Nadchodzi wielka zmiana w rankingu. Aryna Sabalenka bezradna

Wielki zawód Sabalenki w Dausze. Świątek może to wykorzystać i awansować w rankingu WTA Race

Aryna Sabalenka niespodziewanie zakończyła swój udział w turnieju WTA 1000 w Dausze już na etapie drugiej rundy. To ogromne rozczarowanie dla wiceliderki rankingu, która po świetnym występie w Australian Open nie spodziewała się tak szybkiej porażki. Przegrana może mieć dla niej poważne konsekwencje w rankingu WTA Race, gdzie Iga Świątek depcze jej po piętach. Jeśli Polka wygra turniej w Katarze, przeskoczy Białorusinkę i wskoczy na drugie miejsce w zestawieniu najlepszych zawodniczek sezonu.

Choć Sabalenka nadal pozostaje liderką głównego rankingu WTA, jej pozycja w klasyfikacji wyścigu do WTA Finals jest zagrożona. Obecnie ma na koncie 1810 punktów, ale Świątek jest blisko, a triumf w Dausze pozwoliłby jej wyprzedzić wielką rywalkę. Mimo tego obie zawodniczki wciąż są daleko za liderką rankingu WTA Race – Madison Keys. Amerykanka zgromadziła 2554 punkty, a jej przewaga wynika głównie z triumfu w wielkoszlemowym Australian Open, za który otrzymała aż 2000 punktów.

Iga Świątek może wyprzedzić Sabalenkę. Co musi zrobić?

Według danych dostępnych na stronie live-tennis.eu, Polka jest bardzo blisko przejęcia drugiego miejsca w WTA Race. Jeśli wygra swój półfinałowy mecz w Dausze, zgromadzi 1755 punktów i znacznie zmniejszy stratę do Sabalenki. Jednak aby ją wyprzedzić, potrzebuje triumfu w całym turnieju.

Obrona tytułu w Katarze dałaby Świątek 2105 punktów w rankingu WTA Race, co pozwoliłoby jej wyprzedzić Białorusinkę i awansować na drugą pozycję. Jednak pozycja liderki pozostanie w rękach Madison Keys, której przewaga nad rywalkami nadal będzie znacząca. Warto przypomnieć, że osiem najlepszych zawodniczek WTA Race na koniec sezonu zakwalifikuje się do prestiżowego turnieju WTA Finals.

Aryna Sabalenka nadal liderką rankingu WTA, ale Świątek zmniejszy stratę

Mimo że Iga Świątek ma szansę na awans w rankingu WTA Race, jej sytuacja w głównym rankingu WTA jest trudniejsza. Sabalenka pozostaje liderką tej klasyfikacji z dorobkiem 8956 punktów, podczas gdy Świątek ma 8160 punktów, co oznacza, że Polka traci do niej niemal 800 punktów.

Jeśli jednak Świątek obroni tytuł w Dausze, powiększy swój dorobek do 8770 punktów i zmniejszy stratę do Sabalenki do zaledwie 186 punktów. To oznacza, że w kolejnych tygodniach będzie miała realną szansę na odzyskanie pozycji liderki światowego tenisa.

Półfinałowy pojedynek z “koszmarem” Świątek

Zanim jednak Iga Świątek będzie mogła myśleć o triumfie w Dausze, czeka ją bardzo trudne wyzwanie. W półfinale zmierzy się z Jeleną Ostapenko – rywalką, która jak dotąd była dla niej niezwykle niewygodna. Łotyszka wygrała wszystkie cztery dotychczasowe spotkania z Polką, co sprawia, że nadchodzący mecz będzie dla Świątek ogromnym testem.

— Jelena gra czasami tak szybko, że aż nie wiesz, w którą stronę poleci piłka. To jest wymagające — oceniła Polka przed meczem.

Półfinałowe starcie Świątek z Ostapenko odbędzie się w piątek, 14 lutego. Spotkanie rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 15:00 czasu polskiego. Jeśli Polka pokona swoją “zmorę”, zrobi duży krok w kierunku obrony tytułu i wyprzedzenia Sabalenki w WTA Race.