Za nami już dwa turnieje tegorocznej Ligi Narodów siatkarzy. Po ośmiu rozegranych spotkaniach reprezentacja Polski plasuje się na drugim miejscu w tabeli, mając na koncie sześć zwycięstw i zaledwie dwie porażki – i to mimo gry w mocno eksperymentalnym składzie. Ostatni etap fazy zasadniczej odbędzie się w Ergo Arenie w Trójmieście. Kto pojawi się w składzie? Selekcjoner Nikola Grbić zapowiadał wcześniej spore roszady, ale teraz w rozmowie z WP SportoweFakty ujawnił, że dwóch zawodników spisało się tak dobrze, że pozostaną w kadrze na dłużej.
Liga Narodów poligonem dla Grbicia
Dla Nikoli Grbicia tegoroczna edycja Ligi Narodów to okazja do przetestowania szerokiego grona zawodników. W turniejach w chińskim Xi’an i serbskim Belgradzie szansę otrzymali gracze dotąd rzadko powoływani lub wręcz debiutujący w reprezentacji. Mimo tego eksperymentalnego podejścia Polacy imponują formą – po ośmiu meczach mają sześć zwycięstw i tylko dwie porażki: z Brazylią 1:3 i po twardym boju z Włochami 2:3.
Przed ostatnim turniejem fazy zasadniczej, który odbędzie się w Polsce, biało-czerwoni są wiceliderem tabeli, ustępując jedynie Brazylii. W Ergo Arenie zmierzą się kolejno z Iranem, Kubą, Bułgarią i Francją.
Grbić zachwycony postawą dwóch siatkarzy
Chociaż Grbić już wcześniej zapowiadał, że do drużyny dołączą największe nazwiska, to w rozmowie z WP SportoweFakty wyróżnił dwóch zawodników, którzy już teraz zasłużyli na pozostanie w kadrze nie tylko na trzeci turniej LN, ale również na dalsze etapy sezonu reprezentacyjnego.
– Kuba Nowak i Maksymilian Granieczny spisali się najlepiej, choć nie chcę przez to umniejszać roli innych. Ta dwójka na pewno zostanie z nami na trzeci turniej Ligi Narodów i znajdzie się w grupie przygotowującej się do mistrzostw świata – zapowiedział szkoleniowiec.
Szczególnie duże wrażenie zrobił 20-letni Nowak, który… jeszcze nie zadebiutował w PlusLidze. W przyszłym sezonie wystąpi w niej w barwach Norwida Częstochowa.
Najmocniejszy skład na ostatni turniej
Grbić poinformował również, że spośród osiemnastu siatkarzy powołanych na turniej w Trójmieście, wyłoni czternastoosobową kadrę na finały Ligi Narodów w chińskim Ningbo oraz na mistrzostwa świata, które odbędą się na Filipinach.
– Do drużyny dołączą trzej nowi przyjmujący, środkowy, atakujący i libero. W dwóch pierwszych turniejach naszym największym problemem było przyjęcie. Myślę jednak, że z powrotem takich zawodników jak Fornal, Popiwczak czy Leon, ta kwestia zostanie rozwiązana – zaznaczył Grbić.
Polacy rozpoczną trzeci turniej Ligi Narodów już w środę 16 lipca o godzinie 20:00, meczem przeciwko reprezentacji Iranu.