Sobota okazała się niezwykle udanym dniem dla polskich kajakarzy, którzy podczas trwających mistrzostw Europy w czeskich Račicach wywalczyli aż trzy medale. Najwięcej powodów do radości miała Dorota Borowska, która w konkurencji C1 na dystansie 200 metrów sięgnęła po złoty medal. Na podium stanęli również Oleksii Koliadycz oraz męska osada K4 w składzie: Jakub Stepun, Valerii Vichev, Sławomir Witczak i Jarosław Kajdanek. To jednak jeszcze nie koniec emocji – niedziela zapowiada się równie ekscytująco.
Triumf Doroty Borowskiej i znakomita forma Polaków
Największą bohaterką dnia była bez wątpienia Dorota Borowska. Doświadczona kajakarka w znakomitym stylu wygrała finał konkurencji C1 200 m, pokonując faworyzowaną Ukrainkę Liudmiłę Luzan o 0,48 sekundy. Złoty medal w Račicach to już trzecie mistrzostwo Europy w jej dorobku, a zarazem siódmy medal zdobyty na tej imprezie w karierze. Borowska po raz kolejny udowodniła, że należy do ścisłej europejskiej czołówki i że wciąż ma apetyt na kolejne sukcesy.
W rywalizacji mężczyzn w tej samej konkurencji – C1 200 m – bardzo dobrze spisał się Oleksii Koliadycz. Obrońca tytułu mistrza Europy i świata z zeszłego sezonu tym razem musiał zadowolić się srebrnym medalem. Reprezentant Polski stoczył pasjonującą walkę z Hiszpanem Pablo Graną, który ostatecznie okazał się szybszy o zaledwie 0,047 sekundy. Różnice były minimalne, a Koliadycz mimo braku złota potwierdził, że nadal należy do absolutnej światowej elity.
Trzeci medal dla Polski wywalczyła męska osada K4 500 m. Czwórka w składzie Jakub Stepun, Valerii Vichev, Sławomir Witczak i Jarosław Kajdanek zdobyła brąz, pokonując z wyraźną przewagą – ponad trzy dziesiąte sekundy – czwartą ekipę Hiszpanii. W tym wyścigu najlepsi okazali się Portugalczycy, którzy zdobyli złoto, a drugie miejsce przypadło gospodarzom mistrzostw – reprezentantom Czech.
Polska pnie się w klasyfikacji medalowej
Dzięki sobotnim sukcesom reprezentacja Polski awansowała do czołówki klasyfikacji medalowej mistrzostw Europy. Obecnie Biało-Czerwoni zajmują czwarte miejsce, ustępując jedynie Hiszpanom, Portugalczykom i Węgrom. Liderem pozostaje reprezentacja Hiszpanii z dorobkiem czterech medali – dwóch złotych, jednego srebrnego i jednego brązowego.
Niedziela pełna szans – ostatni dzień mistrzostw
Choć sobota przyniosła Polakom wiele radości, to niedziela – ostatni dzień mistrzostw – zapowiada się równie emocjonująco. Wystąpią kolejni reprezentanci Polski, którzy mają realne szanse na medale. Na starcie zobaczymy m.in. Wiktora Głazunowa, który wystartuje w dwóch konkurencjach: C1 500 m oraz C1 5000 m, gdzie będzie bronił tytułu mistrza Europy sprzed roku.
Na torze pojawi się także ponownie Dorota Borowska – tym razem w duecie z Sylwią Szczerbińską w konkurencji C2 500 m. Ten duet od dawna należy do czołówki europejskiej i z pewnością powalczy o miejsce na podium.
Przed nami zatem jeszcze wiele sportowych emocji i – być może – kolejne powody do dumy z występów polskich kajakarzy.