Odliczanie do meczu Linette – Pegula, a tu porażka Amerykanki. Bolesne zakończenie

W piątek zostanie zainaugurowana rywalizacja w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Swoje mecze rozegrają m.in. Iga Świątek i Magda Linette. Rywalką poznanianki będzie jej dobra znajoma – Jessica Pegula. Amerykanka jeszcze kilka godzin temu toczyła zaciętą rywalizację o awans w deblu, w duecie z Ashlyn Krueger. Skończyło się jednak bolesną porażką – 6:4, 1:6, 9-11. Reprezentantki USA miały jednego meczbola w decydującym o losach zwycięstwa super tie-breaku.

Ostatni tydzień był niezwykle pozytywny z perspektywy Jessie Peguli. Amerykanka zdobyła swój pierwszy tytuł w sezonie 2025, wygrywając turniej WTA 250 w Austin. Finalistka US Open 2024 wykorzystała rozstawienie z “1” podczas zmagań w Teksasie. Jedyny set straciła w meczu półfinałowym z Ajlą Tomljanović. W decydującym starciu okazała się lepsza od McCartney Kessler, która kilkanaście dni temu pokonała Coco Gauff.

Pegula przybyła zatem do Indian Wells w bardzo dobrym nastroju, podbudowana sukcesem. Singlową rywalizację w Kalifornii rozpocznie od starcia z Magdą Linette. Reprezentantka USA podjęła jednak decyzję, by spróbować swoich sił także w deblu. W związku z tym już tej nocy zobaczyliśmy ją na korcie, w duecie z Ashlyn Krueger. Przeciwniczkami Amerykanek były Fanny Stollar oraz Aldila Sutjiadi. Pierwsza z zawodniczek zdobywała w poprzednich latach tytuły w parze z naszą Katarzyną Piter.

Jessica Pegula odpadła z turnieju deblowego w Indian WellsZawodniczki gospodarzy dobrze otworzyły deblową rywalizację. W trzecim gemie udało im się przełamać przeciwniczki, a potem wyszły na prowadzenie 3:1. W dalszej fazie kontrolowały przewagę. Już w trakcie dziewiątego rozdania miały pierwszego setbola, ale wówczas Stollar i Sutjiadi utrzymały się jeszcze w grze. Amerykanki dopięły swego chwilę później, utrzymując podanie do 30. Dzięki temu wygrały premierową odsłonę 6:4.Ashlyn i Jessica świetnie otworzyły także kolejną część pojedynku, na “dzień dobry” przełamując rywalki. Tym razem nie zdołały jednak pójść za ciosem. Zawiązała się rewelacyjna seria po stronie Fanny i Aldili. Doszło do tego, że nie straciły już ani jednego gema do końca partii. Po sześciu “oczkach” z rzędu triumfowały 6:1, doprowadzając tym samym do super tie-breaka.

Decydująca rozgrywka o losach awansu do drugiej rundy debla przyniosła najwięcej emocji. Na początku oba duety miały problem ze zbudowaniem wyraźnej przewagi. W pewnym momencie Stollar i Sutjiadi odskoczyły jednak z wyniku 4-4 na 7-4. Później prowadziły jeszcze 8-5 i wtedy nastąpił zwrot akcji. Krueger oraz Pegula wygrały cztery akcje z rzędu i jako pierwsze wypracowały sobie meczbola. Rywalki nie dały za wygraną. Wyszły z opresji, a później same wywalczyły sobie okazję na zamknięcie meczu. Reprezentantki Węgier i Indonezji dopięły swego. Wygrały pojedynek 4:6, 6:1, 11-9 i zameldowały się w 1/8 finału. Z kolei Ashlyn i Jessica mogą już się skupić wyłącznie na rywalizacji singlowej.