Nie żyje polski trener. “Graliśmy z niewiedzą, że tracimy wielką część nas”
Nie żyje Artur Wójcik, trener siatkówki, były selekcjoner młodzieżowych reprezentacji Polski, a także szkoleniowiec drugoligowego AZS AWF Warszawa. O śmierci mężczyzny poinformowano w mediach społecznościowych. “Od wielu lat był związany z naszym klubem. Poświęcając się dla nas, osiągał z nami wspólne sukcesy” – czytamy. W 2023 r. Wójcik został Trenerem Roku w Plebiscycie Mazowiecko-Warszawskiego Związku…
Nie żyje Artur Wójcik, trener siatkówki, były selekcjoner młodzieżowych reprezentacji Polski, a także szkoleniowiec drugoligowego AZS AWF Warszawa. O śmierci mężczyzny poinformowano w mediach społecznościowych. “Od wielu lat był związany z naszym klubem. Poświęcając się dla nas, osiągał z nami wspólne sukcesy” – czytamy. W 2023 r. Wójcik został Trenerem Roku w Plebiscycie Mazowiecko-Warszawskiego Związku Piłki Siatkowej.
Artur Wójcik zasłynął pracą w młodzieżowej siatkówce. Prowadzone przez niego kobiece zespoły zdobyły siedem medali mistrzostw Polski, a pod jego okiem szkoliła się m.in. Malwina Smarzek. Trzy lata temu trenowana przez niego kadra do lat 16 zajęła szóste miejsce na mistrzostwach Europy. Niestety niedawno napłynęły bardzo smutne wieści.
Nie żyje Artur Wójcik. “Graliśmy z niewiedzą”
O wszystkim w niedzielę poinformował AZS AWF Warszawa, klub z II ligi. “Grając wczorajszy mecz, graliśmy z niewiedzą. Niewiedzą, że tracimy wielką część nas… Z ogromnym bólem i żalem w sercu, informujemy o śmierci Artura Wójcika. Trenera, Mentora, Przyjaciela, Wspaniałego Człowieka…” – czytamy na Facebooku drużyny, którą prowadził mężczyzna.
“Trener Artur Wójcik od wielu lat był związany z naszym klubem. Poświęcając się dla nas, osiągał z nami wspólne sukcesy. W tym sezonie objął funkcję pierwszego trenera, gdzie głównym założeniem było ogrywanie zdolnej młodzieży, którą od lat wychowywał w wielu warszawskich klubach” – dodano.
AZS AWF Warszawa żegna Artura Wójcika. “Pustka, której nie da się wypełnić”
“Rodzinie i Bliskim Trenera składamy najszczersze wyrazy współczucia. Trenerze… pozostawił Trener wielką pustkę po sobie, której nie da się wypełnić… W naszych sercach będzie Trener z nami w każdym zdobytym punkcie, meczu, medalu… Do zobaczenia…” – zakończono.
Jak podał portal informator-stolicy.pl, w 2023 r. Wójcik razem z sześcioma innymi trenerami stworzył sekcję siatkówki w klubie Varsovia Warszawa. W tym samym roku został wybrany Trenerem Roku w Plebiscycie Mazowiecko-Warszawskiego Związku Piłki Siatkowej.
Nie żyje polski trener. “Graliśmy z niewiedzą, że tracimy wielką część nas”
Śmierć polskiego trenera, który przez wiele lat był jednym z najważniejszych ogniw w polskim sporcie, wstrząsnęła całą środowiskiem sportowym. Jego odejście pozostawiło pustkę, której nie da się łatwo wypełnić. Z jego śmiercią zniknęła postać, która była symbolem nie tylko sukcesów na boisku, ale także wielkiej pasji, oddania i zrozumienia ludzkiej psychiki, które towarzyszyły mu przez całą jego karierę. Jego filozofia życia i treningu pozostaną w pamięci tych, którzy mieli zaszczyt z nim współpracować.
Wczesne lata i kariera
Trener, którego wspominamy, rozpoczął swoją przygodę ze sportem już w młodości. Zafascynowany piłką nożną, poświęcił się jej na tyle, by stać się jednym z najlepszych polskich trenerów. W młodości był aktywnym sportowcem, a jego umiejętności piłkarskie nie pozostawiały wątpliwości co do jego talentu. Jednak to nie tylko zdolności fizyczne, ale przede wszystkim umiejętność dostrzegania detali, analiza gry i podejście do psychiki zawodników zadecydowały o jego późniejszych sukcesach jako trenera.
Zanim osiągnął pełnię swojej kariery trenerskiej, pracował w różnych klubach sportowych w Polsce i za granicą, zdobywając doświadczenie, które miało mu pomóc w rozwoju. Jego treningi były szczególne – kładł duży nacisk na psychologiczny aspekt sportu, na budowanie drużyny i zrozumienie motywacji swoich podopiecznych. Jego metoda była wyjątkowa: na każdym etapie kariery trener starał się nie tylko poprawić techniczne umiejętności swoich zawodników, ale przede wszystkim tworzyć zespół, w którym każdy czuł się ważny.
Jego filozofia – „Graliśmy z niewiedzą, że tracimy wielką część nas”
Jednym z najważniejszych cytatów, które trener pozostawił po sobie, było zdanie: „Graliśmy z niewiedzą, że tracimy wielką część nas”. To zdanie doskonale podsumowuje jego podejście do pracy z drużyną, ale i życia poza boiskiem. Trener wiedział, że sukces drużyny to nie tylko fizyczne umiejętności, ale również zgranie, zaufanie i siła psychiczna. Zawodnicy, którzy pod jego okiem przechodzili przez treningi, często zwracali uwagę na to, jak bardzo ważna była w jego pracy współpraca i wzajemne zrozumienie.
Jego słowa o „traceniu wielkiej części nas” odnoszą się do nieświadomego poświęcania równowagi emocjonalnej i mentalnej zawodników na rzecz technicznych i fizycznych aspektów gry. Trener, analizując występy swoich drużyn, widział, jak często zapomniano o tym, co stanowi fundament udanej pracy zespołowej – o wzajemnym wsparciu, zaufaniu, budowaniu poczucia wartości każdego członka drużyny. Grając z „niewiedzą”, drużyna mogła zapominać o tych ważnych aspektach, co prowadziło do rozpadów wewnętrznych i kryzysów, które można było uniknąć, gdyby podejście było bardziej kompleksowe.
Wpływ na drużyny i piłkarzy
Jego metody treningowe były nowatorskie, a trener niejednokrotnie zaskakiwał swoich podopiecznych, kiedy angażował ich nie tylko w fizyczne przygotowanie, ale także w analizę psychologiczną. Zawodnicy nie tylko musieli poprawiać swoje umiejętności techniczne, ale także pracować nad swoją mentalnością, co wpływało na ich postawę na boisku i poza nim. Był zwolennikiem indywidualnego podejścia do każdego z piłkarzy, traktując każdego z nich jak osobny projekt, wymagający szczególnego wsparcia.
Jednym z kluczowych elementów jego filozofii było to, że piłka nożna to sport drużynowy, w którym wszyscy muszą współpracować. Sukces drużyny nie polegał wyłącznie na błyskotliwości indywidualnych graczy, ale na zdolności do pracy w zespole. Trener starał się nauczyć swoich podopiecznych, jak ważna jest komunikacja, zarówno na boisku, jak i poza nim. W jego drużynach panowała szczególna atmosfera – atmosfera szacunku, zaufania i wzajemnego wsparcia, która przekładała się na wyniki sportowe.
Jego praca w polskich klubach była doceniana, a drużyny, które prowadził, osiągały wielkie sukcesy zarówno w krajowych rozgrywkach, jak i na arenie międzynarodowej. Jednak to nie tylko wyniki sportowe były miarą jego sukcesu. Trener zdawał sobie sprawę, że każda decyzja, każde słowo, każda wskazówka, jaką przekazywał swoim zawodnikom, miała wpływ na ich życie poza boiskiem. Wzorem lidera starał się być mentorem, który pomagał młodym zawodnikom nie tylko w rozwoju sportowym, ale także w życiu codziennym.
Śmierć trenera – strata, której nie da się zastąpić
Jego śmierć pozostawiła wstrząśnięte środowisko sportowe. Trener, który przez dekady był nieodłącznym elementem polskiego sportu, odszedł nagle, pozostawiając po sobie ogromną pustkę. Jego podopieczni, zarówno ci, którzy grali w jego drużynach, jak i ci, którzy pracowali z nim poza boiskiem, wspomnieli o ogromnej stracie, jaką jest jego odejście. Wielu z nich podkreślało, że to nie tylko trener, ale także mentor, który nauczył ich, jak być lepszymi ludźmi.
Wiele osób z otoczenia trenera wspomina, że nigdy nie traktował swojego zawodu jako rutyny, lecz jako misję. Był osobą, która nieustannie się rozwijała, szukała nowych rozwiązań, nie tylko w zakresie treningu, ale także w sposobie podejścia do sportowców. Jego śmierć, choć zaskakująca, nie umniejsza jednak jego wkładu w polski sport – jego filozofia i sposób pracy będą żyły w sercach tych, którzy mieli zaszczyt z nim współpracować.
Podsumowanie
Śmierć polskiego trenera to ogromna strata dla polskiego sportu, ale także dla wszystkich, którzy mieli okazję poznać go osobiście. Jego słowa o „traceniu wielkiej części nas” pozostają aktualne i skłaniają do refleksji. To przypomnienie, że sport to nie tylko technika, ale przede wszystkim zrozumienie drugiego człowieka, współpraca i troska o dobro całej drużyny. Trener, który odszedł, zostawił po sobie nie tylko sukcesy sportowe, ale przede wszystkim wartości, które będą przekazywane kolejnym pokoleniom. Jego dziedzictwo żyje w każdym, kto miał szczęście poznać go osobiście.
Jak podał portal informator-stolicy.pl, w 2023 r. Wójcik razem z sześcioma innymi trenerami stworzył sekcję siatkówki w klubie Varsovia Warszawa. W tym samym roku został wybrany Trenerem Roku w Plebiscycie Mazowiecko-Warszawskiego Związku Piłki Siatkowej.