Piszczek i Sahin kontra Barcelona! Oto co mówią o Lewandowskim w Dortmundzie
FC Barcelona w środę zmierzy się z Borussią Dortmund, a dla Roberta Lewandowskiego będzie to powrót na Signal Iduna Park. Trener niemieckiego zespołu i jednocześnie dawny kolega klubowy Polaka, Nuri Sahin zapowiada, że chce utrudnić napastnikowi ten specjalny wieczór. Turek nie szczędził jednak Lewandowskiemu miłych słów. W środowy wieczór na Signal Iduna Park w zmierzą…
FC Barcelona w środę zmierzy się z Borussią Dortmund, a dla Roberta Lewandowskiego będzie to powrót na Signal Iduna Park. Trener niemieckiego zespołu i jednocześnie dawny kolega klubowy Polaka, Nuri Sahin zapowiada, że chce utrudnić napastnikowi ten specjalny wieczór. Turek nie szczędził jednak Lewandowskiemu miłych słów.
W środowy wieczór na Signal Iduna Park w zmierzą się Borussia Dortmund i FC Barcelona. To spotkanie będzie szczególe dla Roberta Lewandowskiego, który w latach 2010-2014 był piłkarzem Borussii i nawet grał z nią w finale Ligi Mistrzów. Dodatkowo napastnik spotka się z byłymi kolegami z zespołu – obecnym trenerem Nurim Sahinem i asystentem trenera Łukaszem Piszczkiem.
Nuri Sahin zapowiada przed meczem Borussia – Barcelona. Chce zatrzymać Roberta Lewandowskiego
Oczywiście gospodarze spotkania będą chcieli uniemożliwić Barcelonie zwycięstwo, a potrzebne do tego jest m.in. zatrzymanie Lewandowskiego. Napastnik w tej edycji Ligi Mistrzów ma już na koncie siedem trafień w pięciu meczach i pokazuje naprawdę dobrą formę. W związku z tym Sahin nie uniknął pytania o dawnego kolegę na przedmeczowej konferencji prasowej.
– Lewandowski ma bardzo silny charakter. Zawsze chce grać po to, by zdobywać gole. Jego postawa zawsze jest na najwyższym poziomie – zaczął trener Borussii pytany o dawnego kolegę z szatni w Dortmundzie. Dalej wprost przyznał, że cieszy się na ten pojedynek, ale będzie musiał zatrzymać Polaka.
– Nigdy nie musiałem się przed nim bronić, ale poradzimy sobie z nim dobrze. Jestem podekscytowany perspektywą zobaczenia go w roli rywala – dodał Sahin. – Nie skupiamy się jednak tylko na jednym zawodniku. To byłoby niesprawiedliwe – podsumował Turek.
Oprócz “niesprawiedliwości” skupianie się tylko na Lewandowskim byłoby również niezbyt rozsądne. Zwłaszcza że jego partnerami będą kapitalni Raphinha i Lamine Yamal, a więc z pewnością czołowi piłkarze świata.
Mecz Borussii z Barceloną zaplanowano na środę 11 grudnia o 21:00 w Dortmundzie. Przed startem szóstej serii gier gospodarze zajmują czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów, a z taką samą liczbą “oczek” Barcelona jest o lokatę wyżej.
Piszczek i Sahin kontra Barcelona! Oto co mówią o Lewandowskim w Dortmundzie
Robert Lewandowski od lat uchodzi za jednego z najlepszych napastników na świecie. Jego kariera, pełna sukcesów zarówno w Polsce, jak i za granicą, zyskała międzynarodowe uznanie, a każdy jego ruch na boisku jest bacznie obserwowany przez kibiców oraz ekspertów piłkarskich. Jednak to, co miało miejsce po jego transferze do Barcelony, nie umknęło uwadze również jego byłych kolegów z drużyny, którzy z nim grali w Borussii Dortmund. Łukasz Piszczek i Nuri Sahin, dwaj byli zawodnicy niemieckiego klubu, postanowili podzielić się swoimi przemyśleniami na temat Lewandowskiego, jego decyzji o przejściu do La Liga oraz jego wpływu na futbol. Choć obaj ci piłkarze, podobnie jak Lewandowski, zbudowali swoje kariery w Dortmundzie, ich podejście do jego decyzji jest pełne szacunku, ale także emocji związanych z rozstaniem z jednym z najlepszych napastników w historii klubu.
Lewandowski w Dortmundzie – czasy świetności
Zanim przejdziemy do opinii Piszczka i Sahina, warto przypomnieć, jak ważną postacią w historii Borussii Dortmund był Robert Lewandowski. Polak trafił do niemieckiego klubu latem 2010 roku z Lecha Poznań. Początkowo nie był jeszcze gwiazdą, ale szybko zdołał przekształcić się w jednego z najlepszych napastników Europy. Pod wodzą trenera Jürgena Kloppa, Lewandowski stał się kluczowym ogniwem drużyny, która zdobyła dwa tytuły mistrza Niemiec (2011 i 2012) oraz awansowała do finału Ligi Mistrzów w 2013 roku, gdzie ostatecznie przegrała z Bayernem Monachium.
Jego talent do zdobywania bramek, zdolność do doskonałego poruszania się po boisku oraz inteligencja futbolowa sprawiły, że był fundamentem sukcesów Borussii. Strzelając niezliczoną liczbę bramek, Polak zyskał sympatię kibiców, a jego postawa na boisku stała się inspiracją dla młodszych piłkarzy. W Dortmundzie nie tylko realizował swoje ambicje, ale także tworzył niezapomniane wspomnienia.
Transfer do Bayernu – koniec pewnej ery?
W 2014 roku, po czterech sezonach w Dortmundzie, Lewandowski podjął decyzję, która była zaskoczeniem dla wielu. Przeniósł się do Bayernu Monachium – największego rywala Borussii w Bundeslidze. Choć transfer do Bayernu spotkał się z dużą krytyką ze strony fanów, Lewandowski tłumaczył go chęcią dalszego rozwoju i podjęciem wyzwań na wyższym poziomie. W Bayernie Lewandowski kontynuował swoją błyskotliwą karierę, zdobywając liczne tytuły krajowe oraz międzynarodowe, a także stając się jednym z najlepszych napastników w historii niemieckiej piłki.
Dla Piszczka i Sahina, którzy zostali w Dortmundzie, decyzja Lewandowskiego była trudnym momentem. Mimo tego, że zdawali sobie sprawę z jego ambicji i chęci do rozwoju, nie ukrywali, że odejście ich kolegi z drużyny było bolesne. Jednak po latach, zarówno Piszczek, jak i Sahin, podkreślają, że decyzja Lewandowskiego była zrozumiała i naturalna. W końcu, choć Borussia była dla niego domem, Bayern dawał mu nie tylko większe perspektywy sportowe, ale również finansowe.
Lewandowski w Barcelonie – nowy rozdział
Po wielu latach spędzonych w Bayernie Monachium, Robert Lewandowski zdecydował się na kolejny wielki krok w swojej karierze. W 2022 roku, po długich negocjacjach, przeniósł się do FC Barcelony. Decyzja o przejściu do hiszpańskiego giganta była dla wielu zaskoczeniem, ale i zrozumiałą – Lewandowski nie miał już nic do udowodnienia w Niemczech, a Barcelona, pomimo trudnych lat, wciąż pozostaje jednym z najlepszych klubów na świecie.
Z perspektywy Piszczka i Sahina, transfer Lewandowskiego do Barcelony był krokiem, który oznaczał zakończenie pewnej ery. Dla wielu kibiców Borussii Dortmund, którzy śledzili jego karierę, jego przejście do La Liga stanowiło nowy etap w jego piłkarskiej podróży. Piszczek w wywiadach mówił, że nie było łatwo pogodzić się z tym, że Lewandowski opuścił Bayern i Niemcy, ale z drugiej strony rozumiał, że Polak chciał spróbować czegoś nowego. Sahin, który również zna Lewandowskiego bardzo dobrze, dodał, że to dla niego naturalna decyzja, biorąc pod uwagę, jak długo grał w jednej lidze i jak wiele osiągnął w Niemczech. Przejście do Barcelony dało Lewandowskiemu nowe wyzwania, a także szansę na dalsze rozwijanie swojego potencjału na arenie międzynarodowej.
Opinie Piszczka i Sahina o Lewandowskim
Łukasz Piszczek, który przez całą swoją karierę grał z Lewandowskim w Dortmundzie, podkreśla, że jego kolega to nie tylko fenomenalny piłkarz, ale także człowiek. Piszczek często mówił o Lewandowskim w wywiadach, zaznaczając, że Polak był liderem zarówno na boisku, jak i poza nim. Jego etyka pracy, determinacja i chęć nieustannego doskonalenia siebie były inspiracją dla całej drużyny. Piszczek zauważył także, że Lewandowski nie unikał trudnych sytuacji i zawsze stawiał drużynę na pierwszym miejscu. Dla Piszczka jego odejście do Bayernu było rozczarowaniem, ale z perspektywy czasu zrozumiał, że dla Lewandowskiego to była okazja na dalszy rozwój.
Nuri Sahin, z kolei, od dawna był przyjacielem Lewandowskiego, a ich współpraca w Dortmundzie była jednym z kluczowych elementów sukcesów drużyny. Sahin podkreślał, że Lewandowski był nie tylko wspaniałym piłkarzem, ale również osobą, która wpływała na atmosferę w szatni. Jego zdolność do motywowania innych i dążenie do perfekcji były zaraźliwe. Sahin uważa, że Lewandowski zasługiwał na wszystko, co osiągnął w swojej karierze, i że jego decyzja o transferze do Barcelony była kolejnym krokiem w jego nieustannym dążeniu do najlepszych klubów na świecie.
Lewandowski w Barcelonie – nowa legenda?
Robert Lewandowski, po przejściu do Barcelony, kontynuuje swoją piłkarską karierę w jednym z najbardziej utytułowanych klubów w historii. Choć trudno porównywać jego wpływ na drużynę z tym, jaki miał w Dortmundzie, to jedno jest pewne – jego talent i determinacja wciąż pozostają niezaprzeczalne. Piszczek i Sahin, choć z sentymentem patrzą na dawną drużynę Borussii, z szacunkiem mówią o wyborach Lewandowskiego. Dla nich, podobnie jak dla kibiców Borussii, Robert Lewandowski będzie na zawsze częścią historii klubu, niezależnie od tego, w jakiej barwie gra w przyszłości.
Lewandowski w Barcelonie to kolejny rozdział w jego niezwykłej karierze, która inspiruje miliony fanów piłki nożnej na całym świecie. A wspomnienia o jego czasach w Dortmundzie, zarówno dla Piszczka, Sahina, jak i kibiców, pozostaną niezmiennie żywe.