Kto wygra Roland Garros 2025? Wozniacki wskazuje faworytki, ale dostrzega też „zawodniczkę znikąd”
Czy Iga Świątek sięgnie po piąty tytuł, Aryna Sabalenka zdobędzie upragniony pierwszy, a może na liście mistrzyń pojawi się zupełnie nowe nazwisko? Caroline Wozniacki w rozmowie z TennisUpToDate podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat nadchodzącego Roland Garros. Wskazała dwie główne faworytki, ale również wyróżniła tenisistkę, która – jej zdaniem – „wyskoczyła znikąd”.
Wozniacki nie ma wątpliwości, że Iga Świątek i Aryna Sabalenka będą kandydatkami numer jeden do tytułu. Jednak – jak zauważyła – jeśli Polka nie odzyska szczytowej formy, po raz pierwszy od sensacyjnego triumfu Barbory Krejcikovej w 2021 roku, puchar może trafić do kogoś nowego.
Świątek, obecnie 5. rakieta świata, w ostatnich latach zdominowała Paryż, zwyciężając na kortach im. Rolanda Garrosa w 2020, 2022, 2023 i 2024 roku. Jednak tegoroczny sezon na mączce nie układa się po jej myśli – Polka odpadła w ćwierćfinale w Stuttgarcie, w półfinale w Madrycie i już w trzeciej rundzie w Rzymie.
Caroline Wozniacki wskazuje jednak, że nie tylko Świątek i Sabalenka mogą się liczyć. Jej uwagę zwróciła również Jasmine Paolini – Włoszka, która w ostatnich miesiącach notuje coraz lepsze wyniki i niedawno sensacyjnie triumfowała w Rzymie. – Od jakiegoś czasu widzimy, jak Świątek świetnie i konsekwentnie radzi sobie na kortach ziemnych. Sabalenka z kolei notuje świetne rezultaty. A Paolini dosłownie wyskoczyła znikąd i od półtora roku gra niesamowicie – podkreśliła Dunka.
Była liderka światowego rankingu zwróciła także uwagę na większą stabilność w grze czołowych tenisistek. – Rzadko widzimy, by odpadały w pierwszych rundach. Myślę, że to kwestia dojrzałości i doświadczenia. Zawodniczki znają swoje atuty i słabości, grały już w późnych fazach turniejów i to pomaga – oceniła.
Jednocześnie zaznaczyła, że trudno oczekiwać, by którakolwiek z nich prezentowała się z taką konsekwencją jak Roger Federer, Rafael Nadal, Novak Djoković czy Serena Williams. – Każda z nich chce wygrać, każda ciężko trenuje. Konkurencja jest i zawsze będzie – podsumowała Wozniacki.
Tegoroczny Roland Garros rozpocznie się już 25 maja i potrwa do 8 czerwca. Relacje z meczów polskich tenisistów można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.