Na taki mecz Iga Świątek czekała 5 lat. Nagle wypaliła: “punkty za darmo”
Ostatni taki wyczyn Igi Świątek miał miejsce ponad pięć lat temu. W swoim wielkoszlemowym debiucie w Australian Open w 2019 r. Polka zanotowała aż 12 asów, co do dziś jest jej życiowym rekordem. Dziś po raz pierwszy od tamtego meczu zbliżyła się do tej liczby, osiągając 10 asów w meczu z Barborą Krejcikovą w WTA…
Ostatni taki wyczyn Igi Świątek miał miejsce ponad pięć lat temu. W swoim wielkoszlemowym debiucie w Australian Open w 2019 r. Polka zanotowała aż 12 asów, co do dziś jest jej życiowym rekordem. Dziś po raz pierwszy od tamtego meczu zbliżyła się do tej liczby, osiągając 10 asów w meczu z Barborą Krejcikovą w WTA Finals. I od razu zaczęła o tym mówić w pomeczowym wywiadzie, nazywając je “punktami za darmo”.
Iga Świątek znana jest ze świetnego przechodzenia z defensywy do ataku. Uchodzi przy tym za zawodniczkę o różnorodnym stylu gry, który nie opiera się na siłowym tenisie. Asy w jej wykonaniu to rzadkość, ale w pierwszym meczu w Rijadzie było zupełnie inaczej. Przeciwko Barborze Krejcikovej zanotowała aż 10 takich zagrań. Żadna inna tenisistka nie dorównała jej w pierwszej kolejce Finals.
Świątek przebiła też własny wyczyn z turnieju w Lugano w 2019 r., gdy zanotowała dziewięć asów w starciu z Verą Lapko. Dziś zwróciła uwagę na ten aspekt gry w pomeczowym wywiadzie. — Byłam z tego zadowolona, bo asy dodały mi pewności siebie. Widziałam też, że mogę wygrywać punkty za darmo — powiedziała tenisistka.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Iga Świątek miała tajną broń. Niespodziewaną
To właśnie asy stały się niespodziewaną bronią w starciu z Barborą Krejcikovą. Skrót myślowy związany z punktami za darmo oznacza szybkie zdobywanie punktu bez konieczności angażowania się w długą, często wyniszczającą wymianę. O tym, jak ważny jest to aspekt gry, doskonale wie choćby Hubert Hurkacz.
Wprowadzanie piłki do gry jest tym, nad czym Świątek chce pracować z trenerem Wimem Fissettem. Praca nad tym aspektem miała rozpocząć się dopiero w najbliższych tygodniach, po zakończeniu sezonu. Niewykluczone, że niektóre elementy treningu z Belgiem pomogły jej już teraz.
Zobacz także: Iga Świątek już wyprzedzona. Tuż po meczu rywalek. Oto tabela jej grupy
Swój kolejny mecz w Finals Świątek rozpocznie we wtorek. Jej rywalką będzie Coco Gauff lub Jessica Pegula.
Przed nami prestiżowy turniej WTA Finals, który w tym roku odbędzie się w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej. To wydarzenie stanowi zwieńczenie sezonu dla najlepszych tenisistek na świecie i zawsze dostarcza mnóstwa emocji, rywalizacji na najwyższym poziomie oraz pięknych chwil zarówno na korcie, jak i poza nim. Tegoroczna edycja turnieju budzi szczególne zainteresowanie, a organizatorzy zadbali o to, by wszystko przebiegło z odpowiednim rozmachem. Oprócz intensywnych zmagań na korcie, uczestniczki wzięły udział w oficjalnej sesji zdjęciowej, która z miejsca przyciągnęła uwagę fanów i mediów.
Oficjalna sesja zdjęciowa tenisistek, która odbyła się przed rozpoczęciem turnieju, była jednym z najbardziej ekscytujących wydarzeń związanych z WTA Finals w Rijadzie. Tenisistki zaprezentowały się w eleganckich kreacjach, które podkreśliły nie tylko ich urodę, ale również klasę i styl. Wydarzenie to przyciągnęło uwagę zarówno fanów, jak i mediów z całego świata, a zdjęcia z sesji szybko obiegły internet, zdobywając setki tysięcy reakcji i komentarzy. Jednym z najczęściej komentowanych i najchętniej oglądanych zdjęć było to, które na swoich mediach społecznościowych opublikowała Iga Świątek. Polka wyglądała zjawiskowo, co nie umknęło uwadze jej fanów oraz koleżanek z kortu, w tym Aryny Sabalenki, która zareagowała na post Igi.
Iga Świątek i jej rywalki
Warto podkreślić, że dla Igi Świątek, zawodniczki z Raszyna, WTA Finals jest jednym z najważniejszych turniejów sezonu. Polka przygotowuje się do niego z ogromnym zaangażowaniem, wiedząc, że czekają ją bardzo trudne pojedynki. W fazie grupowej Świątek zmierzy się z bardzo wymagającymi rywalkami. Pierwszym wyzwaniem dla Igi będzie starcie z Barborą Krejcikovą, która jest znana ze swojej wszechstronności i doskonałych umiejętności technicznych. Krejcikova to zawodniczka, która potrafi wywierać presję na swoje przeciwniczki i zaskakiwać ich niekonwencjonalnymi rozwiązaniami. Dlatego też Polka musi być gotowa na wszystko.
Kolejnym meczem Świątek będzie pojedynek z Coco Gauff, młodą, utalentowaną Amerykanką, która już wielokrotnie udowodniła, że potrafi rywalizować na najwyższym światowym poziomie. Gauff jest niezwykle dynamiczna i ma w swoim arsenale mocne uderzenia, które mogą sprawić problemy każdej przeciwniczce. Ostatnią rywalką Igi w fazie grupowej będzie Jessica Pegula, także reprezentująca Stany Zjednoczone. Pegula w tym sezonie zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, osiągając liczne sukcesy na kortach twardych, co czyni ją groźną rywalką.
Aryna Sabalenka – liderka rankingu
Aryna Sabalenka, która wyprzedziła Igę Świątek i objęła prowadzenie w światowym rankingu, również przystępuje do turnieju z wielkimi nadziejami. Białorusinka imponuje swoją siłą i agresywnym stylem gry, który przynosi jej wiele zwycięstw. W fazie grupowej zmierzy się z Qinwen Zheng, Jasmine Paolini oraz Jeleną Rybakiną, co zapowiada emocjonujące i zacięte mecze. Sabalenka, mimo że osiągnęła już wiele sukcesów, wciąż jest głodna zwycięstw i z pewnością będzie walczyć o kolejne trofeum.
Wzrost puli nagród i prestiż turnieju
Jednym z aspektów, które przyciągają uwagę podczas tegorocznej edycji WTA Finals, jest znaczący wzrost puli nagród. W zeszłym roku zawodniczki rywalizowały o łączną sumę dziewięciu milionów dolarów, natomiast w tym roku pula nagród wzrosła aż do 15,25 miliona dolarów. To ogromna kwota, która dodatkowo motywuje tenisistki do walki na najwyższym poziomie. Zwyciężczyni, która wygra wszystkie mecze, może zgarnąć ponad pięć milionów dolarów, co jest imponującą nagrodą. Taki wzrost puli nagród pokazuje, jak bardzo rośnie prestiż turnieju oraz jak wielkie jest zainteresowanie tenisem kobiecym na całym świecie.
Przygotowania do WTA Finals
Przygotowania do WTA Finals w Rijadzie były wyjątkowo intensywne. Organizatorzy zadbali o każdy, nawet najmniejszy szczegół, aby zapewnić uczestniczkom jak najlepsze warunki do rywalizacji. Zawodniczki miały możliwość trenowania na specjalnie przygotowanych kortach, co pozwoliło im przyzwyczaić się do warunków panujących w Arabii Saudyjskiej. Rywalizacja w tak egzotycznym miejscu wiąże się z pewnymi wyzwaniami, takimi jak wysokie temperatury oraz odmienna kultura. Dlatego też organizatorzy zrobili wszystko, aby zawodniczki mogły skupić się wyłącznie na grze i zaprezentować się z jak najlepszej strony.
Dla wielu tenisistek, w tym Igi Świątek, turniej w Arabii Saudyjskiej to nie tylko sportowa rywalizacja, ale również nowe doświadczenie kulturowe. Zmagania w Rijadzie są szansą na zdobycie cennych punktów oraz prestiżowego trofeum, które jest marzeniem każdej zawodniczki. Świątek, która w ostatnich latach stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych tenisistek na świecie, nie ukrywa, że jej celem jest zakończenie sezonu z przytupem.
Media społecznościowe i wsparcie fanów
Nie da się ukryć, że w dzisiejszych czasach media społecznościowe odgrywają ogromną rolę w świecie sportu. Tenisistki doskonale zdają sobie sprawę z ich wpływu i chętnie dzielą się swoimi przeżyciami zarówno na korcie, jak i poza nim. Iga Świątek jest jedną z tych zawodniczek, które aktywnie korzystają z mediów społecznościowych, dzięki czemu jej fani mogą być na bieżąco z jej życiem. Post ze zdjęciem z oficjalnej sesji zdjęciowej w Rijadzie, który opublikowała Świątek, był tego doskonałym przykładem. Zdjęcie to zdobyło ogromną popularność wśród internautów, a liczba polubień i komentarzy była imponująca.
Wśród osób, które zareagowały na post, znalazły się również znane tenisistki, takie jak Aryna Sabalenka, co pokazuje, że mimo rywalizacji na korcie zawodniczki potrafią okazywać sobie wzajemny szacunek i sympatię. Reakcje fanów na post Igi były pełne komplementów i wyrazów wsparcia, co z pewnością dodaje jej motywacji przed nadchodzącymi meczami.
Znaczenie turnieju dla rozwoju tenisa
WTA Finals w Rijadzie to nie tylko rywalizacja sportowa, ale również ważne wydarzenie z punktu widzenia promocji tenisa na całym świecie. Organizacja turnieju w Arabii Saudyjskiej jest wyrazem otwartości oraz chęci popularyzacji tenisa w regionach, które do tej pory nie były kojarzone z wielkimi wydarzeniami sportowymi. Tenis, jako sport łączący ludzi, staje się narzędziem do budowania mostów pomiędzy różnymi kulturami, a WTA Finals w Rijadzie jest tego doskonałym przykładem.
Dla organizatorów to również okazja do pokazania, że Arabia Saudyjska jest gotowa na przyjęcie największych sportowych gwiazd i zorganizowanie prestiżowych imprez na światowym poziomie. Turniej ten ma zatem znaczenie nie tylko dla tenisistek, ale również dla promocji sportu i budowania wizerunku regionu na arenie międzynarodowej.