Niebywałe, co zrobiła Iga Świątek. To już trzeci rok z rzędu. Miazga!
Iga Świątek w kapitalnym stylu zakończyła fazę grupową WTA Finals. W trzecim starciu pokonała 6:1, 6:0 Darię Kasatkinę. Tak znakomity wynik i jej gra zrobiły wrażenie na ekspertach i kibicach. Okazuje się, że Polka przeszła też do historii nie tylko turnieju, ale i tenisa. Świadczą o tym jej niewiarygodne statystyki. 23-latka dołączyła do absolutnych legend….
Iga Świątek w kapitalnym stylu zakończyła fazę grupową WTA Finals. W trzecim starciu pokonała 6:1, 6:0 Darię Kasatkinę. Tak znakomity wynik i jej gra zrobiły wrażenie na ekspertach i kibicach. Okazuje się, że Polka przeszła też do historii nie tylko turnieju, ale i tenisa. Świadczą o tym jej niewiarygodne statystyki. 23-latka dołączyła do absolutnych legend.
“Miło patrzeć, jak szybko Iga Świątek ogarnia temat. Oby tak dalej – dobry mecz Polki”, “Dominacja”, “Zagrała dzisiaj jak za najlepszych czasów, kiedy zmiatała rywalki z kortu” – zachwycali się eksperci tuż po meczu 23-latki z Darią Kasatkiną na zakończenie fazy grupowej WTA Finals. W nim nasza rodaczka zaprezentowała kapitalny tenis i nie dała Rosjance absolutnie żadnych szans. Ani razu nie musiała bronić też break pointa. Efekt? Oddała jej zaledwie jeden gem. Ostatecznie wygrała pojedynek 6:1, 6:0.
Iga Świątek się nie zatrzymuje. Niesamowite statystyki
– Po prostu zagrałam bardzo solidnie i zrobiłam wszystko, żeby wygrać ten mecz. Sama starałam się skoncentrować nad tym, co chcę poprawić. Miałam czas, żeby grać z rotacją i w pewnym sensie miałam inicjatywę i kontrolowałam to, co dzieje się na korcie – podkreślała po meczu Świątek. Okazuje się, że tak znakomita postawa w starciu z Kasatkiną pozwoliła jej dołączyć do legend tenisa.
To już 41. raz w tym sezonie, kiedy Świątek wygrała set wynikiem 6:0 bądź 6:1, o czym donosi profil Tennis Bakery na X. I okazuje się, że ponad 40 razy zwyciężała partię, tracąc zaledwie jeden gem, bądź w ogóle go nie tracąc, również w dwóch poprzednich latach. W 2023 zdarzyło jej się dokonać tego 54-krotnie, a rok wcześnie 42 razy.
Co więcej, jak podaje OptaAce na X, Świątek znalazła się tuż za plecami legend, jeśli chodzi o liczbę wygranych partii wynikiem 6:0, ale w WTA Finals. W czwartek dokonała tego po raz piąty w historii tego turnieju. Tym samym zrównała się z Sereną Williams. Przed nimi są jedynie Chris Evert i Steffi Graff, które siedmiokrotnie nie oddały gema rywalkom w secie w turnieju wieńczącym sezon, a także liderka Martina Navratilova – 12. “Bezlitosna” – takim mianem Polkę określił profil statystyczny na X.
A na tym nie koniec historii, jaką w meczu z Kasatkiną napisała Świątek. Została bowiem trzecią zawodniczką w latach dwutysięcznych, która wygrała ponad 10 meczów z przeciwniczkami z TOP 10 w trzech kolejnych sezonach. Wcześniej dokonały tego tylko siostry Williams – najpierw Venus (2000-2002), a następnie Serena (2012-2014). “Firma” – tak podsumowano wyczyn Polki.
Świątek – mimo zwycięstwa nad Kasatkiną – nie jest jeszcze pewna awansu do półfinału WTA Finals. Wszystko będzie zależało od Barbory Krejcikovej. Tylko jej porażka z Coco Gauff utrzyma Polkę w turnieju.
Początek meczu Czeszki z Amerykanką już o 16:00. Świątek wciąż ma więc szansę, by powtórzyć wyczyn z poprzedniego sezonu, kiedy to zgarnęła główną nagrodę.
Niebywałe, co zrobiła Iga Świątek. To już trzeci rok z rzędu. Miazga!
Iga Świątek to nazwisko, które na stałe wpisało się do historii polskiego i światowego tenisa. Od jej wielkiego debiutu na scenie międzynarodowej minęło zaledwie kilka lat, a już zdążyła podbić serca kibiców i sportowych ekspertów na całym świecie. Rok 2024 to już trzeci z rzędu, w którym młoda Polka osiąga niesamowite sukcesy, potwierdzając swoje miejsce w czołówce światowego tenisa. To bez wątpienia jej czas, a osiągnięcia, które ma na koncie, można nazwać wręcz miażdżącymi. Nie tylko zdobyła kolejne tytuły, ale również ustanowiła rekordy, które sprawiają, że każdy jej występ na korcie przyciąga ogromną uwagę.
Początek kariery, który zaskoczył świat
Iga Świątek zyskała rozgłos na całym świecie, gdy w 2020 roku, w zaledwie 19. roku życia, sięgnęła po tytuł w Wielkim Szlemie. Sukces w Roland Garros, który wtedy osiągnęła, był nie tylko pierwszym, ale również jednym z najbardziej zaskakujących momentów w historii tenisa. Przedtem nie była wymieniana w gronie faworytek, ale dzięki niezwykłej grze, technice oraz mentalności, Iga zdominowała turniej i zapewniła sobie miejsce w sercach fanów.
Zwycięstwo na paryskich kortach było początkiem jej wielkiej kariery, której kolejnych rozdziałów nie sposób przewidzieć. Świątek od tamtej pory stawała się coraz bardziej pewna siebie na korcie, podnosząc poziom swojej gry na każdym turnieju. Kolejne tytuły WTA, wysokie miejsca w rankingu oraz dynamiczny rozwój sprawiły, że dziś Iga Świątek jest jedną z najgroźniejszych zawodniczek na świecie.
Rok 2024 – trzeci z rzędu rok triumfów
W 2024 roku Iga Świątek powtórzyła swoje dotychczasowe osiągnięcia i sięgnęła po trzeci z rzędu tytuł najlepszej tenisistki na świecie. Co więcej, nie chodzi tu tylko o to, że znów zakończyła sezon na pierwszym miejscu w rankingu WTA. Mówiąc o „miazgi” i jej dominacji, nie chodzi tylko o matematyczne wyliczenia. Iga Świątek naprawdę zdominowała korty, prezentując formę, która przyciągała uwagę i zadziwiała ekspertów.
Wielką rolę w jej sukcesach odegrała nie tylko świetna technika, ale również coraz bardziej dojrzałe podejście do samego tenisa. W poprzednich latach, nawet mimo ogromnych umiejętności, Świątek miała momenty wahania, które były związane z presją wyników. W 2024 roku jednak te problemy zniknęły. Jej pewność siebie na korcie była niemal nieograniczona, a gra stała się bardziej agresywna i jeszcze bardziej zróżnicowana.
Rok 2024 to także okres, w którym Iga zapisała swoje nazwisko w historii jako pierwsza Polka, która wygrała więcej niż jeden tytuł w turnieju wielkoszlemowym w ciągu jednego sezonu. Warto także wspomnieć o jej triumfie w innych prestiżowych imprezach, takich jak turniej WTA Finals, który jest jednym z najtrudniejszych i najbardziej prestiżowych na świecie. Oprócz tego, Świątek regularnie zdobywała punkty w mniejszych, ale równie ważnych turniejach, co pozwalało jej umacniać pozycję liderki rankingu.
Wyzwania i presja
Trzeci rok z rzędu na szczycie to nie tylko powód do radości, ale również ogromne wyzwanie. Bycie numerem 1 na świecie to ogromna presja, której nie każdy zawodnik potrafi sprostać. Iga Świątek doskonale zdaje sobie sprawę, że każda rywalka na korcie walczy o to, by ją pokonać, a wszelkie porażki są szczegółowo analizowane przez media i ekspertów. Mimo to, Polka nie traci swojej koncentracji i pokazuje, że potrafi radzić sobie z presją, która przychodzi z byciem najlepszą.
Kiedy na początku swojej kariery Świątek osiągnęła sukces, wielu mówiło o jej potencjale. Dziś, po trzech latach sukcesów, jej talent stał się niepodważalny, a Iga udowodniła, że nie chodziło tylko o chwilową formę, ale o trwałą dominację na najwyższym poziomie.
Technika, mentalność, przygotowanie
Sekretem sukcesu Igi Świątek w 2024 roku jest bez wątpienia połączenie jej nieprzeciętnych umiejętności tenisowych z doskonałą mentalnością i przygotowaniem fizycznym. Od samego początku kariery Świątek stawia na wszechstronność. Jej forehand i backhand to jedne z najlepszych na świecie, a jej zdolność do adaptacji do warunków na różnych nawierzchniach jest imponująca. Od ziemi, przez trawę, po twarde korty – Iga potrafi błyskawicznie dostosować swoją grę do wymagań danej nawierzchni, co czyni ją groźną w każdym turnieju.
Wielką rolę w jej sukcesach odgrywa również jej podejście do treningu i przygotowania fizycznego. Polka zawsze stawia na ciężką pracę, doskonalenie detali, ale także dbanie o mentalną stronę sportu. To właśnie jej niezwykła koncentracja, spokój w kluczowych momentach i umiejętność radzenia sobie z presją sprawiają, że nie tylko zdobywa tytuły, ale robi to w sposób, który jest podziwiany przez ekspertów i kibiców na całym świecie.
Reakcje na sukcesy
Osiągnięcia Igi Świątek w 2024 roku zostały docenione nie tylko przez ekspertów, ale również przez kibiców na całym świecie. Polka stała się inspiracją nie tylko dla młodych tenisistek, ale także dla wszystkich sportowców, którzy szukają wzorców do naśladowania. Jej historia to opowieść o niezwykłym talencie, determinacji i pasji do sportu, które pozwalają jej zdobywać tytuły, nawet wtedy, gdy na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania.
Polscy kibice mają powody do dumy, bo Świątek nie tylko jest świetną tenisistką, ale także wzorem do naśladowania. Jej postawa na korcie, ale i poza nim, sprawia, że staje się symbolem nowoczesnego sportowca, który nie tylko osiąga sukcesy, ale także nie zapomina o wartościach takich jak szacunek dla rywali czy chęć ciągłego rozwoju.
Podsumowanie
Iga Świątek, po trzech latach dominacji na światowych kortach, udowodniła, że nie jest to chwilowy sukces, ale trwała jakość, która będzie z nami na długo. Jej osiągnięcia w 2024 roku to połączenie niebywałej techniki, mentalności mistrza i determinacji, która nie pozwala jej zatrzymać się na jednym tytule. „Miazga” – to określenie, które najlepiej oddaje jej dominację w tym roku, i które z pewnością będziemy słyszeć jeszcze niejednokrotnie, kiedy będziemy mówić o tej niesamowitej Polce, której kariera nie przestaje zachwycać.