Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Wimbledonu, gdzie zmierzy się z Ludmiłą Samsonową. – Potrafi grać świetnie. Grałyśmy kilka wyrównanych spotkań – mówiła Polka o rywalce, a ich starcie może być interesujące. “Spodziewamy się zaciętej walki” – pisze rosyjski serwis championat.com. Mimo to jasno wskazuje faworytkę.
– Potrafi grać świetnie. Grałyśmy kilka wyrównanych spotkań. Pamiętam to w Stuttgarcie, było bardzo intensywnie. To zawodniczka, która lubi szybkie nawierzchnie. Nie jestem zaskoczona, że dobrze tu gra. Pokonała już kilka wielkich nazwisk, ma spore doświadczenie. To będzie wyzwanie – mówiła Iga Świątek (4. WTA) o meczu z Ludmiłą Samsonową (19. WTA) w ćwierćfinale Wimbledonu. A jak szanse Polki ocenia się w Rosji?
Zobacz wideo Wimbledon porwał Polaków! Tak bawią się nasi kibice
Iga Świątek zagra z Ludmiłą Samsonową o półfinał Wimbledonu. Rosjanie wzięli je pod lupę
Sytuację obu zawodniczek przed nadchodzącą potyczką przeanalizował serwis championat.com. “Samsonowa w przekonującym stylu dotarła do ćwierćfinału Wimbledonu” – tak podsumowano to, że w dwóch setach ograła kolejno: Mayę Joint (41. WTA), Juliję Starodubcewą (68. WTA), Darię Kasatkinę (18. WTA), nazwaną w tekście “byłą rodaczką” (zamieniła Rosję na Australię), i Jessicę Bouzas Maneiro (62. WTA).
Jednak tym razem poprzeczka pójdzie zdecydowanie w górę. “Nie powinna liczyć na tak szybkie zwycięstwo. Jeśli w ogóle do niego dojdzie. Samsonowa dostała Świątek, której nie trzeba przedstawiać. Wystarczy powiedzieć, że na dwóch ostatnich Wielkich Szlemach dotarła do półfinału, a przed Wimbledonem w Bad Homburg – do finału” – czytamy. Co jasno wskazuje układ sił.
Rosjanie wprost o Idze Świątek przed meczem z Ludmiłą Samsonową. “Będzie faworytką”
“Faworytką będzie Świątek” – podkreślono. Przy czym trudno skreślać 26-latkę. “Spodziewamy się zaciętej walki. Samsonowa lubi szybkie nawierzchnie, obecnie radzi sobie bardzo dobrze na Wimbledonie, jest w doskonałej formie i potrafi przeciągnąć mecz do trzeciego seta” – zakończono.
W przeszłości obie tenisistki grały ze sobą czterokrotnie. Raz Polka wygrała po trzech partiach (Stuttgart 2022), w pozostałych przypadkach wystarczały jej do tego tylko dwa sety (Dubaj 2023, Pekin 2023, US Open 2024).
Zobacz również: Majchrzak zrobił życiowy sukces na Wimbledonie i ogłosił. To koniec
Jak będzie tym razem? Przekonamy się w środę po godz. 14:00 czasu polskiego – relacja z meczu Iga Świątek – Ludmiła Samsonowa na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.