65 minut wystarczyło Idze Świątek, by jako pierwsza w całym turnieju zameldowała się w IV rundzie Indian Wells. Broniąca tytułu Polka nie dała żadnych szans Ukraince Dajanie Jastremskiej. Wygrała 6:0, 6:2 i może spokojnie czekać na to, co zrobią rywalki. A co to zwycięstwo oznacza w kontekście walki o powrót na szczyt światowych list? Oto jak wygląda sytuacja w rankingu WTA.
Iga Świątek po raz drugi w ciągu zaledwie 2,5 tygodnia rozprawiła się z Dajaną Jastremską. Najpierw pokonała ją w turnieju WTA 1000 w Dubaju, a w niedzielę wyeliminowała ją z Indian Wells. W dodatku zrobiła to w bardzo przekonującym stylu. Wygrała 6:0, 6:2. Ukrainka wytrzymała na korcie nieco ponad godzinę. “Wyrzucała kolejne piłki, nie była w stanie nawiązać walki. – Nie ma jej. Spieszy się, chce jak najszybciej zejść z kortu – usłyszeliśmy od komentatorów” – relacjonował na Sport.pl Dominik Senkowski. Zwycięstwo Świątek ma też ogromne znaczenie z punktu widzenia rankingu WTA.
Świątek wygrała z Jastremską w Indian Wells. Tyle wynosi jej strata do Sabalenki
Polka w Indian Wells ma niewiele do zyskania, za to dużo do stracenia. Broni w końcu tytułu sprzed roku, a co za tym idzie aż 1000 punktów rankingowych. Po awansie do IV rundy w rankingu LIVE jej dorobek wynosi 7105 punktów. Do liderującej Aryny Sabalenki traci ich w tym momencie aż 1916.
A strata ta może jeszcze się powiększyć. Jeżeli Białorusinka pokona Lucię Bronzetti w III rundzie, wyrówna swój wynik z poprzedniej edycji turnieju i już na pewno uniknie odpisania punktów. W przypadku awansu będzie ich miała 9076. Gdyby zaś wygrała cały turniej, uzbierałaby w sumie aż 9956 “oczek”. Świątek zaś w przypadku obrony tytułu może liczyć na maksymalnie 7985 punktów.
Zmiana w czołowej dziesiątce. Tak wygląda ranking WTA po meczu Świątek
Różnica pomiędzy Świątek i Sabalenką jest więc bardzo wyraźna, dlatego pozycja liderki pozostaje niezagrożona. Podobnie jest w przypadku drugiego miejsca Polki. 23-latka nad trzecią Coco Gauff ma 1097 punktów przewagi, a nad czwartą Jessicą Pegulą – 1799.
W czołowej dziesiątce rankingu doszło do jednej poważnej zmiany. Wypadła z niej nieobecna w Stanach Zjednoczonych Paula Badosa. Jej miejsce jak na razie zajęła Mirra Andriejewa. Rosjanka wyprzedziła ją o 29 punktów, wskoczyła na 10. pozycję i ma ogromne szanse, by piąć się dalej w górę. W III rundzie jej rywalką będzie Dunka Clara Tauson.
Ranking WTA LIVE po meczu Igi Świątek z Dajaną Jastremską:
1. Aryna Sabalenka (Białoruś) – 9021 pkt
2. Iga Świątek (Polska) – 7105 pkt
3. Coco Gauff (USA) – 6008 pkt
4. Jessica Pegula (USA) – 5306 pkt
5. Madison Keys (USA) – 4679 pkt
6. Jasmine Paolini (Włochy) – 4463 pkt
7. Jelena Rybakina (Kazachstan) – 4393 pkt
8. Emma Navarro (USA) – 3859 pkt
9. Qinwen Zheng (Chiny) – 3835 pkt
10. Mirra Andriejewa (Rosja) – 3775 pkt