Polska w grupie śmierci na Euro 2025! Gorzej wylosować się nie dało
Poznaliśmy rywalki reprezentacji Polski podczas kobiecego Euro 2025. Nasza kadra po raz pierwszy w historii zagra na mistrzostwach Europy, które rozegrane zostaną w lipcu w Szwajcarii. Polska losowana była z ostatniego, czyli czwartego koszyka. O losie naszej kadry decydował losujący ten koszyk Sami Khedira. Były reprezentant Niemiec nie miał dla nas lekkiej ręki, bo trafiliśmy…
Poznaliśmy rywalki reprezentacji Polski podczas kobiecego Euro 2025. Nasza kadra po raz pierwszy w historii zagra na mistrzostwach Europy, które rozegrane zostaną w lipcu w Szwajcarii. Polska losowana była z ostatniego, czyli czwartego koszyka. O losie naszej kadry decydował losujący ten koszyk Sami Khedira. Były reprezentant Niemiec nie miał dla nas lekkiej ręki, bo trafiliśmy do naprawdę trudnej grupy C.
Czy Polska piłka wygrała w 2024 roku mistrzostwo Europy w graniu meczów barażowych? Bardzo możliwe. W marcu na męskie Euro w Niemczech tą drogą dostała się kadra Michała Probierza, pokonując 5:1 Estonię oraz Walię po rzutach karnych. Niespełna dziewięć miesięcy później przed takim samym wyzwaniem stanęła kobieca reprezentacja i również mu podołała. Polki zrehabilitowały się za fatalną grę w grupie (komplet sześciu porażek przeciwko Niemkom, Islandkom oraz Austriaczkom). Najpierw ograły Rumunię (2:1 i 4:1), a potem zrewanżowały się Austrii (1:0 i 1:0).
Zobacz wideo Ślepsk Malow Suwałki zwycięski w meczu z Częstochową. Bartosz Filipiak: Dopisujemy dwa cenne punkty
Szwajcaria szczęśliwa dla polskiej piłki
Radość była przeogromna, bo w końcu to pierwszy w historii naszej żeńskiej piłki awans na mistrzostwa Europy. Można nawet znaleźć kolejny punkt wspólny z męską kadrą. Gdy Polacy pod wodzą Leo Beenhakkera zapewnili Polsce pierwszy udział w Euro, ówczesne mistrzostwa w 2008 roku organizowały Austria i Szwajcaria. Zaś kobiecy czempionat w 2025 roku odbędzie się w Szwajcarii właśnie.
Ostatni koszyk to niełatwy los. Nina Patalon miała swoje preferencje
A dokładnie od 2 do 27 lipca. 16 drużyn podzielonych zostanie na cztery grupy. Z każdej z nich do ćwierćfinału awansują dwie najlepsze. Losowanie wspomnianych grup odbyło się w poniedziałek 16 grudnia w szwajcarskiej Lozannie. Polki losowane były z czwartego koszyka, podobnie jak Finlandia, Portugalia i Walia.
Selekcjonerka Nina Patalon w rozmowie z dziennikarzem i komentatorem TVP Sport, Michałem Zawackim, wskazała konkretnie, z kim chciałaby się zmierzyć. Jej typami były: Szwajcarki lub Niemki z koszyka pierwszego, Islandki z drugiego oraz Belgijki z trzeciego. – Chodzi o grę z przeciwnikiem, którego dobrze znasz – argumentowała selekcjonerka
Szczęście patrzyło w inną stronę. Piekielna grupa Polek!
Ostatecznie życzenie naszej selekcjonerki spełniło się w 25 procentach, bo trafiliśmy faktycznie na Niemki. Poza nimi Polki czeka rywalizacja z Danią oraz Szwecją. To piekielnie trudna grupa, prawdopodobnie najtrudniejsza z możliwych. Niemki to nasze dwukrotne pogromczynie z eliminacji oraz aktualne wicemistrzynie Europy. Szwecja na poprzednim Euro wywalczyła brązowy medal, w półfinale ulegając późniejszym mistrzyniom z Anglii. Dania natomiast w eliminacjach przegrywała wyłącznie z Hiszpanią, Belgijki oraz Czeszki pokonując bez problemu. Na ostatnich mistrzostwach kontynentu zajęła 11. miejsce.
Grupy piłkarskich mistrzostw Europy kobiet 2025 w Szwajcarii:
Grupa A: Szwajcaria, Islandia, Norwegia, Finlandia
Grupa B: Hiszpania, Włochy, Belgia, Portugalia
Grupa C: Niemcy, Dania, Szwecja, Polska
Grupa D: Francja, Anglia, Holandia, Walia
Wraz z losowaniem poznaliśmy od razu cały terminarz naszej kadry. Polki rozpoczną od starcia z Niemkami w Sankt-Gallen. Później Bazylea i mecz ze Szwecją. Na koniec fazy grupowej Dania w Lucernie.
Polska – Niemcy (4 lipca, St. Gallen)
Polska – Szwecja (8 lipca, Bazylea)
Polska – Dania (12 lipca, Lucerna)