Oto “tenisistka roku”. Ogłaszają. Nie Sabalenka, nie Świątek
Madison Keys – tenisistka roku według „Mundo Deportivo”. Amerykanka zachwyca formą i przedłuża niezwykłą passę Hiszpański dziennik „Mundo Deportivo” nie ma wątpliwości – największym objawieniem obecnego sezonu WTA nie jest żadna z czołowych tenisistek rankingu, lecz Madison Keys. Choć kibice mogą być tym faktem zaskoczeni, to jej wyniki mówią same za siebie. Amerykanka przeżywa prawdziwy…
Madison Keys – tenisistka roku według „Mundo Deportivo”. Amerykanka zachwyca formą i przedłuża niezwykłą passę
Hiszpański dziennik „Mundo Deportivo” nie ma wątpliwości – największym objawieniem obecnego sezonu WTA nie jest żadna z czołowych tenisistek rankingu, lecz Madison Keys. Choć kibice mogą być tym faktem zaskoczeni, to jej wyniki mówią same za siebie. Amerykanka przeżywa prawdziwy renesans formy, a jej triumfy w turniejach sprawiają, że świat tenisa patrzy na nią z ogromnym podziwem.
O ile Iga Świątek, liderka światowego rankingu, rozpoczęła sezon 2024 od rozczarowujących występów w Australian Open, Dosze i Dubaju, to teraz jest na dobrej drodze do obrony tytułu w Indian Wells. Polka w świetnym stylu wyeliminowała Caroline Garcię i Dajanę Jastremską, tracąc w tych dwóch spotkaniach zaledwie cztery gemy. Świątek bez wątpienia imponuje formą, jednak jej pogromczyni z Australian Open, Madison Keys, wzbudza jeszcze większe emocje.
Madison Keys – niespodziewana gwiazda sezonu
Początek roku nie zapowiadał rewelacyjnych wyników Keys. Sezon rozpoczęła od porażki z Clarą Tauson w ćwierćfinale turnieju w Auckland. Jednak po tym niepowodzeniu przyszła prawdziwa eksplozja formy – Amerykanka wygrała pięć kolejnych spotkań, pokonując między innymi wyżej rozstawioną rodaczkę Jessicę Pegulę, co zapewniło jej triumf w turnieju w Adelajdzie.
Prawdziwe wejście na najwyższy poziom nastąpiło jednak podczas Australian Open. To, co wydarzyło się w Melbourne, przeszło najśmielsze oczekiwania kibiców i ekspertów. W półfinale z Igą Świątek obroniła piłkę meczową i ostatecznie pokonała Polkę, a w finale w imponującym stylu rozprawiła się z Aryną Sabalenką.
Hiszpańskie media są pod ogromnym wrażeniem dokonań 30-letniej zawodniczki. „Istnieją wyjątki obalające mity, które potwierdzają, że chwała może nadejść po trzydziestce. Tenisistką roku jest dotąd bez wątpienia Madison Keys, która przeżywa złotą erę” – napisało „Mundo Deportivo”.
Po triumfie w Melbourne Amerykanka postanowiła na chwilę odpocząć i spędziła czas z mężem na spokojnych wakacjach, z dala od sportowego zgiełku. Gdy wróciła do rywalizacji, szybko udowodniła, że jej zwycięstwa nie były dziełem przypadku.
Trudna przeprawa w Indian Wells
W turnieju w Indian Wells Keys zaczęła od pewnego zwycięstwa nad Anastazją Potapową (6:3, 6:0), lecz już kolejne starcie z Elise Mertens wymagało od niej ogromnego wysiłku. Amerykanka prowadziła 6:2, 5:3 i miała serwis na zakończenie meczu, jednak została przełamana i przegrała drugiego seta 5:7. W decydującej partii jednak ponownie przejęła inicjatywę i zamknęła spotkanie na swoją korzyść, przedłużając swoją niesamowitą serię do 14 wygranych z rzędu.
Kolejną rywalką Keys będzie Donna Vekić, która sprawiła niespodziankę, eliminując Emmę Navarro i oddając jej w drugim secie zaledwie jednego gema. Pojedynek Amerykanki z Chorwatką zapowiada się niezwykle emocjonująco, zwłaszcza że ostatni raz zmierzyły się aż sześć lat temu – wtedy górą była Vekić. Keys czeka na zwycięstwo nad tą rywalką już od siedmiu lat, co dodaje dodatkowego smaczku tej konfrontacji.
Iga Świątek walczy o obronę tytułu
W innych pojedynkach turnieju w Indian Wells Aryna Sabalenka zmierzy się z Sonay Kartal, Jelena Rybakina z Mirrą Andriejewą, a Iga Świątek stanie naprzeciw Karoliny Muchovej. Polski portal tenisowy „tenisportal.cz” nie ma wątpliwości, że liderka rankingu WTA przystępuje do obrony tytułu w Indian Wells „z pełną pompą”.
Czy Madison Keys utrzyma fenomenalną formę i sięgnie po kolejne trofeum? Czy Iga Świątek odbierze jej miano tenisistki sezonu? Kolejne dni turnieju w Indian Wells przyniosą odpowiedzi na te pytania, a emocji na pewno nie zabraknie.