Pierwszy taki coming-out w świecie tenisa. To przejdzie do historii
– Rzeczywiście nie znam ani jednego geja wśród tenisistów. Nie wiem, dlaczego tak jest. Zostałby przecież w pełni zaakceptowany. Nie ma znaczenia, skąd się pochodzi, ani kim się jest. Wszyscy na tej planecie powinni się wspierać – powiedział kilka lat temu Roger Federer, legendarny tenisista, 20-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych. – Uznałbym to za odważny ruch….
– Rzeczywiście nie znam ani jednego geja wśród tenisistów. Nie wiem, dlaczego tak jest. Zostałby przecież w pełni zaakceptowany. Nie ma znaczenia, skąd się pochodzi, ani kim się jest. Wszyscy na tej planecie powinni się wspierać – powiedział kilka lat temu Roger Federer, legendarny tenisista, 20-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych. – Uznałbym to za odważny ruch. W niektórych częściach świata tacy ludzie nie są akceptowani. Ja nie miałbym nic przeciwko. Każdy ma prawo do orientacji seksualnej zgodnej z pragnieniami – dodawał inny genialny tenisista Novak Djoković.
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? “W tenisie są równi i równiejsi”
Tenisista przyznał się do coming-outu. To przejdzie do historii
“Liczba zadeklarowanych homoseksualistów w historii tenisa zatrzymała się na trzech. Dwóch (Gottfried von Cramm i Bill Tilden) sukcesy odnosiło przed II wojną światową. Trzecim jest Brian Vahaly” – pisała cztery lata temu “Wyborcza”. Ten ostatni zdradził, że jest homoseksualistą dziesięć lat po zakończeniu kariery sportowej.
Teraz doszło do historycznego wydarzenia. 24-letni Brazylijczyk Joao Lucas Reis (401. ATP) został pierwszym aktywnym tenisistą w historii tej dyscypliny, który publicznie przyznał się do homoseksualizmu. Zawodnik wrzucił w mediach społecznościowych kilka zdjęć ze swoim ukochanym – Guyem Sampai Ricardo. Jest to znany model i aktor w Brazylii.
“Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Mam szczęśliwe życie. Kocham cię bardzo” – napisał tenisista.
Joao Lucas Reis najwyżej w rankingu ATP był na 259 miejscu (8 maja 2023 roku). W swojej karierze grał w trzech finałach challengerów, ale żadnego z nich nie wygrał. Ma za to dwa zwycięstwa w imprezach rangi ITF – w Brazylii i Meksyku.
Brazylijczyk tegoroczny sezon zakończył bilansem: 24 zwycięstwa i 28 porażek.