Nagły koniec meczu Naomi Osaki w Australian Open. Nikt tego nie przewidział
Ogromny pech Naomi Osaki! Dwukrotna triumfatorka Australian Open prowadziła w pierwszym secie 5:2, ale wówczas rozpoczęły się jej problemy zdrowotne. Interwencja służb medycznych nic nie zmieniła, silny ból brzucha okazał się przeszkodą nie do pokonania i Japonka poddała mecz z Belindą Bencic. Osaka zmagania w Melbourne rozpoczęła od zwycięstwa z Caroline Garcią 6:3, 3:6, 6:3….
Ogromny pech Naomi Osaki! Dwukrotna triumfatorka Australian Open prowadziła w pierwszym secie 5:2, ale wówczas rozpoczęły się jej problemy zdrowotne. Interwencja służb medycznych nic nie zmieniła, silny ból brzucha okazał się przeszkodą nie do pokonania i Japonka poddała mecz z Belindą Bencic.
Osaka zmagania w Melbourne rozpoczęła od zwycięstwa z Caroline Garcią 6:3, 3:6, 6:3. Następnie była triumfatorka Australian Open ograła Karolinę Muchovą 6:1, 1:6, 6:3. Dla Japonki zwycięstwo z Belindą Bencic i awans do czwartej rundy turnieju byłoby najlepszym rezultatem w występach wielkoszlemowych od stycznia 2021 r., gdy po raz drugi w karierze wywalczyła tytuł w Melbourne.
Polecamy: Magdalena Fręch odpowiedziała: 6:1! Ale co się stało potem w krytycznej chwili?!
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Osaka nie rozpoczęła tego meczu najlepiej. Japonka miała spore problemy z dokładnym serwisem i Szwajcarka przełamała ją już w pierwszym gemie. Bencic nie potrafiła utrzymać przewagi i po grze na przewagi straciła własne podanie na 1:1, a po chwili kolejne na 3:1 dla Osaki. Poziom gry Japonki rósł, a do wygrania pierwszego seta brakowało jej już tylko jednego gema.
Niestety wówczas Osaka poczuła silny ból w brzuchu i od stanu 5:2 przegrała trzy gemy z rzędu. Przerwa medyczna i tabletki przeciwbólowe niewiele zmieniły. Japonka zdołała doprowadzić do tie-breaka, ale w decydującym momencie przegrała 6:7(3). Po chwili podziękowała Bencic za walkę i poddała mecz.