Niebywałe sceny w szatni Sabalenki, to się nagrało. Prawie znokautowała trenera (WIDEO)
Aryna Sabalenka kontra Paula Badosa: Zaskakująca scena w szatni liderki światowego rankingu przed półfinałem Australian Open Pierwszy półfinał tegorocznego Australian Open zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Naprzeciwko siebie stanęły dwie wybitne zawodniczki – liderka światowego rankingu Aryna Sabalenka oraz hiszpańska gwiazda tenisa Paula Badosa. Jednak zanim panie pojawiły się na korcie, kamery zainstalowane w szatni Białorusinki…
Aryna Sabalenka kontra Paula Badosa: Zaskakująca scena w szatni liderki światowego rankingu przed półfinałem Australian Open
Pierwszy półfinał tegorocznego Australian Open zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Naprzeciwko siebie stanęły dwie wybitne zawodniczki – liderka światowego rankingu Aryna Sabalenka oraz hiszpańska gwiazda tenisa Paula Badosa. Jednak zanim panie pojawiły się na korcie, kamery zainstalowane w szatni Białorusinki zarejestrowały niesamowity moment, który momentalnie obiegł internet i wywołał lawinę komentarzy.
Sabalenka w świetnej formie na drodze do półfinału
Aryna Sabalenka w drodze do tego kluczowego starcia zdołała zaprezentować swoją najlepszą formę. Na przestrzeni turnieju straciła zaledwie jednego seta – miało to miejsce w ćwierćfinale, gdzie stoczyła zacięty bój z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową, pokonując ją 2:1. W pozostałych meczach Białorusinka była bezlitosna dla rywalek, nie oddając im ani jednego seta.
Podobnym imponującym bilansem mogła pochwalić się jej rywalka, Paula Badosa. Hiszpanka również wygrała cztery mecze w dwóch setach, a jedyną zawodniczką, która zdołała jej urwać seta, była Marta Kostjuk. Obie zawodniczki przystępowały więc do półfinałowego starcia w doskonałej formie i gotowości bojowej, co zapowiadało emocje na najwyższym poziomie.
Zaskakujący moment w szatni Sabalenki
Tuż przed rozpoczęciem półfinałowego meczu w szatni Aryny Sabalenki miało miejsce niecodzienne wydarzenie, które zostało uwiecznione przez kamery monitorujące to pomieszczenie. Liderka światowego rankingu przygotowywała się do meczu, korzystając z przestrzeni przeznaczonej do rozgrzewki i ćwiczeń. Jednym z elementów jej rutyny była duża gumowa piłka do ćwiczeń, która znajdowała się w jej pobliżu.
W pewnym momencie Sabalenka, jakby chcąc dodać sobie energii, podbiegła do piłki i mocno ją kopnęła. Ku jej zaskoczeniu piłka poleciała wprost w stronę jej trenera, Antona Dubrowa, który znajdował się nieopodal. Cała sytuacja wyglądała niezwykle komicznie, ponieważ piłka niemal uderzyła Dubrowa w twarz.
Na nagraniu widać, że Sabalenka zareagowała na całą sytuację śmiechem, nie mogąc powstrzymać rozbawienia. Jej trener również wykazał się refleksem i zdołał uchylić się przed lecącym na niego przedmiotem w ostatniej chwili.
Reakcja internautów i atmosfera w szatni
Nagranie z tego nietypowego momentu szybko pojawiło się w mediach społecznościowych, gdzie wywołało ogromne zainteresowanie. Fani Sabalenki komentowali z humorem, że jej energia i entuzjazm są zaraźliwe nawet w takich chwilach, a trener Dubrow zasługuje na uznanie za swoje zdolności unikania niespodziewanych „ataków”.
Zarówno Sabalenka, jak i jej sztab trenerski sprawiali wrażenie zrelaksowanych i gotowych do walki. Takie drobne, zabawne incydenty tylko dodają kolorytu przygotowaniom zawodników do najważniejszych spotkań.
Finał emocji na korcie
Choć atmosfera w szatni była pełna humoru, na korcie emocje były zupełnie inne. Zarówno Sabalenka, jak i Badosa dały z siebie wszystko, walcząc o awans do wielkiego finału Australian Open. Obie zawodniczki miały za sobą znakomite występy w turnieju i zaprezentowały tenis na najwyższym światowym poziomie.
Ostateczny wynik tego starcia był jednak w cieniu zabawnego momentu, który jeszcze przez długi czas będzie wspominany przez kibiców i komentatorów jako dowód na to, że nawet w najbardziej stresujących momentach sportowcy potrafią znaleźć chwilę na śmiech i dystans.
https://x.com/tennis_15love/status/1882344572610847006