Oto skład Barcelony. Co z Lewandowskim i Szczęsnym? “Niespodzianka”

Barcelona odniesie drugie ligowe zwycięstwo w listopadzie? Ostatnio kataloński klub wygrywa jedynie w Lidze Mistrzów. W La Liga przegrał z Realem Sociedad (0:1) oraz zremisował z Celtą Vigo (2:2). W sobotę 30 listopada podopieczni Hansiego Flicka zmierzą się z Las Palmas. Kogo wystawi Niemiec w pierwszym składzie? Czy w końcu zadebiutuje Szczęsny? Co z Lewandowskim? Taki skład przewidują Hiszpanie.

Barcelona w październiku grała świetnie, co najlepiej podsumowała meczami z Bayernem Monachium (4:1) i Realem Madryt (4:0). 3 listopada wygrała jeszcze derby z Espanyolem (3:1). Tylko że listopad już się kończy, a Barcelona wciąż czeka na kolejne ligowe zwycięstwo. Problemów nie miała za to w Lidze Mistrzów, gdzie wygrała z Crveną Zvezdą (5:2) oraz Brest (3:0).

Barcelona w końcu wygra w lidze? Takim składem ma zagrać. Co z Lewandowskim i Szczęsnym?
I tak jak w Lidze Mistrzów Barcelona jest coraz bliżej awansu do kolejnej fazy, tak w La Liga topnieje jej przewaga nad drugim Realem Madryt. Stołeczny klub do Barcelony traci już tylko cztery punkty – a ma jeden mecz zaległy! Dzisiaj – w sobotę 30 listopada – wpadka Barcelony byłaby jednak nieakceptowalna. Podopieczni Hansiego Flicka grają z Las Palmas, czyli jedną z najgorszych drużyn w lidze. Obecnie zajmuje ona 17. miejsce w tabeli i ma tylko dwa punkty przewagi nad zespołami ze strefy spadkowej.

W jakim składzie wyjdzie dzisiaj FC Barcelona? Zdaniem hiszpańskich mediów nie zabraknie w nim Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik jest w świetnej formie, w tym sezonie strzelił już 22 gole i dzisiaj będzie dobrą okazję na powiększenie tego dorobku.

Gavi ma zastąpić zawieszonego Marca Casado. Najpewniej na ławce pozostanie mający drobne problemy ze zdrowiem Dani Olmo. Do składu po dwóch miesiącach nieobecności ma za to wrócić Ferran Torres – na razie jednak tylko na ławkę rezerwowych. Według “Sportu” partnerami Roberta Lewandowskiego w ataku będą Raphinha oraz Pablo Torre.

Wygląda na to, że w składzie Barcelony kolejny raz zabraknie Wojciecha Szczęsnego. Byłego bramkarza reprezentacji Polski nie ma w przewidywanym składzie “Sportu”, ale również innych hiszpańskich dzienników.

Inaki Pena – Balde – Martinez – Cubarsi – Kounde – Gavi – Pedri – Pablo Torre – Raphinha – Fermin Lopez – Lewandowski

Przewidywany skład “AS”:
Inaki Pena – Balde – Martinez – Cubarsi – Kounde – Gavi – Pedri – Dani Olmo – Raphinha – Fermin Lopez – Lewandowski

Przewidywany skład “Relevo”:
Inaki Pena – Balde – Martinez – Cubarsi – Kounde – De Jong – Pedri – Lamine Yamal – Raphinha – Dani Olmo – Lewandowski

Przewidywany skład “Canarias 7”:
Inaki Pena – Balde – Martinez – Cubarsi – Kounde – De Jong – Pedri – Gavi – Lamine Yamal – Dani Olmo – Lewandowski
Mecz FC Barcelona – UD Las Palmas odbędzie się w sobotę 30 listopada o godzinie 14:00. Zachęcamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania w Sport.pl oraz w Sport.pl LIVE.

Oto skład Barcelony. Co z Lewandowskim i Szczęsnym? “Niespodzianka”

Kiedy zbliża się wielki mecz, szczególnie taki, w którym grają czołowe drużyny europejskie, emocje kibiców sięgają zenitu. Gdy do tego dodamy występy polskich zawodników, takich jak Robert Lewandowski czy Wojciech Szczęsny, zainteresowanie w Polsce rośnie jeszcze bardziej. W ostatnich dniach media sportowe i fani w całym kraju intensywnie spekulowali na temat składu Barcelony oraz tego, jakie role odegrają w tym spotkaniu dwaj nasi reprezentanci. Najnowsze doniesienia przynoszą sporo niespodzianek, które już teraz budzą gorące dyskusje.

Skład Barcelony – jakie decyzje podjął trener?

Barcelona, prowadzona przez Xaviego Hernándeza, przygotowuje się do jednego z kluczowych meczów sezonu. Skład drużyny zawsze budzi emocje, ale w tym przypadku szczególną uwagę przyciąga obecność (lub jej brak) Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik od początku swojej przygody z Barceloną jest kluczową postacią zespołu. Jego skuteczność, doświadczenie i zdolność do rozstrzygania spotkań w kluczowych momentach są nieocenione.

Według najnowszych informacji, Xavi zdecydował się na drobne zmiany w podstawowym składzie. Lewandowski, który ostatnio zmagał się z drobnymi problemami zdrowotnymi, znalazł się jednak w kadrze meczowej, co oznacza, że jest gotowy do gry. Nie oznacza to jednak, że wystąpi od pierwszej minuty – trener może zdecydować się na ostrożne podejście i wprowadzić Polaka dopiero w drugiej połowie, aby nie ryzykować pogłębienia urazu.

Xavi podkreślał w wywiadach, że celem zespołu jest zachowanie równowagi między rywalizacją a troską o zdrowie zawodników. Decyzja o wystawieniu Lewandowskiego od początku czy z ławki rezerwowych zależy od przebiegu meczu. Jak wiemy, w kluczowych momentach Polak wielokrotnie pokazywał, że potrafi zmienić losy spotkania – niezależnie od tego, czy gra od pierwszej minuty, czy wchodzi jako joker.

Wojciech Szczęsny – nieoczekiwany zwrot akcji

Z drugiej strony, kibice z niecierpliwością oczekiwali informacji na temat Wojciecha Szczęsnego, który w ostatnim czasie znajdował się w świetnej formie. Polski bramkarz, na co dzień reprezentujący Juventus, często mierzy się z Barceloną w europejskich pucharach. Jednak jego sytuacja w kontekście tego meczu była intrygująca.

Jak się okazuje, Szczęsny znalazł się na ławce rezerwowych, co dla wielu fanów jest dużą niespodzianką. Trener drużyny rywalizującej z Barceloną postanowił dać szansę młodszemu bramkarzowi, co wzbudziło kontrowersje. Szczęsny niejednokrotnie udowadniał, że potrafi bronić w najtrudniejszych sytuacjach, a jego doświadczenie na najwyższym poziomie może być kluczowe w takich meczach. Decyzja o pozostawieniu go poza podstawowym składem budzi pytania o strategię zespołu. Czy to element większego planu, czy może jedynie odpoczynek przed kolejnymi wyzwaniami?

“Niespodzianka” w tle

Słowo „niespodzianka” w nagłówku odnosi się do kilku aspektów związanych z tym spotkaniem. Po pierwsze, decyzje trenerów – zarówno Xaviego, jak i opiekuna rywali Barcelony – zaskoczyły wielu ekspertów. Po drugie, sposób, w jaki obaj Polacy zostali włączeni do rywalizacji, jest daleki od tego, czego oczekiwali kibice.

W przypadku Lewandowskiego niespodzianką jest jego możliwa rola rezerwowego, co rzadko zdarza się w jego karierze, szczególnie w kluczowych meczach. Jeśli jednak rzeczywiście wejdzie na boisko dopiero w drugiej połowie, może to być ruch taktyczny mający na celu wykorzystanie jego świeżości w decydujących momentach.

Z kolei dla Szczęsnego pozostanie na ławce rezerwowych może być rozczarowaniem, ale też motywacją do jeszcze większego zaangażowania w kolejne mecze. Znając jego profesjonalizm, możemy być pewni, że zrobi wszystko, aby wrócić do bramki w najważniejszych spotkaniach.

Co to oznacza dla polskich kibiców?

Polscy kibice z pewnością z niecierpliwością będą śledzić przebieg meczu, licząc na występy zarówno Lewandowskiego, jak i Szczęsnego. Ich udział w takich spotkaniach to zawsze powód do dumy i okazja, aby zobaczyć, jak nasi reprezentanci radzą sobie na najwyższym poziomie.

Choć decyzje trenerów mogą budzić mieszane uczucia, warto pamiętać, że futbol to gra zespołowa, a ostateczny wynik zależy od współpracy całego składu. Nawet jeśli Szczęsny czy Lewandowski nie zagrają kluczowych ról w tym spotkaniu, ich obecność w czołowych europejskich drużynach świadczy o ich wyjątkowych umiejętnościach i znaczeniu dla współczesnego futbolu.

Podsumowanie

Mecz Barcelony, w którym występują Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny, to wydarzenie, które elektryzuje kibiców nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Decyzje trenerów dotyczące składu mogą być zaskakujące, ale w futbolu nic nie jest pewne do ostatniego gwizdka. Polacy liczą na to, że zarówno Lewandowski, jak i Szczęsny będą mieli okazję pokazać swoje umiejętności i wpłynąć na losy meczu.

Bez względu na wynik, możemy być dumni z naszych zawodników, którzy reprezentują Polskę na arenie międzynarodowej. Ich osiągnięcia są dowodem na to, że polski futbol ma wiele do zaoferowania, a ich nazwiska zapisują się w historii tej pięknej gry. Niespodzianki są częścią futbolu – i to właśnie one sprawiają, że ta dyscyplina sportu jest tak fascynująca.