Niemcy odpowiadają na nasze publikacje po aferze ws. Geigera. Mają tupet
Niemieckie media szeroko rozpisują się o tym, jak Sport.pl opisuje sprawę stroju Karla Geigera w konkursie na skoczni normalnej na mistrzostwach świata w Trondheim. – Oskarżenia te prawie zawsze wysuwane są przez słabnący kraj skoków narciarskich przeciwko krajowi silnemu – m.in. piszą dziennikarze. Nie milkną echa skandalu na mistrzostwach świata w Trondheim w narciarstwie klasycznym…
Niemieckie media szeroko rozpisują się o tym, jak Sport.pl opisuje sprawę stroju Karla Geigera w konkursie na skoczni normalnej na mistrzostwach świata w Trondheim. – Oskarżenia te prawie zawsze wysuwane są przez słabnący kraj skoków narciarskich przeciwko krajowi silnemu – m.in. piszą dziennikarze.
Nie milkną echa skandalu na mistrzostwach świata w Trondheim w narciarstwie klasycznym i stroju Karla Geigera, który w konkursie na skoczni normalnej zajął czwarte miejsce. “Znów założył worek na ziemniaki”, “Skakał w spadochronie”, “To jest peleryna, to jest śpiwór właściwie”, “To jest żart z dyscypliny” – gdyby Karl Geiger zdobył medal MŚ na skoczni normalnej w Trondheim, tego typu komentarze szłyby w tysiące. Niemiec o medal się otarł, zajął czwarte miejsce. Czy dlatego, że znów na imprezę sezonu założył kombinezon, który nie wiadomo jakim cudem jury uznało mu za przepisowy? – pisał Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.
Niemcy grzmią po artykule Sport.pl
Na ten temat dużo pisał Sport.pl. – Konkurs na normalnej skoczni podczas mistrzostw świata zamienił się w rywalizację na to, kto bardziej przesadzi z powiększeniem kombinezonu i nie zostanie zdyskwalifikowany. – Norwegowie i Niemcy mogą robić, co chcą – słyszymy w kuluarach zawodów w Trondheim. A na widok stroju Karla Geigera trener Polaków Thomas Thurnbichler aż się roześmiał – pisał Jakub Balcerski, dziennikarz Sport.pl, nasz wysłannik w Trondheim.
Teraz głos w tej sprawie zabrały niemieckie media. “Oskarżenia o oszustwo wobec niemieckiej gwiazdy” – to tytuł artykułu z “Sport1.de”.
Dziennikarze cytują też nasze artykuły. “Krążą nawet oskarżenia o oszustwo wobec niemieckiego gwiazdora skoków narciarskich – Karla Geigera. Czy wszystko odbyło się legalnie? W Polsce odpowiedź na to pytanie dotyczące Geigera wydaje się być jednoznaczna: „nie”. Powodem tego jest ubiór mistrza świata w lotach narciarskich z 2020 roku. Sport.pl nie szczędził metafor przy opisywaniu stroju sportowego Geigera. „Znowu założył worek na ziemniaki”, „Skoczył ze spadochronem” lub „To peleryna, a tak naprawdę śpiwór” – czytamy w “Sport1.de”.
“Polskie medium “Sport.pl” pisało o “potwornym garniturze” i “wielkim skandalu”. Komentatorzy Eurosportu Błachut i Korościel już podczas programu wygłosili sarkastyczne komentarze” – dodaje “t-online”.
Dziennikarze “Sport1.de” dokładnie zacytowali słowa komentatorów Eurosportu.
“Cóż, nie oszczędzają na materiale” – brzmiał jeden z komentarzy podczas pierwszej serii konkursu. „Mężczyzna w pelerynie. Widzimy, że Geiger nie zmienił swojego garnituru. „To tak naprawdę śpiwór – powiedziali w drugiej serii” – pisze “Sport1.de”.
Dodają też, że już podczas kwalifikacji były oskarżenia wobec Geigera.
“Już w trakcie kwalifikacji oskarżono Geigera, że miał zwyczaj „noszenia specjalnego stroju na najważniejsze wydarzenia sezonu – takiego, który uważał za wyjątkowo męski, a taki jego zdaniem, musi oznaczać luźny, a nie obcisły” – pisze “Sport1.de”.
Dziennikarze przytaczają też, co Thomas Thurnbichler powiedział na temat całej sprawy w rozmowie ze Sport.pl. “Zapytany przez portal sport.pl, Thurnbichler też wyraził wątpliwości co do niektórych kombinezonów. „Widać, że niektórzy zawodnicy mają luźne garnitury” – powiedział, choć przynajmniej nie wspomniał o Geigerze bezpośrednio” – czytamy.
Niemcy przypominają też sytuację z 2022 na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Wtedy w Polsce były wielkie emocje, bo wiele osób uważało, że Karl Geiger, który wywalczył brązowy medal, miał większy kombinezon od tego, co mieli Kamil Stoch i Ryoyu Kobayashi. Polak zajął wtedy czwarte miejsce.
“W skokach narciarskich przyjęło się, że stroje zawodników są poddawane wnikliwej kontroli. Oskarżenia te prawie zawsze wysuwane są przez słabnący kraj skoków narciarskich przeciwko krajowi silnemu” – piszą niemieccy dziennikarze.
Teraz skoczkowie walczyć będą o medale w konkursie indywidualnym na dużej skoczni na Granasen (HS138). Rywalizacja tam rozpocznie się we wtorek o godz. 17, kiedy skoczkowie pojawią się na pierwszych seriach treningowych. Kwalifikacje zaplanowane są na piątek (godz. 12.15), a konkurs na sobotę (godz. 15.45).