Wstrząs w reprezentacji Polski! Michał Probierz złożył dymisję — nie czekał na decyzję Cezarego Kuleszy. Wydał oświadczenie z wyjaśnieniem powodów
Michał Probierz niespodziewanie zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Co istotne, zrobił to jeszcze zanim prezes PZPN Cezary Kulesza zdążył podjąć ostateczną decyzję w jego sprawie. Po wcześniejszym spotkaniu z Probierzem i Robertem Lewandowskim, Kulesza zapowiedział, że podejmie się mediacji pomiędzy stronami i da sobie czas na rozstrzygnięcie przyszłości selekcjonera. Tymczasem Probierz postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
W czwartek rano Polski Związek Piłki Nożnej opublikował oficjalny komunikat, w którym Michał Probierz ogłosił swoją rezygnację:
– Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem – napisał Probierz.
– Bardzo dziękuję wszystkim moim współpracownikom i pracownikom PZPN. Zawsze mogłem na Was liczyć. Dziękuję za zaufanie prezesowi i zarządowi PZPN. Dziękuję również wszystkim piłkarzom, z którymi miałem okazję współpracować. Trzymam za Was kciuki – reprezentacja to nasze wspólne dobro narodowe. Dziękuję także kibicom – byliście z nami na dobre i na złe. Gdziekolwiek graliśmy, czuliśmy Wasze wsparcie – dodał.
W krótkim oświadczeniu PZPN podziękował Probierzowi za dotychczasową współpracę:
– Polski Związek Piłki Nożnej bardzo dziękuje selekcjonerowi Michałowi Probierzowi za zaangażowanie i wkład w prowadzenie reprezentacji, życząc powodzenia w dalszej karierze zawodowej.
Probierz odchodzi po niespełna roku pracy z kadrą
Michał Probierz prowadził reprezentację Polski w 21 meczach. Zanotował dziesięć zwycięstw, cztery remisy i siedem porażek. Największym sukcesem był awans na Euro 2024 po wygranych barażach. Jednak już na samym turnieju Biało-Czerwoni zdobyli tylko jeden punkt, remisując z Francją. W pozostałych meczach przegrali z Holandią i Austrią, co zakończyło ich udział w fazie grupowej.
Decyzja Probierza to symboliczny koniec krótkiego, ale burzliwego etapu w historii reprezentacji Polski. Teraz przed PZPN-em trudne zadanie – wybór nowego selekcjonera i odbudowa atmosfery wokół drużyny narodowej.