Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski. Po porażce z Finlandią i konflikcie z Lewandowskim, kadra pogrążona w chaosie
Michał Probierz nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. 52-letni szkoleniowiec złożył dymisję w czwartek rano, kończąc swoją niespełna roczną przygodę z kadrą narodową. Odejście Probierza to pokłosie narastającego kryzysu w drużynie – zarówno sportowego, jak i wewnętrznego, naznaczonego konfliktem z Robertem Lewandowskim.
Reprezentacja Polski przegrała we wtorek 1:2 z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Wynik ten pogłębił fatalny obraz ostatnich dni, w których dominującym tematem był spór pomiędzy selekcjonerem a kapitanem kadry. Przypomnijmy – Probierz tuż przed meczem odebrał opaskę kapitańską Lewandowskiemu, co wywołało ogromne zamieszanie. Napastnik Barcelony ogłosił, że nie będzie dłużej występował w reprezentacji, dopóki Probierz pozostanie na stanowisku.
W środę prezes PZPN, Cezary Kulesza, spotkał się z selekcjonerem i zapowiedział, że podejmie się roli mediatora w konflikcie. Jednocześnie nie przedstawił żadnej decyzji w sprawie przyszłości Probierza. Kibice nie kryli irytacji brakiem jasnych informacji i braku zdecydowanego ruchu ze strony związku.
Wydawało się, że Michał Probierz pozostanie na stanowisku. Tymczasem w czwartek rano doszło do nagłego zwrotu akcji. O godz. 8:56 PZPN opublikował oficjalny komunikat o rezygnacji selekcjonera.
– Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem – napisał Probierz w oświadczeniu.
– Bardzo dziękuję wszystkim moim współpracownikom, pracownikom PZPN – zawsze mogłem na Was liczyć. Dziękuję za zaufanie prezesowi i zarządowi PZPN. Dziękuję też wszystkim piłkarzom, z którymi miałem okazję współpracować. Trzymam za Was kciuki – reprezentacja to nasze wspólne dobro narodowe. Szczególne podziękowania kieruję także do kibiców – byliście z nami na dobre i na złe. Gdziekolwiek grała reprezentacja, tam czuć było Wasze wsparcie – dodał.
Michał Probierz prowadził kadrę w 21 meczach – odniósł 10 zwycięstw, cztery razy zremisował i poniósł siedem porażek. Największym sukcesem było wywalczenie awansu na mistrzostwa Europy 2024 poprzez baraże.
Teraz przed PZPN-em stoi trudne zadanie – wybór nowego selekcjonera. Reprezentacja Polski kolejne mecze w eliminacjach MŚ 2026 rozegra we wrześniu – z Holandią oraz rewanżowo z Finlandią.