu prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego Andrzej Wąsowicz.
“Thomas Thurnbichler powoli traci kontrolę nad tym, co się dzieje z polskimi skoczkami. Nic dziwnego, w końcu jego zawodnicy mu nie ufają. Na porażkę kadry, którą obserwujemy od półtora roku, składa się wiele czynników. Jednak to, że Austriak nie potrafi reagować na wiele sytuacji w odpowiedni sposób, jest jednym z najważniejszych” – pisał Jakub Balcerski ze Sport.pl o kulisach kryzysu w kadrze polskich skoczków.
Noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen był potwierdzeniem słabej formy zawodników Thomasa Thurnbichlera. Do drugiej serii awansowało tylko dwóch zawodników, którzy zajęli ostatecznie 16. (Paweł Wąsek) i 29. miejsce (Piotr Żyła). Wąsek jest też najlepszym z Polaków w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni i zajmuje 11. pozycję.
Ekspert wprost o przyszłości Thomasa Thurnbichlera. Tak radzi Adamowi Małyszowi
Po każdych skokach pojawiają się wypowiedzi wśród zawodników, którzy nie wprost, ale podważają pracę z obecnym szkoleniowcem. Co więc w takiej sytuacji powinien zrobić prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz, który będzie w Austrii podczas drugiej części TCS.
– Myślę, że powinien tam usiąść do rozmowy z samymi zawodnikami, wysłuchać ich zdania na temat ‘o co tu chodzi’. W drugiej kolejności powinien spotkać się ze sztabem szkoleniowym – ocenił prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego Andrzej Wąsowicz cytowany przez Polską Agencją Prasową.
Co więc Małysz powinien zrobić z Thurnbichlerem? – Nie jestem jednak zwolennikiem robienia nagłych ruchów, w trakcie Turnieju Czterech Skoczni czy przed konkursami PŚ w Zakopanem – zaznaczył Wąsowicz. Jego zdaniem kibice nie powinni liczyć na nagłą poprawę wyników, a ewentualne “przełamanie”.
Rywalizacja w 73. Turnieju Czterech Skoczni przenosi się do Innsbrucku. 3 stycznia czekają ich treningi i kwalifikacje, a 4 stycznia trzeci konkurs TCS. Relacje na żywo na Sport.pl, a transmisje w Eurosporcie, TVN i na platformie Max.
Miarka się przebrała. Ekspert radzi, co powinien zrobić Małysz
Tytuł „Miarka się przebrała” jest dosadnym wyrazem niezadowolenia, który wskazuje, że sytuacja osiągnęła moment krytyczny, w którym dalsze tolerowanie danego stanu rzeczy staje się niemożliwe. W kontekście Adama Małysza, legendarnego polskiego skoczka narciarskiego i obecnego prezesa Polskiego Związku Narciarskiego (PZN), taki nagłówek może sugerować kryzys lub problem, który wymaga natychmiastowej reakcji. Pytanie, co powinien zrobić Małysz w obliczu tej sytuacji, jest odpowiedzią na wciąż aktualne pytanie o przyszłość polskiego skoków narciarskich, kierownictwa PZN oraz kondycji polskich skoczków na arenie międzynarodowej.
Z czym boryka się polski skok narciarski?
Polski skok narciarski od lat znajduje się na czołowej pozycji w światowym sporcie. Wiele medali, sukcesów i historii zapisało się w pamięci kibiców, a największym symbolem sukcesów pozostaje właśnie Adam Małysz, który na stałe wszedł do kanonu polskich sportowych bohaterów. Po zakończeniu swojej kariery Małysz zajął się działalnością menedżerską, najpierw jako dyrektor PZN, a potem jako prezes tej organizacji.
Jednak od kilku lat polski skok narciarski przeżywa kryzys. Po zakończeniu kariery przez takich skoczków jak Małysz, a także po wycofaniu się z rywalizacji takich postaci jak Kamil Stoch czy Piotr Żyła, przyszłość polskich skoków stanęła pod dużym znakiem zapytania. Mimo że mamy jeszcze kilku skoczków, którzy osiągają dobre wyniki, to jednak nie są to już te spektakularne sukcesy, do jakich przyzwyczaiła nas reprezentacja Polski. W tej sytuacji pojawia się pytanie: co powinien zrobić Małysz, aby ponownie przywrócić świetność polskiemu skokowi narciarskiemu?
Miarka się przebrała: Kryzys w PZN
„Miarka się przebrała” może oznaczać, że obecna sytuacja w Polskim Związku Narciarskim osiągnęła taki moment, w którym dalsze utrzymywanie obecnego kursu nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Wiele osób zaczęło krytykować PZN za brak skutecznej reakcji na zmieniające się okoliczności i potrzeby skoczków. Również sama kadra trenerska oraz struktury zarządzające związkiem zaczynają być postrzegane przez niektóre osoby jako zbyt konserwatywne i nie dostosowujące się do wyzwań współczesnego sportu. Niezadowolenie jest coraz wyraźniejsze, zwłaszcza w kontekście takich kwestii jak:
1. Zarządzanie kadrą trenerską – Zmiany w sztabie trenerskim i rotacje trenerów w kadrze narodowej nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Niezbyt zadowalające wyniki na mistrzostwach świata czy igrzyskach olimpijskich rodzą pytanie o skuteczność kadry trenerskiej. Kolejne eksperymenty w sztabie trenerskim nie zmieniają sytuacji na lepsze, a to rodzi krytykę.
2. Brak nowych talentów – Skoki narciarskie w Polsce cieszą się dużą popularnością, ale mimo to nie widać wyraźnych, młodych talentów, które mogłyby dorównać poziomem do Małysza czy Stocha. Istnieje zatem pytanie, czy PZN dostatecznie inwestuje w rozwój młodszych zawodników, którzy będą w stanie przejąć pałeczkę po starszych kolegach z drużyny.
3. Problemy organizacyjne i finansowe – Z kolei z perspektywy zarządzania PZN boryka się z trudnościami finansowymi oraz organizacyjnymi, które mają wpływ na całą strukturę skoków narciarskich w Polsce. Choć Małysz zdaje się starać o poprawę tej sytuacji, to jednak bez solidnych działań w tym zakresie polski skok narciarski będzie stopniowo tracić swoją pozycję na arenie międzynarodowej.
Co powinien zrobić Małysz?
Adam Małysz, jako były mistrz, posiada ogromne doświadczenie i wiedzę na temat skoków narciarskich. Jednak jego rola jako prezesa PZN staje się coraz bardziej trudna. Aby poradzić sobie z kryzysem, Małysz powinien podjąć szereg kroków, które mogą przywrócić blask polskim skokom narciarskim. Oto propozycje działań, które mogłyby poprawić sytuację:
1. Reorganizacja kadry trenerskiej – To jedno z najważniejszych wyzwań, które stoją przed Małyszem. Warto przemyśleć zmiany w sztabie trenerskim, powołując do pracy osoby, które potrafią skutecznie motywować zawodników i mają świeże spojrzenie na temat treningów. Kluczowe jest także pozyskanie nowych metod szkoleniowych, które będą odpowiadać na rosnące wymagania międzynarodowego skokowego świata.
2. Inwestowanie w młodych zawodników – PZN musi stworzyć system, który umożliwi wykrywanie i rozwój młodych talentów. Polski skok narciarski potrzebuje nowych twarzy, które będą mogły reprezentować Polskę na najwyższym poziomie w przyszłości. Programy szkoleniowe i młodzieżowe ligi mogą być kluczem do pozyskania kolejnych, utalentowanych skoczków.
3. Współpraca z ekspertami zagranicznymi – Aby podnieść poziom skoków w Polsce, warto nawiązać współpracę z zagranicznymi ekspertami, którzy posiadają doświadczenie w pracy z najwyższym poziomem. Międzynarodowe wymiany doświadczeń mogą dać impuls do innowacji w polskim skokowym środowisku.
4. Zwiększenie wsparcia finansowego – PZN musi zadbać o poprawę sytuacji finansowej polskich skoków narciarskich, aby zapewnić skoczkom odpowiednie warunki treningowe, dostęp do najnowszego sprzętu oraz wsparcie medyczne i psychologiczne. Większe inwestycje w zaplecze kadry mogą dać polskim skoczkom przewagę nad rywalami.
5. Poprawa komunikacji z kibicami – Adam Małysz powinien zainwestować czas w lepszą komunikację z kibicami, by przywrócić im wiarę w sukcesy polskich skoczków. Skoki narciarskie to nie tylko sport, ale także ogromne wydarzenie społeczne. Pokazywanie postępów zawodników, organizowanie spotkań z kibicami czy wykorzystanie mediów społecznościowych w celu promocji sportu może pomóc przyciągnąć większą publiczność.
Podsumowanie
„Miarka się przebrała” to sygnał, że czas na zmiany w polskim skokach narciarskich. Małysz jako prezes PZN stoi przed wielkim wyzwaniem, by odbudować potęgę tej dyscypliny w Polsce. Przeorganizowanie sztabu trenerskiego, inwestowanie w młodzież, poprawa sytuacji finansowej i bliska współpraca z zagranicznymi ekspertami mogą okazać się kluczowe dla przyszłości polskiego skoku narciarskiego. Małysz ma ogromne doświadczenie i wiedzę, które mogą pomóc w pokonaniu kryzysu, ale konieczna jest odważna reakcja i podjęcie działań, które pozwolą na odbudowę pozycji Polski na mapie skoków narciarskich.