Półfinał Roland Garros okazał się ostatnim aktem występów Igi Świątek w tegorocznej rywalizacji na mączce. Po zakończeniu gry w Paryżu, zaczęto zastanawiać się nad najbliższą przyszłością 24-latki. Plany na ten czas w rozmowie z PolskieRadio24.pl ujawniła menedżerka tenisistki.
TwitterFacebookWykop
Nowy komunikat ws. Igi Świątek. Zapadła decyzja
Znamy dalsze plany Igi Świątek. Foto: Gao Jing/Xinhua News/East News
Znamy plany Igi Świątek
Iga Świątek dotarła do półfinału Roland Garros, gdzie w trzech setach przegrała z Aryną Sabalenką. Mimo że tenisistka z Raszyna nie obroniła tytułu, jej wynik w stolicy Francji należy interpretować jaki duży sukces, zwłaszcza że jej rezultat w Rzymie, czyli imprezie poprzedzającej wielkoszlemowy turniej dał więcej znaków zapytania.
Fani 24-latki zastanawiali się, czy od razu rozpocznie przygotowania do zmagań na kortach trawiastych, a może poświęci czas na odpoczynek, a dopiero później wróci do treningów. Przypomnijmy, że wcześniej w mediach spekulowano nad całkowitym odpuszczeniem Wimbledonu i sezonu na trawie przez Polkę. W rozmowie z Darią Sulgostowską, dowiedzieliśmy się, że plany nie uległy zmianie.
– Teraz kilka dni odpoczynku, potem przeniesienie się na treningi na trawie, przygotowujące do startów w Bad Homburg i Wimbledonie – przekazała nam menedżerka zawodniczki.
Kiedy początek Wimbledonu?
Rywalizacja w Bad Homburg wystartuje 22 czerwca. Z kolei inaugurację Wimbledonu zaplanowano na 30 czerwca. Warto dodać, że najlepszym wynikiem Świątek na londyńskich obiektach to dotarcie do ćwierćfinału w 2023 roku. Od dłuższego czasu podopieczna Wima Fissette’a zaznaczała, że z sezonu na sezon chce poprawiać swój rezultat.