Nie zamykała się w pokoju po porażkach. Gdy wygrała, dostała od mamy pieniądze. “Znała cenę sukcesu”

Iga Świątek uzyskała w sierpniu przed turniejem w Cincinnati pozytywny wynik testu antydopingowego. Sportsmenka udowodniła swoją niewinność. Przypominamy, jak wyglądały początki na korcie i dzieciństwo Igi Świątek.

Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa potwierdziła 28 listopada, że w organizmie Igi Świątek wykryto niedozwoloną substancję. Iga Świątek wykazała brak swojej winy. Otrzymała symboliczne zawieszenie na miesiąc od Międzynarodowej Agencji Integralności Tenisa. Przypominamy najważniejsze osiągnięcia polskiej tenisistki i wywiad z jej mamą, która wspominała, jak wyglądały początki kariery Igi i jej dzieciństwo.

Zobacz wideo Robert Stockinger ćwiczył z małą Igą Świątek na korcie. Zdradza, z czym miała problem

Iga Świątek jest zwyciężczynią dwudziestu dwóch turniejów WTA w grze pojedynczej. W 2022 i 2023 roku zajęła pierwsze miejsce w plebiscycie “Przeglądu Sportowego” na dziesięciu najlepszych sportowców Polski. Niejednokrotnie podkreślała w wywiadach, że od małego mogła liczyć na wsparcie rodziny. Na trybunach często widać jej ojca i siostrę.
Wywiad z matką Igi Świątek. Opowiedziała o początkach kariery córki

Gwiazda zaczęła trenować grę w tenisa w wieku pięciu lat. Można powiedzieć, że sport ma we krwi, bo jest córką Tomasza Świątka, byłego wioślarza. Jej mama jest ortodontką i stomatolożką. W rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl Dorota Świątek przyznała, że córka od zawsze była ambitna. – Po porażkach nigdy nie zamykała się w pokoju. Czasem mówiła, że brakuje jej życia towarzyskiego. Od początku znała jednak cenę sukcesu – powiedziała.

W dzieciństwie Iga mogła liczyć na wsparcie matki. To właśnie ona zawoziła ją na różne turnieje i dbała o kwestie finansowe. – Byłam mamą wielozadaniową i faktycznie dużo czasu stałam z boku… fotela stomatologicznego, aby zapewnić obydwu córkom wszechstronny rozwój osobisty. To pozwoliło im co roku cieszyć się wyjazdami na ferie zimowe i wakacje, a także podróżować po Polsce i Europie w celu realizacji ich pasji sportowych i podróżniczych – wyjaśniła Dorota.
Czy Iga Świątek utrzymuje kontakt z matką? Nie widać jej na trybunach

Gdy Iga odnosiła sukces, mama zawsze ją nagradzała. Były to lody, wspólny wypad na zakupy albo pieniądze. – Za każdy wygrany turniej międzynarodowy dostawała ode mnie środki finansowe z zastrzeżeniem, że muszą być przeznaczone na rozwój tenisowy. Traktowałam to jako element edukacji – opowiadała Dorota Świątek. Kobieta dbała o zdrowie dzieci i pilnowała, żeby nie jadły “śmieciowego jedzenia”. – Zawsze sama szykowałam posiłki od podstaw. Zero gotowych dań, wysypywanych z torebek na patelnię. Nie zamawialiśmy pizzy, nie szłam na łatwiznę. Nie było w domu napojów gazowanych, czasem trafiały się słodycze – wspominała.

Rodzice Świątek rozwiedli się, gdy była nastolatką. Córki zostały z ojcem. Wtedy ucierpiał ich kontakt z matką. Dziś relacje Igi i Doroty można określić jako chłodne. Matka gratuluje córce wygranych drogą mailową. Nie pojawia się też na trybunach. – Zawsze gratuluję córce wygranych tytułów, najczęściej drogą mailową. Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią – podsumowała Dorota.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.

Nie przegap najciekawszych artykułów!

ga Świątek uzyskała w sierpniu przed turniejem w Cincinnati pozytywny wynik testu antydopingowego. Sportsmenka udowodniła swoją niewinność