Raków Częstochowa, który 19 czerwca rozpoczął przygotowania do nadchodzącego sezonu, szybko zmagał się z nieoczekiwanymi trudnościami. Zaledwie trzy dni po rozpoczęciu treningów, klub musiał ogłosić tragiczne wieści, które wstrząsnęły całą drużyną. Jeden z kluczowych zawodników, który nie opuścił żadnego spotkania w minionym sezonie, doznał poważnej kontuzji, która może sprawić, że nadchodzący rok będzie dla niego praktycznie stracony.
Raków Częstochowa, w oficjalnym komunikacie wydanym 23 czerwca, poinformował o dramatycznym incydencie, który miał miejsce w trakcie treningu. Jak wskazano, Władysław Koczerhin, ukraiński pomocnik, doznał poważnej kontuzji podczas jednej z sesji treningowych. Szczegółowe badania wykazały zerwanie więzadeł krzyżowych (ACL) oraz uraz łąkotki, co oznacza, że zawodnik czeka długotrwała rehabilitacja. Klub ogłosił, że szacowany czas przerwy Koczerhina to od dziewięciu do dwunastu miesięcy. Zawodnik przejdzie operację w najbliższych dniach, a potem rozpocznie długotrwały proces rekonwalescencji.
Strata Koczerhina to dla Rakowa ogromny cios, zwłaszcza że 29-letni pomocnik był jednym z najbardziej niezastąpionych piłkarzy drużyny. W ubiegłym sezonie Koczerhin rozegrał pełne 35 spotkań, w tym 33 razy wychodząc w podstawowym składzie. Zdobył pięć bramek i zanotował pięć asyst, co czyniło go kluczową postacią w ofensywie i pomocy. Trener Marek Papszun, który z pewnością liczył na dalszą współpracę z “Kochim” w nadchodzących rozgrywkach, teraz będzie musiał przemyśleć strategie na nowy sezon, nie mogąc liczyć na swojego podstawowego zawodnika.
Pomimo tego trudnego momentu, zespół Rakowa Częstochowa nie zamierza poddawać się i kontynuuje przygotowania do nowego sezonu. Drużyna trenuje na własnych obiektach, a później uda się na dwa obozy przygotowawcze. Pierwszy z nich odbędzie się w Arłamowie w dniach 30 czerwca – 7 lipca, a drugi w Holandii od 7 do 12 lipca. Zespół zainauguruje nowy sezon Ekstraklasy w połowie lipca, rozpoczynając zmagania od meczu pierwszej kolejki.
Cały klub i jego kibice, jak podkreślono w oficjalnym komunikacie, stoją murem za Władysławem Koczerhinem, wyrażając pełne wsparcie dla zawodnika w tym trudnym okresie. “Cały Raków jest z Tobą” – brzmi apel, który pokazuje solidarność drużyny oraz determinację w obliczu przeciwności losu.