Oto co Magdalena Fręch usłyszała tuż po awansie. Po polsku!

Magdalena Fręch awansowała do trzeciej rundy Australian Open. Polska tenisistka przegrała pierwszego seta 0:6 z Aliną Blinkową, a później w pięknym stylu odwróciła losy spotkania. Teraz do sieci trafiło wideo, w którym pokazano, co usłyszała po awansie i… to po polsku.

Magdalena Fręch odwróciła losy meczu

Magdalena Fręch po raz pierwszy w karierze jest rozstawiona w Wielkim Szlemie. Poprzedni sezon był najlepszym w jej karierze, a rozpoczął się od sukcesu, jakim był awans do 1/8 finału Australian Open. W tym roku Polka także pokazuje się od świetnej strony. Najpierw wygrała starcie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 6:4, 6:4, a teraz pokonała Blinkową 0:6, 6:0, 6:2. W sieci pokazano właśnie nagranie, na którym słychać, co Magda Fręch usłyszała tuż po awansie do kolejnej rundy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przykre doniesienia po śmierci legendy. Oto co po sobie pozostawił

Kibice krzyczeli do Fręch. To usłyszała!

“Madziu brawo”, “Do piątku, do piątku”, “Będziemy, będziemy”, “Magda pozdro od chłopaków z Bytomia”, “Gratulujemy, witamy w trzeciej rundzie i zapraszamy znowu do czwartej” – słychać na nagraniu Eurosportu kibiców z Polski krzyczących do tenisistki, która zbierała swoje rzeczy z ławki.

Daniił Miedwiediew wpadł w szał. Internet zapłonął!

Magdalena Fręch potrzebuje zatem jeszcze tylko jednego zwycięstwa do tego, aby wyrównać ubiegłoroczne osiągnięcie w Melbourne. Polka w trzeciej rundzie zmierzy się także z Rosjanką, Mirrą Andriejewą. Będzie to jej pierwszy w karierze pojedynek z 17-latką.
Kiedy kolejne starcie Magdaleny Fręch w Australian Open?

Mecz Magdaleny Fręch z Mirrą Andriejewą w trzeciej rundzie Australian Open zaplanowano na piątek 17 stycznia. Godzina nie została jeszcze ustalona.