Monika Stankiewicz, 17-letnia polska tenisistka, osiągnęła niesamowity sukces, docierając do finału turnieju ITF W35 w Faro. Jeszcze kilka miesięcy temu rywalizowała w turniejach juniorskich, a teraz ma szansę zdobyć swój pierwszy tytuł w karierze seniorskiej. Co więcej, jej spektakularny występ poskutkuje ogromnym awansem w rankingu WTA, co stanowi kolejny przełom w karierze młodej zawodniczki.
Zwycięstwo w półfinale – niesamowita przewaga
Zajmująca obecnie 972. miejsce w rankingu WTA Monika Stankiewicz pokazała klasę w półfinałowym meczu, gdzie zmierzyła się z notowaną znacznie wyżej, bo na 346. miejscu, Francuzką Yasmine Mansouri. Mimo różnicy ponad 600 miejsc w rankingu, Stankiewicz nie dała przeciwniczce szans, wygrywając 6:1, 6:2. Tym samym zapewniła sobie udział w pierwszym w karierze finale turnieju seniorskiego, co jest ogromnym osiągnięciem na tak wczesnym etapie jej zawodowej kariery.
W walce o tytuł Stankiewicz zmierzy się albo z Austriaczką Sinją Kraus, rozstawioną z numerem 1 i zajmującą 209. miejsce w rankingu, albo z Portugalką Matilde Jorge, która zajmuje 366. pozycję. Niezależnie od wyniku finału, Polka już teraz może cieszyć się gigantycznym skokiem w światowych rankingach.
Historyczny awans w rankingu WTA
Stankiewicz, dotychczas zajmująca 974. pozycję z dorobkiem 19 punktów, za samo dotarcie do finału w Faro otrzyma przynajmniej kolejne 23 punkty. Oznacza to awans na około 730. miejsce w klasyfikacji WTA. Jeden turniej wystarczył, by młoda Polka poprawiła swoją pozycję o ponad 200 miejsc, co pokazuje, jak imponujący jest to sukces.
Wschodząca gwiazda polskiego tenisa
Monika Stankiewicz już wcześniej udowodniła, że należy do grona największych talentów młodego pokolenia w kobiecym tenisie. Kilka miesięcy temu dotarła do ćwierćfinału juniorskiego Wimbledonu, gdzie uległa Australijce Emerson Jones. Mimo porażki, jej występ wzbudził podziw, a młoda tenisistka mogła być dumna z osiągniętego rezultatu.
Przyszłe sukcesy i kolejne awanse w rankingu zwiększą jej szanse na lepsze rozstawienie w mniejszych turniejach, co pozwoli uniknąć silniejszych rywalek w początkowych fazach. Te turnieje będą jednak tylko etapem w jej drodze na największe imprezy organizowane przez WTA.
Imponująca droga do finału
Sukces Stankiewicz jest tym bardziej godny podziwu, że do turnieju głównego w Faro dostała się dopiero po przejściu kwalifikacji. Od tego momentu była nie do zatrzymania, a w nadchodzącym finale ma szansę na kolejny niespodziewany triumf. Mecz o tytuł w turnieju ITF W35 odbędzie się w niedzielę, a zwycięstwo byłoby niezwykłym osiągnięciem w tak młodym wieku.
Monika Stankiewicz ma przed sobą ekscytującą przyszłość i już teraz zapowiada się jako jedna z najbardziej obiecujących polskich tenisistek.