Mistrzyni US Open 2021 poszła w ślady Igi Świątek. Musiała zrezygnować

Po tym, jak z kwalifikacji do finałów Billie Jean King Cup wycofały się Iga Świątek i Magdalena Fręch, nadeszły do nas wieści o kolejnej tenisistce, która zrezygnowała z gry dla reprezentacji. Mistrzyni US Open z 2021 roku Emma Raducanu postanowiła zrobić sobie przerwę od rywalizacji na arenie międzynarodowej i przygotować się w spokoju do sezonu na mączce.

Już wkrótce rozpoczną się kwalifikacje do listopadowych finałów Billie Jean King Cup. W turnieju kwalifikacyjnym udział wezmą także reprezentantki Polski, które zmierzą się ze Szwajcarkami i Ukrainkami. W środę Iga Świątek dość niespodziewanie ogłosiła, że nie wystąpi w narodowych barwach podczas meczów w Radomiu. “Podjęłam trudną decyzję. Wiem, że nie jest to informacja, której chcieli kibice, szczególnie polscy, niemniej to decyzja słuszna dla mnie na ten moment. Nie zagram w turnieju eliminacyjnym Billie Jean King Cup, który odbędzie się w Radomiu. Zawsze z dumą reprezentuję Polskę. W zeszłym roku zagrałam dla kraju wszystko, co było do zagrania. Jestem niezwykle dumna z historycznych drużynowych sukcesów – półfinału BJKC oraz finału UC” – przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych. 

Wkrótce potem gruchnęła informacja, że w meczach kwalifikacyjnych nie zobaczymy także Magdaleny Fręch. Wzięcie udziału w rywalizacji 27-latce uniemożliwia kontuzja nadgarstka. 

Emma Raducanu wycofała się z Billie Jean King CupJak się teraz okazuje, nie tylko polska kadra grać będzie w osłabieniu. Decyzję o wycofaniu się z kwalifikacji do finałów Billie Jean King Cup podjęła teraz Emma Raducanu. Według informacji przekazanych przez portal Sportskeeda, mistrzyni US Open 2021 ma “trudności z powrotem na właściwe tory i ma nadzieję na przerwę przed przejściem do gry na mączce w tym sezonie”. Głos w tej sprawie zabrał również dziennikarz tenisowy James Gray. Mężczyzna ujawnił, że podczas przerwy od rywalizacji Brytyjka będzie musiała skupić się na treningach. Jej celem jest bowiem powrót do czołówki światowego rankingu kobiecego tenisa. W ostatnim czasie Emma Raducanu walczyła z wieloma problemami. Największym z nich był bez wątpienia incydent, który miał miejsce podczas turnieju w Dubaju. Wówczas Brytyjka była prześladowana przez mężczyznę, który zaczepiał ją w miejscach publicznych, a następnie pojawił się na jej meczu z Karoliną Muchovą. Mistrzyni US Open 2021 w kolejnych turniejach towarzyszyli ochroniarze, a ona sama zdecydowała się na jakiś czas zniknąć z mediów społecznościowych.