Poszło w świat. Co za prognoza. “Zobaczycie inny obraz Świątek”

Australijczyk Todd Woodbrige, były świetny deblista, 16-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych wskazał, jaki element powinna poprawić Iga Świątek, by być jeszcze lepszą tenisistką.

Półfinał w 2022 roku – to najlepszy wynik Igi Świątek w wielkoszlemowym turnieju Australian Open. Wiceliderka światowego rankingu wtedy w walce o finał przegrała z Amerykanką Danielle Collins (11. WTA) 4:6, 1:6.

Ekspert nie ma złudzeń. Ten element gry Iga Świątek musi poprawić
Wielu polskich kibiców liczy, że Iga Świątek w tym roku wreszcie awansuje do pierwszego w karierze finału Australian Open. Ma oczywiście w tym jej też pomóc nowy trener Wim Fissette. Eksperci zastanawiają się, jaki element belgijski szkoleniowiec powinien poprawić w grze Igi Świątek.

“Czy to uderzenie może doprowadzić Igę Świątek do triumfu w AO? Woodbridge wskazuje na jedyny brakujący element w grze Świątek” – to tytuł artykułu z oficjalnej strony Australian Open.

Australijczyk Todd Woodbrige, były świetny deblista, 16-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych uważa, że kluczem do wykorzystania potencjału Świątek jest slajsowany bekhend.

– Iga ma nowego trenera i mam nadzieję, że poza sezonem częściej będą na treningach biegać do narożnika bekhendowego i ćwiczyć slajsowany bekhend, dzięki któremu może wracać do gry. To jest tylko jej jedna potrzeba i szansa, by wznieść się na wyższy poziom. Iga musi lepiej bronić, wracać do wymiany, neutralnej pozycji – powiedział Tood Woodbridge w pierwszym odcinku podcastu “The Tennis”.

Jest on przekonany, że jeśli Polka lepiej będzie grać slajsem z bekhendu, to osiągnie jeszcze lepsze wyniki.

– Jeśli Iga popracuje nad tym uderzeniem, to obiecuje Wam, że zobaczycie jej inny obraz. Pozwoli jej to lepiej wykorzystać też inne uderzenia. Na razie Polka tego nie wykorzystuje. Gdybym był w jej nowym sztabie szkoleniowym, to właśnie nad slajsem z bekhendu bym się skupił. Chodzi po prostu o poszerzenie jej repertuaru. Myślę, że wtedy byłaby naprawdę mocną zawodniczką – dodał Woodbridge.

Australian Open ruszy 12 stycznia. Tytułu wśród pań bronić będzie liderka światowego rankingu, Białorusinka Aryna Sabalenka.

“Zobaczycie inny obraz Świątek” – analiza zapowiedzi nowego rozdziału kariery Igi Świątek

„Zobaczycie inny obraz Świątek” – te słowa padły z ust samej tenisistki lub jej bliskiego otoczenia, zapowiadając, że przyszłość Igi Świątek w tenisie ma być diametralnie różna od tego, do czego przyzwyczaiła nas dotychczas. Wydaje się, że za tym zdaniem kryje się zapowiedź przełomu – zmiany w stylu gry, podejściu do treningów, przygotowań mentalnych czy wizerunku medialnym. Ale co dokładnie ma na myśli młoda Polka? Jakie zmiany mogą nastąpić w jej karierze i co to oznacza dla jej przyszłości na kortach światowego tenisa? Przyjrzyjmy się bliżej tej intrygującej zapowiedzi.

Kariera Igi Świątek – dotychczasowy przebieg

Iga Świątek od kilku lat zdominowała kobiecy tenis, zdobywając m.in. dwa tytuły mistrzyni Roland Garros oraz zdobywając pierwsze miejsce w rankingu WTA. Jej sukcesy w młodym wieku sprawiły, że stała się symbolem polskiego sportu i nadzieją na sukcesy w tenisie, które nie tylko wzbogacają historię polskiego sportu, ale także przyciągają uwagę międzynarodową.

Świątek jest ceniona przede wszystkim za swoje niezwykłe zdolności techniczne, wszechstronność na różnych nawierzchniach oraz wytrwałość w dążeniu do perfekcji. Jednak, jak w przypadku każdego sportowca, nie można ignorować faktu, że każda wielka kariera przechodzi przez różne fazy – od momentów wznoszących się, aż po trudniejsze okresy, które stanowią wyzwanie. Takie zmiany mogą być konieczne nie tylko w kwestiach technicznych, ale także psychicznych, tak by zawodniczka mogła kontynuować swój rozwój na najwyższym poziomie.

Zmiany w stylu gry – nowe wyzwania?

Słowa o „innym obrazie” Igi Świątek mogą odnosić się przede wszystkim do zmiany stylu gry. Do tej pory Polka była uznawana za tenisistkę niezwykle ofensywną, dynamiczną, charakteryzującą się wielką precyzją w grze z głębi kortu. Jej agresywny styl i umiejętność kontrolowania wymian sprawiły, że była w stanie dominować na wielu nawierzchniach, od twardych po mączkę.

Jednak współczesny tenis jest sportem, który nieustannie ewoluuje, a konkurencja jest coraz silniejsza. Po osiągnięciu szczytu, kolejne tytuły i wygrane nie przychodzą już tak łatwo. Zawodniczki takie jak Aryna Sabańska, Coco Gauff czy Jessica Pegula stale rozwijają swoje umiejętności i zdolności techniczne, a to oznacza, że Świątek będzie musiała dostosować swój styl gry, aby utrzymać przewagę.

Zatem „inny obraz” może oznaczać, że Iga będzie musiała poszukać nowych elementów w swojej grze – być może bardziej skupi się na zmniejszeniu ryzyka przy zachowaniu efektywności. Zwiększenie precyzyjności, lepsze dopracowanie zagrań defensywnych, czy większa koncentracja na grze przy siatce to tylko niektóre z możliwych zmian, które mogłyby przyczynić się do dalszego rozwoju jej kariery.

Przygotowanie mentalne – nowa filozofia

Zmiana obrazu Igi Świątek może także dotyczyć jej podejścia do przygotowania mentalnego. Od samego początku kariery Iga była uznawana za zawodniczkę o twardym charakterze, co pomagało jej przechodzić przez trudne momenty. Jednak na najwyższym poziomie sportu, gdzie psychika i emocje odgrywają kluczową rolę, może pojawić się potrzeba bardziej indywidualnego podejścia do treningu mentalnego.

Wielu mistrzów tenisa na przestrzeni lat wskazywało na znaczenie równowagi psychicznej. Roger Federer, Rafael Nadal czy Serena Williams przez lata korzystali z pracy z psychologami sportowymi, którzy pomagali im w radzeniu sobie z presją, utrzymaniu motywacji oraz koncentracji w trakcie meczów. Takie podejście staje się coraz bardziej powszechne wśród zawodników, a Iga Świątek, jako sportowiec najwyższej klasy, może zdecydować się na dalszą inwestycję w swój rozwój mentalny, aby poradzić sobie z presją, która wiąże się z oczekiwaniami na nią.

Być może zapowiedź „innego obrazu” oznacza także zmianę jej podejścia do stresu związanego z oczekiwaniami mediów i fanów. Iga zyskała wielką popularność i stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk w polskim sporcie, ale to również wiąże się z dodatkową presją. W takich okolicznościach mentalne wsparcie oraz odpowiednia strategia radzenia sobie z emocjami mogą stanowić kluczowy element w dalszym rozwoju jej kariery.

Wizerunek medialny – nowa Świątek na ekranach

Kolejnym aspektem zapowiadanego „innego obrazu” może być zmiana wizerunku medialnego Igi Świątek. Zawodniczka, choć od zawsze skromna i pełna pokory, staje się coraz bardziej rozpoznawalna na całym świecie, co naturalnie wiąże się z koniecznością dostosowania strategii komunikacyjnej. Jest możliwe, że Iga podejmie bardziej świadome decyzje dotyczące tego, jak chce być postrzegana przez media i swoich fanów. Warto zauważyć, że jej dotychczasowy, autentyczny wizerunek, oparty na skromności i merytorycznym podejściu do sportu, może zostać uzupełniony o elementy, które pozwolą jej lepiej zarządzać swoją karierą w erze mediów społecznościowych i mediów masowych.

Wprowadzanie nowego obrazu wizerunkowego niekoniecznie oznacza drastyczne zmiany – może chodzić po prostu o większą kontrolę nad tym, jak Świątek prezentuje się w przestrzeni publicznej, co pozwoli jej lepiej łączyć życie zawodowe z prywatnym. Wiele zawodniczek już teraz angażuje się w różnorodne projekty poza kortem, takie jak współpraca z markami czy inicjatywy charytatywne. Iga Świątek może na przykład stać się bardziej widoczna w tych obszarach, nie tracąc przy tym swojej sportowej tożsamości.

Podsumowanie

„Zobaczycie inny obraz Świątek” to zdanie, które nie jest tylko zapowiedzią nowego rozdziału kariery Igi Świątek, ale także wyrazem jej chęci rozwoju i adaptacji do zmieniających się warunków na najwyższym poziomie tenisa. To może oznaczać zarówno zmiany w jej stylu gry, jak i w podejściu mentalnym czy medialnym. Niezależnie od tego, jak dokładnie będą wyglądały te zmiany, jedno jest pewne – Świątek ma przed sobą wciąż ogromny potencjał do dalszego rozwoju, a jej kolejne kroki w karierze będą śledzone z zapartym tchem przez fanów na całym świecie. Niezależnie od tego, jaki obraz zobaczymy, jedno jest pewne: będzie to obraz jeszcze silniejszej i bardziej dojrzałej zawodniczki, gotowej na kolejne wyzwania.