Oto ranking WTA po wygranej Igi Świątek. Gigantyczna strata do Aryny Sabalenki
Iga Świątek rozpoczyna obronę tytułu w Indian Wells – kluczowy moment sezonu dla Polki Iga Świątek udanie rozpoczęła tegoroczny turniej WTA 1000 w Indian Wells, pewnie pokonując w drugiej rundzie Caroline Garcię. To pierwszy krok w stronę ewentualnej obrony tytułu, który zdobyła w kalifornijskim turnieju przed rokiem. Jednak mimo tego udanego startu, sytuacja Polki w…
Iga Świątek rozpoczyna obronę tytułu w Indian Wells – kluczowy moment sezonu dla Polki
Iga Świątek udanie rozpoczęła tegoroczny turniej WTA 1000 w Indian Wells, pewnie pokonując w drugiej rundzie Caroline Garcię. To pierwszy krok w stronę ewentualnej obrony tytułu, który zdobyła w kalifornijskim turnieju przed rokiem. Jednak mimo tego udanego startu, sytuacja Polki w rankingu WTA daleka jest od komfortowej. Pomimo zwycięstwa i zdobycia kolejnych punktów, jej strata względem ubiegłorocznego dorobku nadal pozostaje znaczna, a walka o utrzymanie wysokiej pozycji w światowym rankingu będzie dla niej dużym wyzwaniem w kolejnych tygodniach.
Ciężar punktowy między Australian Open a Roland Garros
Okres między pierwszym a drugim wielkoszlemowym turniejem w sezonie – Australian Open i Roland Garros – to dla Świątek czas wyjątkowo intensywnej rywalizacji. To właśnie w tych kilku miesiącach 23-letnia tenisistka ma do obrony aż 6000 punktów rankingowych. Oznacza to, że każde niepowodzenie w turniejach może kosztować ją nie tylko utratę ważnych pozycji w rankingu, ale także znacznie utrudnić jej walkę o powrót na pierwsze miejsce.
Niestety, początek tej misji nie był dla Polki idealny. W pierwszych ważnych turniejach po Australian Open nie udało jej się osiągnąć wyników, które pozwoliłyby jej na pełne utrzymanie ubiegłorocznego dorobku. W Dausze Świątek dotarła do półfinału, gdzie musiała uznać wyższość Jeleny Ostapenko. Następnie w Dubaju przygoda Polki zakończyła się jeszcze szybciej – już na etapie ćwierćfinału, po porażce z utalentowaną 16-letnią Rosjanką, Mirrą Andriejewą.
Te niepowodzenia sprawiły, że turniej w Indian Wells nabrał dla Świątek jeszcze większego znaczenia. Nie chodzi jedynie o obronę tytułu, ale także o dalszą walkę o jak najmniejszą stratę punktową do liderki światowego rankingu, Aryny Sabalenki.
Walka o numer jeden – sytuacja rankingowa Świątek i Sabalenki
Obecnie różnica punktowa między wiceliderką rankingu WTA, czyli Świątek, a prowadzącą w zestawieniu Sabalenką wynosi 1916 punktów. Ponieważ Polka już straciła 1000 punktów za ubiegłoroczny triumf w Indian Wells, a jej rywalka jeszcze nie rozpoczęła turnieju, każda kolejna runda w Kalifornii może mieć ogromne znaczenie dla układu sił w światowym tenisie.
Po zwycięstwie nad Garcią bilans punktowy Świątek uległ nieznacznej poprawie – jej strata do Białorusinki zmniejszyła się do 935 punktów. Jednak Sabalenka wciąż nie rozegrała swojego pierwszego meczu w turnieju. W drugiej rundzie zmierzy się z Amerykanką McCartney Kessler, a jeśli odniesie zwycięstwo, w kolejnej rundzie może trafić na Magdalenę Fręch.
Możliwe scenariusze na dalszą część turnieju są skrajnie różne. W najbardziej optymistycznym dla Świątek wariancie – czyli w przypadku, gdy Polka zwycięży w całym turnieju, a Sabalenka odpadnie już w pierwszym meczu – różnica punktowa między nimi zmniejszy się do zaledwie 981 punktów. Taki scenariusz oznaczałby, że Polka wróciłaby do realnej walki o pierwsze miejsce w rankingu już w najbliższych tygodniach.
Jednak istnieje również mniej korzystna wersja wydarzeń. Jeśli Świątek odpadnie już w kolejnym meczu, a Sabalenka sięgnie po końcowy triumf w Indian Wells, dystans między obiema zawodniczkami wzrośnie do aż 2961 punktów. Taki obrót spraw znacznie utrudniłby Polce odzyskanie pozycji liderki w rankingu WTA w najbliższej przyszłości.
Kluczowe spotkanie z Dajaną Jaśtremską
Najbliższym wyzwaniem dla Świątek będzie mecz trzeciej rundy z Dajaną Jaśtremską. Ukrainka, choć plasuje się niżej w rankingu, jest zawodniczką niezwykle nieprzewidywalną i potrafi sprawić niespodziankę. To spotkanie będzie kolejnym ważnym testem dla Polki, która nie może sobie pozwolić na chwilę słabości, jeśli chce zachować szansę na obronę tytułu i kontynuację walki o powrót na szczyt.
Czy Iga Świątek zdoła ponownie triumfować w Indian Wells? Czy uda jej się zmniejszyć dystans do Aryny Sabalenki? Odpowiedzi na te pytania poznamy w najbliższych dniach, gdy rywalizacja na kalifornijskich kortach wejdzie w decydującą fazę.