Oto najpoważniejszy kandydat na nowego trenera Igi Świątek
Iga Świątek w piątek sensacyjnie poinformowała o rozstaniu z dotychczasowym trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Polka pozostaje zatem aktualnie bez szkoleniowca, lecz w oświadczeniu poinformowała, że prowadzone są rozmowy z osobami zza granicy. Wśród potencjalnych kandydatów, którzy aktualnie pozostają niezatrudnieni, jest kilka mocnych nazwisk, jednak jedno wybija się na pierwszy plan. Według Sport.pl to Wim Fissette jest…
Iga Świątek w piątek sensacyjnie poinformowała o rozstaniu z dotychczasowym trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Polka pozostaje zatem aktualnie bez szkoleniowca, lecz w oświadczeniu poinformowała, że prowadzone są rozmowy z osobami zza granicy. Wśród potencjalnych kandydatów, którzy aktualnie pozostają niezatrudnieni, jest kilka mocnych nazwisk, jednak jedno wybija się na pierwszy plan. Według Sport.pl to Wim Fissette jest bardzo poważną opcją do pracy z Polką. Ale tych na rynku jest więcej. Także takich, które wzbudzają wielkie emocje.
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
“Po trzech latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze, zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy” — poinformowała w piątek w oficjalnym oświadczeniu Iga Świątek. Polska tenisistka podziękowała byłemu już szkoleniowcowi za lata współpracy, a następnie, że jej następnym trenerem będzie ktoś zza granicy.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
“Z uwagi na tę istotną dla mnie zmianę, daję sobie najbliższe tygodnie na rozpoczęcie współpracy z nowym trenerem. Toczą się już pierwsze rozmowy z trenerami zza granicy, bo czuję, że jestem gotowa na kolejny krok w mojej karierze” — stwierdziła Świątek.
Absolutny szok. Iga Świątek bez trenera! Pilny komunikat
Iga Świątek musi wybrać trenera. Jest faworyt
Prawdopodobnie będzie to trener, który aktualnie pozostaje niezatrudniony. Czy na rynku są jacyś interesujący kandydaci? Zdecydowanie tak.
Według informacji podawanych przez Sport.pl jednym z głównych kandydatów jest Belg Wim Fissette, który zakończył w tym roku współpracę z Naomi Osaką. Lista trenowanych przez niego zawodniczek jest dość długa, ale także spis sukcesów robi wrażenie. Podczas swojej kariery trenerskiej był szkoleniowcem: Kim Clijsters (dwukrotnie zwycięstwo w US Open, raz w Australian Open i raz w WTA Tour Championships), Sabine Lisicki (finał w Wimbledonie), Simony Halep (finał w Roland Garros), Wiktorii Azarenki, Petry Kvitovej, Sary Errani, Johanny Konty, Angelique Kerber (zwycięstwo w Wimbledonie), Naomi Osaki (zwycięstwo w US Open i Australian Open), a także Qiwen Zheng. Ostatnią jego podopieczną była Japonka, z którą rozstał się po US Open.
Wim Fissette
Wim Fissette (Foto: Robert Prange/Getty Images / Getty Images)
Inną opcją jest Niemiec serbskiego pochodzenia Sascha Bajin. W swojej karierze trenerskiej już po zakończeniu przygody z tenisem jako zawodnik, prowadził przede wszystkim Naomi Osakę w latach 2017-2019. Podczas ich wspólnej przygody Japonka dwukrotnie wygrała turniej Wielkiego Szlema: US Open w 2018 r. i Australian Open w 2019 r. Po zakończeniu współpracy z Osaką Bajin trenował Kristinę Mladenović, Dayanę Jastremską, Karolinę Pliskovą, a ostatnio Alycię Parks. Z tą ostatnią rozstał się w maju tego roku i od tamtego czasu pozostaje niezatrudniony. Wcześniej był on przez aż osiem lat sparingpartnerem Sereny Williams. W tej roli pracował również z Wiktorią Azarenką, Sloane Stephens, a także Caroline Wozniacki, dla której był również asystentem trenera.
Sascha Bajin
Sascha Bajin (Foto: Robert Prange/Getty Images / Getty Images)
A więc koniec z polskimi trenerami! Słowa Igi Świątek mówią wszystko
Kolejnym ewentualnym kandydatem może być Stefano Vukov. Chorwat przez pięć lat (2019-2024) trenował Jelenę Rybakinę. Chorwat znany jest ze swojej wiedzy analitycznej, a Kazaszkę wprowadził na salony światowego tenisa — łącznie Rybakina razem z nim wygrała osiem turniejów, w tym Wimbledon w 2022 r., a także zajmowała nawet trzecie miejsce w rankingu WTA. Jest on jednak postacią dość kontrowersyjną, a zarzuca mu się m.in. zbytnie narzucanie się zawodniczce, np. w trakcie meczów kierował w stronę tenisistki bardzo ostre komentarze. Ostatecznie ich przygoda zakończyła się przed tegorocznym US Open.
Stefano Vukov
Stefano Vukov (Foto: Tim Clayton/Corbis via Getty Images / Getty Images)
Iga Świątek może zaskoczyć. Wybór może paść na byłego trenera Huberta Hurkacza
Innym trenerem, który niedawno zakończył przygodę z zawodniczką z absolutnego topu, jest Brad Gilbert. Na początku trenerskiej kariery pracował z mężczyznami np. z Andre Agassim, Andym Roddickiem czy Andy Murrayem. W 2023 r. został jednak trenerem Coco Gauff. Początek współpracy był znakomity, ponieważ Amerykanka wygrała Washington Open, Cincinnati Open, a następnie US Open. Jednak im dalej posuwała się ich wspólna przygoda, tym Gauff prezentowała się coraz słabiej. Ostatecznie po odpadnięciu w czwartej rundzie tegorocznego amerykańskiego turnieju wielkoszlemowego, Amerykanka podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z Gilbertem.
Brad Gilbert
Brad Gilbert (Foto: Jean Catuffe/GC Images / Getty Images)
“Niewłaściwa osoba odeszła”. Gorzkie słowa po szokującej decyzji Igi Świątek
Ewentualnie możliwe jest także zatrudnienie Craiga Boyntona, a więc byłego trenera Huberta Hurkacza. Ich współpraca trwała pięć lat, a w jej trakcie Polak wygrał np. dwa turnieje rangi ATP 1000 (w Miami i Szanghaju), a także dotarł do półfinału Wimbledonu. Na jego niekorzyść działa jednak fakt, że nigdy nie pracował on z żadną tenisistką.
Możliwe jednak, że Iga Świątek zaskoczy wyborem i jej nowym trenerem zostanie ktoś zupełnie inny. Wątpliwe jednak, by wybór padł na trenera bez listy sukcesów i dużego doświadczenia na najwyższym poziomie. Tylko taki szkoleniowiec bowiem wydaje się pasować do aktualnie najlepszej tenisistki świata. Właśnie takim trenerem jest wspomniany wcześniej Fissette.