Polacy oddali pierwsze skoki po skandalu. Ależ wynik Kubackiego!
Kubacki błyszczy na treningach w Oslo. Afera kombinezowa w norweskiej kadrze – Lindvik i Forfang zawieszeni Świetna dyspozycja Dawida Kubackiego na treningach przed kwalifikacjami w Oslo Dawid Kubacki potwierdza wysoką formę w trwającym sezonie Pucharu Świata. Polski skoczek znakomicie spisał się podczas czwartkowych treningów w Oslo, które poprzedzały kwalifikacje do konkursu głównego. Szczególnie drugi z…
Kubacki błyszczy na treningach w Oslo. Afera kombinezowa w norweskiej kadrze – Lindvik i Forfang zawieszeni
Świetna dyspozycja Dawida Kubackiego na treningach przed kwalifikacjami w Oslo
Dawid Kubacki potwierdza wysoką formę w trwającym sezonie Pucharu Świata. Polski skoczek znakomicie spisał się podczas czwartkowych treningów w Oslo, które poprzedzały kwalifikacje do konkursu głównego. Szczególnie drugi z nich okazał się bardzo udany dla zawodnika z Nowego Targu – Kubacki uplasował się na trzecim miejscu, co daje duże nadzieje na dobry występ w konkursie.
Wyniki treningów pokazały, że polscy skoczkowie mogą liczyć się w walce o czołowe lokaty na legendarnej skoczni Holmenkollbakken. Trener polskiej kadry Thomas Thurnbichler nie krył zadowolenia z dyspozycji swojego podopiecznego i liczy na to, że w nadchodzących konkursach Kubacki potwierdzi swoją stabilną formę.
Kontrowersje w norweskiej kadrze skoczków – “afera kombinezowa” zatacza coraz szersze kręgi
Tymczasem w norweskiej drużynie skoczków narciarskich wybuchła ogromna afera, która może poważnie wpłynąć na dalszą rywalizację w sezonie. Jak informuje dziennikarz Sport.pl Jakub Balcerski, w norweskiej reprezentacji doszło do poważnych nieprawidłowości związanych ze sprzętem zawodników podczas mistrzostw świata w Trondheim.
Według ujawnionych materiałów norwescy skoczkowie mieli używać kombinezonów, które nie spełniały regulaminowych wymogów Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Początkowo przedstawiciele Norwegii zaprzeczali oskarżeniom, sugerując, że cała sprawa jest wynikiem medialnej nagonki. Dyrektor sportowy ds. skoków norweskiej federacji, Jan-Erik Aalbu, przez długi czas utrzymywał, że temat został rozdmuchany przez polskie media, a jego zawodnicy są niewinni.
Norweska federacja przyznaje się do błędu. Lindvik i Forfang zawieszeni
Ostatecznie jednak, po dokładnym przeanalizowaniu dowodów, Aalbu musiał przyznać się do winy norweskiej kadry. Efektem tego było zawieszenie dwóch czołowych skoczków – Mariusa Lindvika oraz Johanna Andre Forfanga. Obaj zawodnicy zostali wykluczeni z dalszych startów do czasu wyjaśnienia sprawy.
Dyrektor światowych skoków narciarskich, Sandro Pertile, nie ma wątpliwości, że zarówno Lindvik, jak i Forfang byli świadomi całego procederu. Jego zdaniem w norweskiej drużynie istniał zorganizowany system obchodzenia przepisów, który miał zapewnić im przewagę nad rywalami.
Sprawa norweskiej kadry odbiła się szerokim echem w środowisku skoków narciarskich. Kibice i eksperci zastanawiają się, jakie konsekwencje mogą czekać norweską reprezentację oraz czy podobne przypadki miały miejsce wcześniej. FIS zapowiedziała surowe kontrole sprzętu we wszystkich nadchodzących zawodach, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
Kubacki i Polacy gotowi do walki w Oslo
W cieniu norweskiego skandalu polscy skoczkowie koncentrują się na rywalizacji w Oslo. Dawid Kubacki, który na czwartkowych treningach potwierdził świetną dyspozycję, jest jednym z zawodników, którzy mogą liczyć na dobry wynik podczas weekendowych konkursów.
Polscy kibice liczą na to, że w obliczu problemów rywali, to właśnie ich reprezentanci będą mogli skorzystać z okazji i powalczyć o podium na prestiżowej skoczni Holmenkollen. Wszystkie oczy zwrócone są teraz na kwalifikacje i pierwszy konkurs, który zapowiada się niezwykle emocjonująco.