Po wygranej z Clarą Tauson Iga Świątek zagra w ćwierćfinale Wimbledonu. W środowe popołudnie jej rywalką będzie Ludmiła Samsonowa. Niedługo przed pierwszym gemem formę Polki szczegółowo analizował Marek Furjan, który przy okazji pokusił się o ciekawą opinię nt. byłej liderki rankingu WTA. – W czołowej trójce czy nawet piątce mojej listy Igi by na pewno nie było – stwierdził.
Iga Świątek
Iga ŚwiątekDAISUKE URAKAMIAFP
Do tej pory Iga Świątek kapitalnie radzi sobie na tegorocznej edycji Wimbledonu. Straciła tylko jednego seta – w meczu drugiej rundy przeciwko Caty McNally. W 1/8 finału bez większych problemów ograła Clarę Tauson, dzięki czemu w środę – drugi raz w karierze – wystąpi w ćwierćfinale londyńskiego Wielkiego Szlema.
Tam jej rywalką będzie Ludmiła Samsonowa. Obie tenisistki w przeszłości mierzyły się czterokrotnie. W każdym z tych pojedynków triumfowała Świątek. – Ona jest naprawdę solidną zawodniczką. Zagraliśmy wiele meczów, także trzysetowe. Pamiętam, że nie było łatwo. Wiem, że potrafi grać na szybkich nawierzchniach. Przygotuję się taktycznie, nie oglądałam żadnych meczów, więc po prostu zaufam temu, co powie mój trener. Skupię się na sobie i będę gotowa – mówiła Świątek zaraz po wygranej z Dunką.
Prawda wyszła na jaw. Chodzi o Świątek. Tuż przed meczem
Kilka godzin przed rozpoczęciem spotkania Igi Świątek z Samsonową na łamach Sport.pl ukazał się wywiad z Markiem Furjanem. Popularny komentator i tenisowy ekspert poruszył wiele interesujących wątków dotyczących czterokrotnej mistrzyni Roland Garros. Jednym z nich były kwestie charakteru 24-latki, jej skłonności do żartów i rozluźniania atmosfery. Według Furjana na tej płaszczyźnie nasza tenisistka nie plasuje się na najwyższych miejscach podium.
Iga jest na pewno na wznoszącej. Ale czy jest osobą, która kojarzy mi się z luzem? Chyba niespecjalnie. Nie znam jej tak dobrze osobiście, ale gdybyś mnie zapytał o tenisistów, którzy zarażają otoczenie luzem, to w czołowej trójce czy nawet piątce mojej listy Igi by na pewno nie było
– Trudno powiedzieć, czy trochę więcej luzu to jest podłoże jej lepszych wyników i tego, że wróciło dobre granie, czy może trochę więcej luzu u Igi widzimy w konsekwencji tych lepszych wyników. Bo przecież łatwiej jest żartować, gdy się wygrywa – dodał.
Oprócz tego współtwórca podcastu “Break Point” zajął się analizą przed starciem z Rosjanką. Nie ukrywał, że w tym starciu zdecydowaną faworytką jest nasza rodaczka. – Zagra z Samsonową, z którą wygrała wszystkie cztery mecze, a tylko jeden był zacięty, ten kilka lat temu w Stuttgarcie, który trwał ponad trzy godziny. Samsonowa to nie jest tenisistka, o której mógłbym powiedzieć, że jest faworytką w meczu z Igą, nawet na trawie. Spodziewam się zwycięstwa Igi – słyszymy.
Spotkanie Igi Świątek z Ludmiła Samsonową zostanie rozegrane w środę 9 lipca o godz. 14:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo ze zmagań Polki w Interii Sport.
Zbliżenie na twarz tenisistki koncentrującej się na serwisie, wyciągnięta ręka z piłką, w tle rozmazowane logo turnieju.
Iga ŚwiątekTolga AkmenPAP/EPA
Zawodniczka tenisowa w białym stroju i czapce z daszkiem zaciska pięść w geście triumfu, prezentując wyraz twarzy pełen determinacji.
Iga ŚwiątekTolga AkmenPAP/EPA
Tenisistka podczas meczu koncentrująca się na uderzeniu piłki, ubrana na biało, z rakietą uniesioną do góry, w tle kort tenisowy oraz widoczny fragment zegara.
Iga Świątek w akcji na kortach WimbledonuDaisuke Urakami/Associated Press/East NewsEast News
Michał Chmielewski
3 – 4 minuty
Po wygranej z Clarą Tauson Iga Świątek zagra w ćwierćfinale Wimbledonu. W środowe popołudnie jej rywalką będzie Ludmiła Samsonowa. Niedługo przed pierwszym gemem formę Polki szczegółowo analizował Marek Furjan, który przy okazji pokusił się o ciekawą opinię nt. byłej liderki rankingu WTA. – W czołowej trójce czy nawet piątce mojej listy Igi by na pewno nie było – stwierdził.
Iga Świątek
Iga ŚwiątekDAISUKE URAKAMIAFP
Do tej pory Iga Świątek kapitalnie radzi sobie na tegorocznej edycji Wimbledonu. Straciła tylko jednego seta – w meczu drugiej rundy przeciwko Caty McNally. W 1/8 finału bez większych problemów ograła Clarę Tauson, dzięki czemu w środę – drugi raz w karierze – wystąpi w ćwierćfinale londyńskiego Wielkiego Szlema.
Tam jej rywalką będzie Ludmiła Samsonowa. Obie tenisistki w przeszłości mierzyły się czterokrotnie. W każdym z tych pojedynków triumfowała Świątek. – Ona jest naprawdę solidną zawodniczką. Zagraliśmy wiele meczów, także trzysetowe. Pamiętam, że nie było łatwo. Wiem, że potrafi grać na szybkich nawierzchniach. Przygotuję się taktycznie, nie oglądałam żadnych meczów, więc po prostu zaufam temu, co powie mój trener. Skupię się na sobie i będę gotowa – mówiła Świątek zaraz po wygranej z Dunką.
Prawda wyszła na jaw. Chodzi o Świątek. Tuż przed meczem
Kilka godzin przed rozpoczęciem spotkania Igi Świątek z Samsonową na łamach Sport.pl ukazał się wywiad z Markiem Furjanem. Popularny komentator i tenisowy ekspert poruszył wiele interesujących wątków dotyczących czterokrotnej mistrzyni Roland Garros. Jednym z nich były kwestie charakteru 24-latki, jej skłonności do żartów i rozluźniania atmosfery. Według Furjana na tej płaszczyźnie nasza tenisistka nie plasuje się na najwyższych miejscach podium.
Iga jest na pewno na wznoszącej. Ale czy jest osobą, która kojarzy mi się z luzem? Chyba niespecjalnie. Nie znam jej tak dobrze osobiście, ale gdybyś mnie zapytał o tenisistów, którzy zarażają otoczenie luzem, to w czołowej trójce czy nawet piątce mojej listy Igi by na pewno nie było
– Trudno powiedzieć, czy trochę więcej luzu to jest podłoże jej lepszych wyników i tego, że wróciło dobre granie, czy może trochę więcej luzu u Igi widzimy w konsekwencji tych lepszych wyników. Bo przecież łatwiej jest żartować, gdy się wygrywa – dodał.
Oprócz tego współtwórca podcastu “Break Point” zajął się analizą przed starciem z Rosjanką. Nie ukrywał, że w tym starciu zdecydowaną faworytką jest nasza rodaczka. – Zagra z Samsonową, z którą wygrała wszystkie cztery mecze, a tylko jeden był zacięty, ten kilka lat temu w Stuttgarcie, który trwał ponad trzy godziny. Samsonowa to nie jest tenisistka, o której mógłbym powiedzieć, że jest faworytką w meczu z Igą, nawet na trawie. Spodziewam się zwycięstwa Igi – słyszymy.
Spotkanie Igi Świątek z Ludmiła Samsonową zostanie rozegrane w środę 9 lipca o godz. 14:00. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo ze zmagań Polki w Interii Sport.
Zbliżenie na twarz tenisistki koncentrującej się na serwisie, wyciągnięta ręka z piłką, w tle rozmazowane logo turnieju.
Iga ŚwiątekTolga AkmenPAP/EPA
Zawodniczka tenisowa w białym stroju i czapce z daszkiem zaciska pięść w geście triumfu, prezentując wyraz twarzy pełen determinacji.
Iga ŚwiątekTolga AkmenPAP/EPA
Tenisistka podczas meczu koncentrująca się na uderzeniu piłki, ubrana na biało, z rakietą uniesioną do góry, w tle kort tenisowy oraz widoczny fragment zegara.
Iga Świątek w akcji na kortach WimbledonuDaisuke Urakami/Associated Press/East NewsEast News