PGE Projekt Warszawa wstrząsnął Europą. Niemiecki rywal pokonany, dominacja
PGE Projekt Warszawa w znakomitej formie. Polacy dominują w Lidze Mistrzów i pewnie wchodzą do ćwierćfinałów PGE Projekt Warszawa rozgrywa jeden z najlepszych sezonów w swojej historii. Ekipa ze stolicy Polski udowadnia, że jest jedną z czołowych drużyn siatkarskiej Ligi Mistrzów, a ich postawa w fazie grupowej rozgrywek wzbudza podziw w całej Europie. 29 stycznia…
PGE Projekt Warszawa w znakomitej formie. Polacy dominują w Lidze Mistrzów i pewnie wchodzą do ćwierćfinałów
PGE Projekt Warszawa rozgrywa jeden z najlepszych sezonów w swojej historii. Ekipa ze stolicy Polski udowadnia, że jest jedną z czołowych drużyn siatkarskiej Ligi Mistrzów, a ich postawa w fazie grupowej rozgrywek wzbudza podziw w całej Europie. 29 stycznia zawodnicy trenera Piotra Grabana zmierzyli się z niemieckim zespołem Berlin Recycling Volleys i odnieśli szóste zwycięstwo na sześć możliwych, pieczętując tym samym swoją dominację w grupie A. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 (23:25, 25:17, 25:18, 25:21), a warszawska drużyna z przytupem wkroczyła do fazy pucharowej Ligi Mistrzów CEV.
Środa pełna emocji dla polskiej siatkówki
Dzień ten był niezwykle udany dla polskich drużyn rywalizujących w europejskich pucharach. Pierwszym akcentem siatkarskiego wieczoru było spotkanie Aluronu CMC Warty Zawiercie z włoskim Allianz Milano. Drużyna z Zawiercia zaprezentowała się znakomicie i pewnie pokonała rywali w trzech setach.
Kilka godzin później na parkiet wyszli zawodnicy PGE Projektu Warszawa. Ich forma w tej edycji Ligi Mistrzów nie pozostawiała złudzeń – przed meczem z Berlin Recycling Volleys mieli na swoim koncie komplet pięciu zwycięstw i byli uznawani za faworytów starcia. Niemiecka drużyna, choć prezentująca się solidnie, nie zdołała powstrzymać rozpędzonego zespołu ze stolicy Polski.
Mecz Berlin Recycling Volleys – PGE Projekt Warszawa: starcie liderów grupy A
Spotkanie w Berlinie rozpoczęło się świetnie dla warszawskiej drużyny. PGE Projekt szybko zdobył trzy pierwsze punkty, co mogło sugerować łatwą przeprawę. Niemiecki zespół jednak zdołał odpowiedzieć i narzucił bardziej wymagające warunki gry. Kluczową rolę w wyrównaniu stanu rywalizacji odegrał Matthew Knigge, który był jednym z liderów BR Volleys w tym meczu.
Pierwszy set był bardzo wyrównany – prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie, a na szczególną uwagę zasługiwała znakomita gra Artura Szalpuka w ofensywie. Gdy w końcówce Bartłomiej Bołądź zdobył punkt na 20:18 dla Projektu Warszawa, wydawało się, że polska drużyna jest na dobrej drodze do wygrania partii. Niestety, w decydujących momentach zabrakło skuteczności, co wykorzystali gospodarze, triumfując 25:23.
Projekt Warszawa pokazuje siłę – dominacja w kolejnych setach
Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia Polaków. Artur Szalpuk popisał się asem serwisowym, co dało warszawianom dwupunktowe prowadzenie. Niemcy jednak nie zamierzali odpuszczać i szybko odrobili straty. Choć w połowie seta starali się przejąć inicjatywę, to ich liczne błędy w zagrywce skutecznie ich hamowały. Przy stanie 15:15 drużyna trenera Grabana zaliczyła fantastyczną serię – zdobyła pięć punktów z rzędu, nie dając rywalom szans na skuteczną odpowiedź. Ostateczny cios zadał Kevin Tillie, który zakończył seta blokiem. PGE Projekt Warszawa wygrał 25:17, wyrównując stan meczu.
Trzeci set zaczął się od mocnego uderzenia Berlin Recycling Volleys – Knigge zdobył punkt, dając swojemu zespołowi prowadzenie. Jednak Projekt Warszawa błyskawicznie odzyskał kontrolę nad grą. Goście zaczęli dominować w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła – zarówno w ataku, jak i w bloku. W końcowej fazie seta polska drużyna miała nawet sześć-siedem punktów przewagi, a kluczową rolę ponownie odegrał Tillie. Finalnie PGE Projekt wygrał 25:18 i objął prowadzenie w meczu.
Decydujący czwarty set – Projekt przypieczętowuje zwycięstwo
Czwarty set miał ogromne znaczenie, ponieważ Berlin Recycling Volleys musieli go wygrać, by przedłużyć swoje szanse w meczu. Początkowo gospodarze prowadzili 2:0, ale warszawianie nie zamierzali oddawać inicjatywy. Wyrównali na 8:7 po skutecznym bloku Artura Szalpuka i Andrzeja Wrony.
Set długo był niezwykle wyrównany – wynik oscylował wokół remisu, a obie drużyny prezentowały wysoką jakość siatkówki. Decydujący moment nadszedł przy stanie 20:17 dla Projektu Warszawa. Gospodarze popełnili kosztowny błąd, gdy Jake Hanes nie trafił w boisko przy potężnym ataku. Polacy nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa – Szalpuk i jego koledzy zamknęli seta wynikiem 25:21, a cały mecz wygrali 3:1.
PGE Projekt Warszawa melduje się w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów CEV
Zwycięstwo nad Berlin Recycling Volleys przypieczętowało fenomenalną fazę grupową w wykonaniu PGE Projektu Warszawa. Polacy wy