Oto nowy plan na Igę Świątek. “Aryna Sabalenka też idzie w tym kierunku”
— Mam nadzieję, że Igę zobaczymy taką, która ma plan B podczas spotkania, a nie tylko plan A, bo wówczas kiedy nie idzie, jest trochę tego chaosu ale dalej brniemy w to samo — mówi Michał Dembek, były tenisista, trener i współzałożyciel kanału Sofa Sportowa. Ewolucja, a nie rewolucja gry Igi Świątek. “Musi mieć plan…
— Mam nadzieję, że Igę zobaczymy taką, która ma plan B podczas spotkania, a nie tylko plan A, bo wówczas kiedy nie idzie, jest trochę tego chaosu ale dalej brniemy w to samo — mówi Michał Dembek, były tenisista, trener i współzałożyciel kanału Sofa Sportowa.
Ewolucja, a nie rewolucja gry Igi Świątek. “Musi mieć plan B”.
Świątek po nieudanym US Open zrobiła sobie dwa miesiące przerwy. W międzyczasie poinformowała, że jej współpraca z Tomaszem Wiktorowskim dobiegła końca. Kilka tygodni później zatrudniła nowego trenera Wima Fissette’a. Belg ma sprawić, że Polka nie tylko będzie się rozwijać, ale też znów poczuje radość z gry.
Elastyczność w wyborze alternatywnej strategii na mecz, kiedy pierwszy plan zawiódł, nie była dotychczas najmocniejszą stroną Świątek. Z nowym szkoleniowcem będzie to jeden z głównych czynników, jakie Polka powinna zmodyfikować.
— Jeżeli chodzi o ewolucję gry, to mam takie wrażenie, że przejście do siatki, czyli to, aby Iga, oczywiście ona nie będzie grała w stylu serwis i wolej, raczej ten styl już zanika, ale żeby ona wykorzystywała ataki do tego, aby częściej podchodzić do siatki. Z kolei w defensywie powinna częściej zagrywać slajsami, czyli z tą rotacją boczną, aby jej gra nie była jednowymiarowa. Widać, że Sabalenka też idzie w tym kierunku i też się rozwija — mówi Michał Dembek, były tenisista, trener i współzałożyciel kanału Sofa Sportowa.
Kolejny mecz Świątek w WTA Finals już w czwartek
Po dwóch kolejkach fazy grupowej Iga Świątek ma na koncie zwycięstwo z Barborą Krejcikovą i porażkę z Coco Gauff. O jej awansie do półfinału WTA Finals zadecydują dwie rzeczy. Przede wszystkim Polka musi wygrać czwartkowy meczu z Jessicą Pegulą. To jednak nie wszystko, bo do awansu Świątek potrzebuje również zwycięstwa Gauff nad Krejcikovą.
Organizatorzy poinformowali, że w pierwszym czwartkowym spotkaniu zobaczymy Igę Świątek i Jessicę Pegulę. Ich spotkanie rozpocznie się o godz. 13.30. Z kolei na godz. 16.00 zaplanowany jest drugi mecz, w którym Coco Gauff zmierzy się z Barborą Krejcikovą.
“Oto nowy plan na Igę Świątek. Aryna Sabalenka też idzie w tym kierunku”
Świat tenisa od lat nieprzerwanie fascynuje zarówno kibiców, jak i ekspertów, a rywalizacja na najwyższym poziomie wciąż dostarcza nowych emocji i zaskakujących zwrotów akcji. W ostatnich miesiącach dwie z najwybitniejszych zawodniczek, Iga Świątek oraz Aryna Sabalenka, nie tylko dominują na kortach, ale także wprowadzają innowacyjne zmiany do swoich strategii, które mogą na zawsze odmienić oblicze ich kariery.
Nowy plan na Igę Świątek i równoczesne podejmowanie przez Sabalenkę podobnych działań to temat, który obecnie wzbudza ogromne zainteresowanie wśród fanów tenisa. Obie zawodniczki, choć różnią się stylem gry i podejściem do sportu, łączy chęć ciągłego doskonalenia się i adaptowania do nowych wyzwań. Jakie zmiany mogą nas czekać w ich grze i jakie skutki dla całej dyscypliny może mieć ten trend?
1. Zmiany w stylu gry Igi Świątek
Iga Świątek, od momentu wygranej w 2020 roku na Roland Garros, stała się jednym z najjaśniejszych punktów światowego tenisa. Polka zyskała reputację tenisistki o wyjątkowej precyzji, stabilności psychicznej i, co najważniejsze, umiejętności adaptacji do zmieniających się warunków na korcie. Jednym z kluczowych aspektów, który wyróżnia Świątek, jest jej wszechstronność i zdolność do dostosowania się do różnych nawierzchni, co czyni ją groźną rywalką niezależnie od miejsca rozgrywania turnieju.
Jednakże, po sukcesach, Świątek stanęła przed wyzwaniem utrzymania swojej dominacji na najwyższym poziomie. W ostatnich latach, kiedy rywalki zaczęły dostrzegać jej mocne i słabe strony, zaczęła się rozwijać idea stworzenia nowego planu na jej karierę, który ma pomóc jej utrzymać się na szczycie i stawić czoła ewolucji rywalek.
Zmiany te obejmują zarówno aspekt fizyczny, jak i mentalny. Treningi są bardziej zróżnicowane, a zawodniczka stara się wypracować większą agresję na korcie, zwiększając tempo gry oraz wyjścia do siatki. Tego typu ruchy są odpowiedzią na rosnącą dominację graczy, którzy potrafią skutecznie przeciwstawić się jej klasycznej, defensywnej grze, polegającej na świetnej pracy nóg i precyzyjnych returnach. Zwiększenie agresji na korcie jest również próbą odpowiedzi na zmieniające się preferencje tenisowe, które stawiają na szybszy, bardziej dynamiczny styl gry.
2. Podejście Sabalenki – Zbliżenie do agresywnej gry
Równolegle z rozwojem Igi Świątek, Aryna Sabalenka, Białorusinka, której styl gry bazuje na potężnych uderzeniach, także przechodzi zmiany w swojej grze. Sabalenka, przez wielu uznawana za jedną z najbardziej utalentowanych i fizycznie silnych zawodniczek na tourze, dotychczas była znana z niebywałej mocy w grze. Jednakże jej droga do czołowej czwórki rankingu była pełna trudności, szczególnie w kwestii utrzymania stabilności emocjonalnej oraz wytrwałości w najważniejszych momentach meczów.
W ostatnich miesiącach, Sabalenka zaczęła stawiać na większą kontrolę nad swoimi uderzeniami, pracując nad precyzyjniejszym ustawieniem nóg i lepszym dopasowaniem tempa do tempa rywalek. Widać to szczególnie w jej meczach przeciwko Świątek, kiedy Białorusinka coraz bardziej stara się kontrolować grę, a nie polegać jedynie na sile swojego serwisu i forehandu. Podobnie jak Polka, Sabalenka dostrzega potrzebę dostosowania się do zmieniających się realiów gry, w których nie wystarczy już tylko fizyczna dominacja, ale również umiejętność czytania gry i odpowiednia mentalność.
3. Wspólny mianownik – Zwiększenie agresji w grze
Choć Świątek i Sabalenka to zawodniczki o zupełnie różnych stylach gry, obie w swoich nowych planach starają się wprowadzić większą agresję i szybkość na korcie. To właśnie intensyfikacja tempa i przejmowanie kontroli nad wymianami stały się kluczowym celem obu zawodniczek.
Iga Świątek, choć znana z gry w defensywie, w ostatnich miesiącach stara się przełamać stereotyp „królowej wymian” i coraz częściej decyduje się na uderzenia kończące, które pozwalają jej dyktować tempo meczu. Z kolei Sabalenka, chociaż od zawsze nastawiona na agresywną grę, teraz zdaje się jeszcze bardziej kontrolować swoje potężne uderzenia, aby nie popełniać tak wielu błędów, które wcześniej były jej dużą zmorą.
Zwiększenie agresji nie oznacza jednak tylko szybszych uderzeń, ale także bardziej zrównoważone podejście do rywalizacji, które uwzględnia lepsze zarządzanie energią i koncentracją. Ten nowy trend w grze obu zawodniczek pokazuje, że tenis jest coraz bardziej sportem, w którym psychologia i taktyka są równie ważne jak fizyczność.
4. Wpływ na konkurencję i przyszłość tenisa
Równoczesne zmiany w grze Igi Świątek i Aryny Sabalenki mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla całego kobiecego tenisa. Ich rosnąca agresja na korcie i poprawa aspektów technicznych mogą spowodować, że inne zawodniczki, które nie będą w stanie nadążyć za tymi trendami, zostaną w tyle. Nowa fala zawodniczek, która będzie musiała dostosować się do tych zmian, może spowodować przesunięcie w dominacji na szczycie rankingu. To, co dziś jest uznawane za nowoczesny tenis, za kilka lat może stać się standardem.
Warto także zauważyć, że większa agresja na korcie oznacza także większe ryzyko. Większa liczba uderzeń kończących to również większa liczba błędów, co może prowadzić do niestabilności w grze. Zawodniczki takie jak Świątek i Sabalenka będą musiały nauczyć się zarządzać tym ryzykiem, aby nie stracić równowagi w trakcie najważniejszych meczów.
5. Zakończenie
Nowy plan na Igę Świątek i jej równoczesne zmiany w grze Aryny Sabalenki to dowód na to, jak dynamiczny i pełen wyzwań jest współczesny tenis. Obie zawodniczki, mimo różnych podejść do gry, dostrzegają, że rywalizacja na najwyższym poziomie wymaga nieustannego doskonalenia techniki, taktyki i mentalności. Ten zmieniający się krajobraz tenisa może mieć istotny wpływ na przyszłość tej dyscypliny i na to, jak będą wyglądały rywalizacje na najwyższym poziomie. W każdym przypadku, zmiany te podkreślają, jak ważne jest adaptowanie się do nowych realiów, a także jak wspaniale rozwija się światowy tenis kobiecy.