Na to czekała Ewa Pajor w Barcelonie. W Hiszpanii aż huczy o Polce. “Nadszedł czas”
Sobota zapowiada się wyjątkowo emocjonująco dla fanów piłki nożnej. W wielu ligach europejskich dojdzie do decydujących rozstrzygnięć, a w Polsce poznamy nowego mistrza kraju. Jednak równie ważne wydarzenie odbędzie się w Lizbonie, gdzie na Estadio Jose Alvalade rozegrany zostanie finał Ligi Mistrzyń. Naprzeciw siebie staną FC Barcelona i Arsenal, a w barwach hiszpańskiego giganta wystąpi…
Sobota zapowiada się wyjątkowo emocjonująco dla fanów piłki nożnej. W wielu ligach europejskich dojdzie do decydujących rozstrzygnięć, a w Polsce poznamy nowego mistrza kraju. Jednak równie ważne wydarzenie odbędzie się w Lizbonie, gdzie na Estadio Jose Alvalade rozegrany zostanie finał Ligi Mistrzyń. Naprzeciw siebie staną FC Barcelona i Arsenal, a w barwach hiszpańskiego giganta wystąpi Ewa Pajor, która marzy o spełnieniu jednego z największych celów swojej kariery. Hiszpańskie media poświęcają Polce coraz więcej uwagi.
Sezon 2024/25 nieuchronnie zmierza ku końcowi. Choć wiele rozstrzygnięć już za nami, wciąż czekamy na odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań: kto sięgnie po tytuł najlepszej drużyny kobiecej Europy? Faworytkami od początku były piłkarki FC Barcelony, które w większości spotkań prezentowały ogromną siłę i dominowały nad rywalkami. Duży wkład w sukcesy zespołu ma Ewa Pajor, która latem ubiegłego roku przeniosła się z niemieckiego VfL Wolfsburg do Katalonii.
Dla Pajor to debiutancki sezon w barwach Blaugrany, ale jej wejście do zespołu było imponujące. W samej hiszpańskiej lidze zdobyła aż 25 goli, co dało jej tytuł królowej strzelczyń. Równie dobrze spisuje się w Lidze Mistrzyń, gdzie ma już sześć trafień i szansę na kolejne w najważniejszym meczu sezonu.
Finał Ligi Mistrzyń odbędzie się w sobotni wieczór, a rywalkami Barcelony będzie Arsenal. Choć zespół z Katalonii jest wskazywany jako faworyt, eksperci ostrzegają, że to może być trudna i wyrównana rywalizacja. Przed meczem wiele uwagi poświęca się Ewie Pajor – zwłaszcza w hiszpańskich i portugalskich mediach.
„Mundo Deportivo” przypomniało, że Polka już cztery razy występowała w finale Ligi Mistrzyń, ale nigdy nie udało jej się sięgnąć po upragnione trofeum. Teraz ma szansę to zmienić – właśnie dlatego zdecydowała się na transfer do Barcelony. „Czterokrotnie kończyła rozgrywki jako wicemistrzyni i czuje, że nadszedł moment, aby wreszcie zwyciężyć i zostać mistrzynią Europy” – napisano w hiszpańskim dzienniku.
Temat finału Ligi Mistrzyń pojawia się również w portugalskich mediach. Tamtejsza stacja Sport TV zauważa, że jeśli Pajor zagra błyskotliwie i pomoże Barcelonie sięgnąć po puchar, może znacząco zbliżyć się do zdobycia Złotej Piłki. Choć wiele wskazuje na to, że nagroda przypadnie jednej z jej koleżanek z drużyny, to i tak Polka powinna znaleźć się bardzo wysoko w tym prestiżowym zestawieniu.