Wielki powrót Markéty Vondroušovej. Czeszka coraz silniejsza po kontuzji
Markéta Vondroušová coraz lepiej radzi sobie po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, która na kilka miesięcy wykluczyła ją z gry. Teraz Czeszka z powodzeniem walczy na kortach trawiastych w Berlinie, gdzie już w pierwszej rundzie pokonała Madison Keys – triumfatorkę tegorocznego Australian Open. W kolejnym starciu zmierzyła się z groźną Dianą Sznajder i wygrała po trzysetowym boju 6:3, 6:7(3), 6:3.
Kariera z przeszkodami
Markéta Vondroušová to czeska tenisistka, która w 2023 roku zadziwiła świat i sięgnęła po tytuł w Wimbledonie. Jej sukcesy sprawiły, że we wrześniu tamtego roku awansowała aż na 6. miejsce w rankingu WTA. Wydawało się, że na dobre zadomowi się w światowej czołówce, ale jej dalszy rozwój zatrzymały kontuzje. Po porażce w I rundzie Wimbledonu 2024 poddała się operacji barku. Powróciła na korty na początku stycznia 2025 roku, ale już podczas turnieju w Adelajdzie zmuszona była skreczować. Obecny start w Berlinie to dopiero jej szósty turniej od czasu tamtego powrotu.
Pewne zwycięstwo z mistrzynią Australian Open
W pierwszej rundzie berlińskiego turnieju los nie był dla niej łaskawy – przyszło jej zmierzyć się z Madison Keys, świeżo upieczoną zwyciężczynią Australian Open. Spotkanie było niezwykle wyrównane, ale to Vondroušová zachowała więcej zimnej krwi w kluczowych momentach i triumfowała 7:5, 7:6(6), awansując do drugiej rundy.
Starcie z wicemistrzynią olimpijską
W kolejnym meczu Czeszka stanęła naprzeciw Diany Sznajder – srebrnej medalistki igrzysk olimpijskich w Paryżu w grze podwójnej. Rosjanka w poprzedniej rundzie pewnie pokonała Donnę Vekić 6:2, 6:4 i była uznawana za faworytkę, zwłaszcza że zajmuje 12. miejsce w rankingu WTA, zaledwie o krok od ścisłej czołówki.
Udany początek, nerwowy środek
Od początku spotkania Vondroušová narzuciła swoje warunki. Szybko wyszła na prowadzenie 2:0, ale Rosjanka błyskawicznie odrobiła straty. Czeszka jednak odpowiedziała kolejnym przełamaniem, a w piątym gemie obroniła dwa break pointy i utrzymała prowadzenie. Ostatecznie wygrała pierwszą partię 6:3.
W drugiej odsłonie spotkania ponownie lepiej zaczęła Vondroušová, wychodząc na 3:0. Sznajder jednak nie zamierzała się poddawać – odrobiła stratę i doprowadziła do remisu 4:4. Choć miała okazję na kolejne przełamanie i wyjście na prowadzenie, nie wykorzystała szansy. Set zakończył się tie-breakiem, w którym Rosjanka grała pewniej i zwyciężyła 7:3.
Decydujący set na korzyść Czeszki
Trzeci set rozpoczął się od intensywnej wymiany przełamań, ale to Vondroušová wykazała się większą konsekwencją i szybko wyszła na prowadzenie 3:1. Choć Sznajder próbowała jeszcze odwrócić losy meczu, Czeszka nie wypuściła już prowadzenia z rąk. W decydującej partii ponownie zdobyła breaka i zakończyła spotkanie wynikiem 6:3.
Następne wyzwanie: Ons Jabeur
Po trudnym, ale zwycięskim meczu z Sznajder, Vondroušová zameldowała się w kolejnej rundzie berlińskiego turnieju. Tam czeka ją jeszcze trudniejsze zadanie – mecz z Ons Jabeur, jedną z najlepszych zawodniczek na trawie ostatnich lat.
Wynik meczu:
WTA Berlin, 2. runda:
Markéta Vondroušová – Diana Sznajder 6:3, 6:7(3), 6:3