Nadchodzi afera w świecie tenisa. ATP i WTA pozwane, podpisał się Djoković
Afera w świecie tenisa – ATP i WTA pozwane przez PTPA. Djoković, Kyrgios i inni na liście powodów W połowie marca doszło do jednego z największych sporów w historii profesjonalnego tenisa. Najważniejsze organizacje zarządzające tym sportem – ATP, WTA, ITF oraz ITIA – zostały pozwane przez Stowarzyszenie Zawodowych Tenisistów (Professional Tennis Players Association – PTPA),…
Afera w świecie tenisa – ATP i WTA pozwane przez PTPA. Djoković, Kyrgios i inni na liście powodów
W połowie marca doszło do jednego z największych sporów w historii profesjonalnego tenisa. Najważniejsze organizacje zarządzające tym sportem – ATP, WTA, ITF oraz ITIA – zostały pozwane przez Stowarzyszenie Zawodowych Tenisistów (Professional Tennis Players Association – PTPA), na czele którego stoi Novak Djoković. To wydarzenie było zapowiadane od dłuższego czasu, ponieważ od lat narastało napięcie między graczami a organizacjami zarządzającymi światowym tenisem. W końcu zawodnicy powiedzieli „dość” i podjęli kroki prawne, oskarżając największe instytucje tenisowe o liczne naruszenia, w tym ograniczanie konkurencji, manipulowanie wysokością nagród pieniężnych oraz wykorzystywanie zawodników pod względem finansowym.
Do pozwu, obok Djokovicia, przyłączyli się także inni znani tenisiści, w tym Nick Kyrgios oraz rumuńska zawodniczka Sorana Cîrstea. Choć na oficjalnej liście sygnatariuszy nie widnieje nazwisko Igi Świątek, wiadomo, że Polka wielokrotnie krytykowała napięty terminarz rozgrywek, co stanowiło jeden z głównych punktów oskarżenia PTPA.
Narastające napięcie między zawodnikami a organizacjami tenisowymi
Stowarzyszenie Professional Tennis Players Association (PTPA) powstało kilka lat temu jako organizacja reprezentująca interesy zawodowych tenisistów i tenisistek. Jego założycielami byli Novak Djoković i Vasek Pospisil. Od samego początku działalność PTPA budziła spore kontrowersje, ponieważ wyraźnie sprzeciwiała się dominacji ATP i WTA oraz podkreślała konieczność wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu tenisa zawodowego.
W ciągu ostatnich lat organizacja wielokrotnie próbowała negocjować warunki poprawy sytuacji zawodników, jednak działania te nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Brak konkretnych zmian i ciągłe ignorowanie głosu graczy przez ATP i WTA skłoniły PTPA do podjęcia bardziej zdecydowanych działań.
We wtorek 12 marca 2025 roku PTPA oficjalnie złożyło pozwy sądowe przeciwko ATP, WTA, ITF oraz ITIA w sądach okręgowych w Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych. Oficjalna lista zarzutów jest dostępna na stronie internetowej organizacji, a wśród głównych oskarżeń znalazły się:
Zmowa mająca na celu ograniczenie konkurencji – zawodnicy uważają, że ATP i WTA kontrolują rynek w sposób monopolistyczny, ograniczając im możliwość wyboru turniejów oraz negocjacji warunków finansowych.
Ustalanie wysokości nagród pieniężnych i tłumienie zarobków graczy – PTPA zarzuca organizacjom, że sztucznie zaniżają pule nagród, mimo że przychody z turniejów stale rosną.
Niesprawiedliwe funkcjonowanie systemu rankingowego – zdaniem zawodników obecny system rankingowy nie odzwierciedla rzeczywistych osiągnięć i nie pozwala na sprawiedliwe rozdzielanie punktów.
Wymuszanie nierównoważonego harmonogramu rozgrywek – tenisistki i tenisiści muszą brać udział w dużej liczbie turniejów, co prowadzi do przemęczenia i zwiększonego ryzyka kontuzji.
Ignorowanie głosu graczy i brak wsparcia finansowego – zawodnicy wielokrotnie podkreślali, że organizacje nie konsultują z nimi kluczowych decyzji, a mniejsze turnieje generują niewystarczające środki na pokrycie kosztów podróży i utrzymania.
Naruszenie praw prywatności – według PTPA zawodnicy są zmuszani do przestrzegania nieprzejrzystych zasad dotyczących testów antydopingowych i monitorowania ich aktywności.
Głos zawodników – cierpliwość się skończyła
Rumunka Sorana Cîrstea, jedna z sygnatariuszek pozwu, podkreśliła, że zawodnicy przez lata zgłaszali swoje zastrzeżenia, lecz ich głosy były ignorowane.
„Zawodniczki nie mogą sobie pozwolić na czekanie w nieskończoność na znaczącą zmianę. Pomimo wielokrotnego wyrażania obaw i zabierania głosu, spotykaliśmy się z pustymi obietnicami. Obecne warunki – wymagające harmonogramy, niepewność finansowa i niewystarczające wsparcie – są nie do utrzymania” – powiedziała Cîrstea.
Vasek Pospisil, współzałożyciel PTPA, przyznał, że organizacja przeprowadziła rozmowy z ponad 250 zawodnikami, z których zdecydowana większość poparła pomysł wniesienia pozwów. Sam Pospisil osobiście dzwonił do ponad 100 graczy, namawiając ich do podpisania dokumentów.
Stanowisko ATP i WTA – zdecydowana obrona
ATP oraz WTA szybko odniosły się do zarzutów PTPA, stanowczo odrzucając wszelkie oskarżenia.
„Zdecydowanie odrzucamy przesłanki roszczeń PTPA, uważamy sprawę za całkowicie bezpodstawną i będziemy energicznie bronić naszego stanowiska” – napisało ATP w oficjalnym oświadczeniu.
W podobnym tonie wypowiedziała się WTA, podkreślając, że działanie PTPA jest „błędne i godne ubolewania”.
„W stosownym czasie będziemy energicznie bronić naszego stanowiska” – zapewniła organizacja zarządzająca kobiecym tenisem.
Co dalej? Możliwe konsekwencje dla świata tenisa
Pozew wniesiony przez PTPA to wydarzenie bez precedensu w świecie zawodowego ten